Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rena443

Szczęśliwe mamuśki - Rzeszów i okolice

Polecane posty

no my po szczepieniu mala maz uspil i normalnie szok byl placz tylko przy klociu i tyle:D moze dlatego ze tatus byl z nami i trzymal za raczke:D no nie chce zapeszac ale sie ciesze jak nie wiem:D Milenka wazy 7700 troche malo przybrala no ale dr mowil ze moze byc:D witaminki bedziemy podawac od pazdziernika a za 6 tyg tylko 1 szczepionka uffffffff:P no i zapomnialam o ten gluten zapytac Łapa Ty juz wprowadzalas Filipkowi? zakupilam juz Bebiko 2 bo dr mowil ze juz mozna zwlaszcza ze mi sie paczka konczy i kazal robic tak zeby codzien dawac o 1 posilek wiecej z bebiko 2:D a w nagrode ze Milenka byla grzeczna kupilam jej kaszke ryzowo-kukurydziana owocowa mialam ochote wziac ta kaszke manne ale nie wiem jak to z tym glutenem jest Kika moze Ty pomozesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama łapa wysłała pociechy do szkoły. O 10.50 juz znowu po Zuzie jade. Filipek przespał znowu całą noc.teraz tez spi,akurat obudzi sie jak trzeba bedzie sie ubierac i jechac po młodą.Leje jak cholera.Jak ja nie lubie takiej pogody wrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas naszczescie przestalo bo juz ludzie w strachu ze bedzie powtorka z czerwca:/ a ja wczoraj poprosilam lekarza o swistek ze karmie piersia - wiem nie karmie ale szefowa kazala mi zalatwic bo ponoc wszystkie u nas tak robia- bez problemu wypisal wiec bede pracowac godz krocej:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u nas też przestało padać, może wybiorę sie na jakieś szmatki, tylko Maks na razie marudzi i nie chce jeść a z głodnym dzieckiem nie pojadę :/ a ja też myślałam o tym zaświadczeniu ze karmię , muszę się wybrać do doktora, a kto Ci to Rena wypisał, rodzinny czy pediatra? i muszę się właśnie o to mleko popytać, bo musi coś gościu jeść jak będę w pracy a nie wiem czy wprowadzać już 2 czy jak to robić? a co do kaszki - glutenu, czy jak moja mama mówi grysiczku, to mi lekarka kazała już gotować tak z 2 łyżki na wodzie i dodawać do mleka np, na noc jakby mały się często budził, aby się najadł i nie budził w nocy kilka razy, ale na razie to nie wyszło bo gadzina nie chce w ogóle ciągnąć mleka z grysikiem z butelki, taki gęstszy to łyżeczką zajada, ale tego z butli nie ruszy po prostu i koniec - chociaż jest dość rzadziutki, ja zaczęłam mu dawać bo zaczął mi się budzić tyle razy na jedzenie jak niemowlak ;/, ale wczoraj np. dałam w ciągu dnia kaszkę to już na noc grysiku nie dawałam, nie wiem czy dobrze robię, ale jakoś próbuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia takie zaswiadczenie moze wypisac lekarz rodzinny, pediatra lub ginekolog ja wzielam od pediatry przy okazji szczepienia:Dmyslalam ze bedzie sie pultal a on nic dopisal tylko w ksiazeczce ze karmienie piersia i bebiko 2 zeby nie bylo potem problemow:D no wlasnie na opakowaniach wyczytalam ze jak sie karmi butla to sie pozniej ten gluten wprowadza:/ ale juz jakies male ilosci trzeba podawac chcialam kupic taka kaszke zeby dosypywac np do deserkow czy obiadkow ale u nas nic nie ma moze sie wybierzemy z mezem do rzeszowa bo bedzie mial nareszcie wolne od poniedzialku to moze cos kupie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Rena - powinno się robić tak : - gluten należy wprowadzać w postaci kaszy mannej (2-3g na 100ml przecieru jarzynowego czyli pół łyżeczki ugotowanej kaszki mannej lub dwie płaskie łyżeczki kaszki mannej na mleku bobowity; tej nie trzeba gotować, ale należy ją dodawać do bardzo ciepłej zupki i jest to opcja dla karmiących mlekiem