Szczęśliwe mamuśki - Rzeszów i okolice

Jakbym dzieliła z mężem laptopa to bym w ogóle z niego nie korzystała, bo on non stop siedzi przed kompem, ale na szczęście zajmie się dzieckiem jak jest potrzeba, ale jak mały pójdzie spać i zasiądzie do tej swojej nowej gry to masakra. Nic nie zrobi, ani z nim nie pogada. Kij mu w oko jak tak będzie to coś czuję, że mu zaginie ta jego gra w niewyjaśnionych okolicznościach :D

a mam takie pytanko chyba bede musiala kupic spacerwoke zeby nie wozic wozka do babci i z powrotem bo juz mnie i meza to wkurza to ciagle wkladanie i wyciagnie z bagaznika:( macie jakies sprawdzone?

a my powróciliśmy :) jednak w domku najlepiej :) mój maluch jak spal dawniej to się nie budził przy rozmowie czy większym hałasie, a teraz zrobił się strasznie czujny i trzeba być cichutko jak śpi :( co do tego obcinania paznokci - to mam 2 pary nożyczek ale są tak grube że nie umiem nimi obcinać, obcinaczką tylko obcinałam, ale coś ostatnio tępa się zrobiła więc mam takie moje super ostre nożyczki i tymi obcinam maluchowi paznokcie pisałyście o kolejnej ciąży - ja bym bardzo już chciała, ale muszę wrócić do pracy i popracować trochę - ale nie zamierzam długo czekać, bo młodsza się nie robię :/, mimo że dzieci wymagają dużo czasu i poświęcenia, i mój maluch to nie ideał dziecka to strasznie chcę, zaczynam mieć fisia na tym punkcie - szczególnie jak widzę kobiety w ciąży :) wprawdzie mamy budowę i w ogóle , ale wiecie jak to jest z tym odkładaniem, to może wtedy trwać i trwać :), a mąż oczywiście nie ma nic przeciwko - bo mało się zajmuje więc nie wie czym to pachnie i ile jest obowiązków i że dziecko potrafi nieźle umęczyć :)' chociaż i czasami mnie tak mały zdenerwuje że mi nerwy puszczają-a później mam wyrzuty sumienia, bo przecież on nic nie jest winny i pewno ma jakieś powody że taki czasami niedobry, albo uparcie nie chce mi cyca jeść :( co do mleka to ja używam bebiko 1 i jest ok, lekarka mówiła że przy cycu to jak najbardziej może być, i nie takie strasznie drogie:) a mój kochany maż siedzi przed kąpem godzinami więc mam okazję pisać jak śpi albo nie ma go w domu :( a my dziś szczepienie, mam nadzieję że Maksio dzielnie to zniesie , wczoraj jak wracaliśmy wydawało mi się że ciężko oddycha jakby na katarek- ale na szczęście na razie nic na to nie wskazuje, zobaczymy ile ten brzdąc waży :) i w ogóle pobadamy się , mam nadzieję ze dobrze przybiera bo coś ostatnio to mniej mi je :( no to miłego dnia dziewczynki :)

Rena a jaką chcesz kupić spacerówkę parasolkę czy taka masywniejszą? Jak parasolkę to polecam firmę 4baby moja mama miala taką dla mojego brata :D i nawet chciala mi dać bo przetrwala w dobrym stanie ale ja chcialam sobie kupic taka masywną :) ta moja z kolei jest firmy eurobaby i tez nie narzekam. Chociaz jakbym nie kupowala dla maleńkiego dziecka i nie potrzebowala takiej bardziej sztywnej to pewnie zdecydowalabym się na jakąs porządną parasolkę. To jednak zajmuje dużo mniej miejsca w samochodzie, a wiadomo, że jak wózek wchodzi na wcisk to i poniszczyć go nietrudno. Mój Patryk ma dzisiaj temp. 38,3 nawet się zastanawiałam czy nie pójść z nim do lekarza ale pani w przychodni powiedziała mi przez tel, że jak nie ma innych objawów to przy ząbkowaniu może występować taka temperatura i żeby podawać mu paracetamol albo coś innego dla złagodzenia bólu no i na gorączkę. Mam nadzieję, że szybko przejdzie mojej małej myszce. Teraz sobie śpi na szczęscie.

Kasiula no ja chce cos masywniejszego i na duzych pompowanych kolach i cos uzywanego do tego z przykryciem na nozki idzie zima do tego na wsi malutkie kolka sie nie sprawdza a mam dosc ciaglego wozenia wozka tam i z powrotem:/ a jak mala bedzie codziennie u babci to juz wogole:/ ja mam x-landera jestem zadowolona ale raczej drugiego sobie nie zafunduje:D my na razie w domku Milenka dopiero wstala a ja piore i prasuje od rana:(i konca nie widac:P

Hmm mój wózek ma ocieplacz i jest masywny ale powiem szczerze ze sklep w ktorym go kupilam jest dosc drogi, ja zapłaciłam mniej bo po znajomości dostałam upust. Jakbys byla w rzeszowie to polecam Ci zajrzec do takiego sklepu nazywa się Saxon tam jest naprawdę tanio, więc może znalazłabyś jakiś fajny wózeczek, a jak nie to przez allegro. Tam też nierzadko można kupić coś fajnego.

no raczej na nowy sie nie szarpne:( wiec albo komis albo allegro:/ myslalam o czyms takim wydaje sie byc fajny choc 3kolowce nie bardzo mi sie podobaja http://allegro.pl/spacerowka-hauck-runner-drezdenko-i1202805035.html

Mi się podobają :) Ale wiesz co nie znam tej firmy być może jest droga ale doliczając przesyłkę to masz prawie nowy wózek w sklepie. A co do tego sklepu o którym Ci pisałam to tam jest też komis.

ten jest w niezlej cenie a taki dla babci by wystarczyl:) http://f.kafeteria.pl/nowy.php?id_p=4441436 moze jak maz bedzie mial wolne to podjedziemy zobaczyc bo jeszcze kojec musze kupic

Zły link :) wyślij raz jeszcze

oj nie wiem co ja to wkleilam faktycznie nie to mialo byc:P http://allegro.pl/hartan-wozek-spacerowy-i1198325571.html

No ta cena już jest ok jak na używany :)

czesc laski !!! Zwiozłam sie juz do domu. Ale padam na pysk. $ pranie robie,maly marudzi,prasowanie itd. A na dodatek Filip chyba zapomniał troszke domek bo cos sie dziwnie zachowuje,nie chce jes i spac i dziwnie sie rozglada. Zrobilam male zakupy bo w lodówce pustka i własnie polozylam go spac a on juz ryczy wrrrrrrrrrrrrrr

Filipinka pracuję w przedszkolu. Teraz chodzimy żeby zrobić porządki, dekoracje itp. Od września się zacznie prawdziwa praca... Lenka dziś spała 1,5 godziny. Jak na nią to naprawdę długo:). Teraz jest na rekach u babci więc zadowolona. Kupiłam jej w słoiczku ziemniaczki ze szpinakiem. Ciekawe czy będzie jej smakowało:).

a w Jarosławiu jutro Lombard na rynku.Ma byc jakas impreza Solidarnosci Filip mi dzis spadł z łozka.Na sekunde poszłam do łazienki wrzocic jego body do prania a on myk i na podłodze.Dobrze ze mam puchaty dywan to zamortyzował upadek.Nawet bardzo nie płakał.Juz z niego taka wiercipieta ze na sekunde go z oka nie mozna spuscic.W łazience na pralce po kapieli jak go ubieram to łapie a to za kabel a to za sznurki od suszarki a dzis mi pizame sciagana z wieszaka.Oj bede ja miała ;)

Hehe rośnie mały rozrabiaka. Mój Patryk ściąga obrusy jak tylko są w zasięgu jego rączek. Na łóżku obłożyłam go kiedyś poduszkami a jak przyszłam to poduszki na ziemi ale on na szczęście nie zdążył powędrować za nimi. Kurcze w tym wieku już trzeba uważać. Mąż kiedyś wiercił coś na balkonie a on za kabel i do gryzienia. Dobrze, że go zauważyłam.

no zasnela na reszcie myslalam ze to nigdy nie nastapi dzis spala tyle co rano potem 2 razy po 15 min i nic tylko ciagly placz juz mam dosc a to chyba dopiero poczatek:( zrobilam dzis 3 prania i zaraz mykam prasowac jutro bede miala tyle roboty ze nie dam rady...a jak pomysle o sobocie to az mnie skreca nie wiem jak sie wyrobie musze odwiezc mala do babci umyc samochod wyszykowac siebie i meza a M w dodatku idzie do pracy i bedzie sam na kasie bo maz jego kuzynki ktory z nim pracuje jest starosta wiec wogole do pracy nie przychodzi:/ slub o 13tej on pewnie kolo 10 dopiero przyjdzie...dobrze ze Milenka bedzie 2 dni u babci to troszke odsapne:D dzis popijam likierek kokosowy wiec Wasze zdrowko dziewczynki:D ja obrusy juz dawno posciagalam bo ciagnie za wszystko jak lezy u nas na lozku to obstawiam ja koldrami to w ramach zabawy zaciaga sobie koldre na buzie:/ a dzis udalo sie jej zrobic fikolka z brzuszka na plecy ale byla zadowolona:D

a slyszalyscie o tym wypadku mama wieszala pranie z kilkumiesiecznym dzieckiem na balkonie i je upuscila spadlo z 3 pietra to juz trzeba naprawde nie miec wyobrazni zeby cos takiego zrobic:( dziewczynki doradzcie mi prosze na to wesele co idziemy mlodzi zamiast kwiatkow zazyczyli sobie zeby dac wiecej na skladke w kosciele przeznacza to na jakis dobry cel pomysl jak najbardziej super tylko kurcze tak z pustymi rekami isc? moze jakas czekoladke kupic albo drobny prezent?sama nie wiem?

a u nas w niedziele na osiedlu ma byc Szymon Wydra tylko ze ja bede wtedy jechac na poprawiny a szkoda bo jakby scena byla ustawiona tak jak w zeszlym roku na pikniku to mialabym super widok na scene z okna:D

Rena jak ja byłam tydzień temu na weselu to młodzi zażyczyli sobie wino:). Ale goście dawali też czekoladki albo kwiaty. Myślę, że maskotkę, czekoladki albo bukiet można dać w Twoim przypadku. A ja mam w barku likier czekoladowy ale czekam na odpowiedni moment, żeby zacząć degustację:). Wszędzie koncerty widzę:). A w Przeworsku w sobotę są Bracia. Może się wybierzemy bo dawno nie byłam na żadnym koncercie. Czy wasze dzieci też się rzucają tak w czasie snu albo jak zasypiają? Moja to się zrywa jak nie może zasnąć. Rączki i brzuszek podnosi nagle do góry i się denerwuje wtedy.

oj moja od lewej do prawej strony masakra i tak mruczy przy zasypianiu:) Wela moj likierek juz byl napoczety maz mi go kupil na przeprosuiny chyba juz ze 3 m-ce temu i tak sobie stal i mi tylko jeczal nad uchem M ze mi juz nic wiecej nie kupi bo teraz to mi nic nie smakuje:/ no ale juz 2 szklaneczki wypilam jeszcze trzecia i nie pojde prasowac a spac:D:D:D:D:D M kazalam sprawdzic sobie czy ma w czym pojsc na wesele powiedzial mi ze pozniej oczywiscie od dawna juz chrapie a ja ani mysle nic mu szykowac prosilam a on ma to w du......... wiec ja tez oleje temat:D Wasze zdrowko:D

Wella Fajnie że pracujesz w przedszkolu takim zwykłym czy tym unijnym - jesteś przedszkolanką? A w Przeworsku jakiś koncert nie słyszałam ale mąż na 2 zmianę :O Ja tez mam stertę prasowania

Wella Fajnie że pracujesz w przedszkolu takim zwykłym czy tym unijnym - jesteś przedszkolanką? A w Przeworsku jakiś koncert nie słyszałam ale mąż na 2 zmianę :O Ja tez mam stertę prasowania

Najlepszego ;) My dostaliśmy oprócz kwiatów różne czekoladki, figurkę aniołka na szczęście , kamasutrę i śliczny bukiet z cukierków :) a teraz jeszcze jest moda na kupony lotka :)

Mam takie pytanko kupujecie te kaszki z BoboVity niebieskie co są na wodę bo ja nie a chciałabym wiedzieć czy zrobię jak z przepisu to da się pic przez smoczek bo tam trzeba dać jak na opakowaniu chyba żeby była wartościowa.

heh nawet mi idzie prasowanie:D Filipinka tak ja kupuje tylko takie i daje tak jak w przepisie ale w dzien moja dama juz nie chce pic z butelki wiec daje jej lyzeczka wcina wtedy jak szalona i tak fajnie mruczy jak kotek przy tym:D jedynie na spiaco wypije z butelki:)

dzis byl wogole placz przy butelce nie wiem znow sie zaczyna czy co? a juz bylo tak dobrze:( moze to przez te cholerne plesniawki:( sciagam pieluszka i smaruje Apthinem mam nadzieje ze sie szybko ich pozbedziemy...no albo przez zabki juz sama nie wiem:(

Nasz nie chce jeść łyżeczką kaszki i zupka gorzej mu idzie tylko niecałe pół słoiczka tylko jabłko smakuje słoiczek zje i jeszcze mu mało. Renatko Ty pewnie deserku z jabłek nie robiłaś bo Twoja milenka nie lubi ale jeden słoiczek możesz spróbować bo czasem dziecko nie chce kupionego tylko domowe :)

Ja dzis dałam małemu zgniecionego banana. Wcinałe ze hoho.I jeszcze jak Zuzia jadła danonka dałam mu skosztowac to jej polowe wyjadł,az nim trzesło tak strasznie mu smakował.Wiem ze nie powinnam mu dawac bo to dopiero chyba od roku sie daje ,no ale jak mu tak smakował.

Filipinka sprobuje jej zrobic tylko nie mam teraz czasu:) moja zupki wcina w ciagu kilku min tak jej to sprawnie idzie ze nawet sliniaczka nie pobrudzi:D ale dodaje jej tak ze 2 lyzeczki kleiku wtedy jest gestsze i bardziej jej to podchodzi:)a jak bylysmy u ciotki to miala swieze malinki rozgniotlam jej lyzeczka to wcinala az milo...ciotka jej chciala dac cala ze niby by sama pociumkala no naprawde nie mam juz sily do tych starych przyzwyczajen najbardziej mojej mamy u Was tez tak jest? no np na polko na spacer to jak tylko troszke chlodniej to by ja ubrala w grubachny sweter no czasem to juz nie mam sily...albo jak wieje mocniejszy wiatr to najlepiej zebysmy w domu siedzialy... ja dzis jadlam danio trzymajac ja na rekach to mi wlozyla lapke do srodka ale miala unaw:D i juz 2 razy mi kawe wylala:/ na szczescie ja pijam zimna i oblala tylko mnie ale dywan jest do prania:(