modyfikowanym), - po dwóch miesiącach należy dawkę podwoić aż do końca 9 miesiąca i później można podawać gluten bez ograniczeń Ja szczerze mówiąc nie wprowadzałam tak długo :P gdzieś ok 5 miesiąca zaczęłam dosypywać dwie łyżeczki tej kaszy manny z Bobovity do innych kaszek albo do zupki, jak się nic nie działo przez jakiś czas to podawałam juz normalnie kaszki z glutenem, i gdzieś ok 7 miesiąca zaczęła juz normalnie jeść. Do zupek robiłam kluseczki lane , najpierw je miksowałam a potem juz takie rzadziutkie ( po 6 miesiącu pół żółtka co drugi dzień ) , biszkopty z mlekiem , chlebek jej moczyłam np w żurku który robiłam na kefirze. Nigdy nie dawałam Zuzi skórki chleba bo się bałam że się zadławi . A dawałaś już Milence chrupki kukurydziane, są takie bez glutenu , dzieci je uwielbiają, śmiechu jest co niemiara jak się przyklei do łapki tylko to sprzątanie po nich ... No i najważniejsze jak już zaczniecie to trzeba obserwować kupki , między innymi po nich poznaje się czy dziecko toleruje gluten .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i dziekuje za tak wyczerpujaca odpowiedz o to mi wlasnie chodzilo wielkie dzieki:D ta kaszke wlasnie chcialam kupic ale jej u nas nie ma:/ byla tylko chyba jakas owsianka pyszne sniadanko no i nie wiedzialam czy to moze byc i nie wzielam...mama mi cos o biszkotpach mowila zebym jej probowala juz dawac ale to takie zwykle biszkopty czy sa jakies specjalne i moczyc w tym mleku bebiko?a te chrupki to z jakiej firmy kurde nie wiem czy u nas takie znajde:/ a z zurkiem to wole nie probowac bo ja nawet takiego z butelki nie umiem zrobic:d hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale nie miałam weny do pisania przez tą pogode :-( Adasiowi wczoraj wyszedł drugi ząbek :-) i mói urwis sam już umie przekręcić się na brzuszek i wyciągnąć obie rączki do przodu....dobra dobra juz za duzo tego przechwalania :-) kupiłam obcinaczki z Canpola z takim plastikowym długim końcem, są super polecam szczególnie do stópek ale cena 12 zł :-( wczoraj pierwszy raz chciałam mu dać Bebilon pepti i nic z tego...nie wypił, bawił się smoczkiem jakby to był gryzaczek, a nie ssał...chce tylko cyca...dzisiaj będe jeszcze raz próbowć...ale czarno to widze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha...mówiłyście kiedyś o butelce z łyżeczką, nią można też mleko podawać, czy to już jest za rzadkie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My własnie wrocilismy do domku.Mała zadowolona.Musialam zabrac Filipka ale u mnie to standard,ja bez niego ani rusz a on beze mnie hihi. Ugotowalam szybko krupniczek /chłopaki bedą marudzic bo kasza a oni kaszy nielubią./a w czasie jak gotowalam dzieci mi pozasypialy hihi.Zdzieram je o 6 to teraz odsypiają. Wychodzi u mnie po mału sloneczko.Oby sie wypogodzilo bo mam dosc deszczu a i po Zuzie bede wtedy z Filipkiem wozkiem jezdzila co do glutenu to ja nie bede dawała rad bo ja dalam Filipkowi pierwsza glutenowa czyli pszenna kaszke jak mial 4 mies.U niego sie przejelo bez problemu.Ale na mnie sie nie wzorujcie bo ja ide ang trybem zywieniowym i robie wiele rzczy inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łapa inaczej to nie znaczy zle:D wczesniej dzieci po 4 m-cu dostawaly butle z grysikiem i bylo ok...u nas tez sloneczko ale jeszcze zimno brrrrrrrrrrrr dkarolcia nie wiem moze na necie poczytaj w opisie czy sie nadaje do mleka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja pracuję od 2 dni i nie mam czasu tu zaglądać. Przychodzę z pracy to Milenkę trzeba nosić bo do południa nosiła babcia:). Nic nie chce leżeć w łóżeczku tylko na rączki. Na szczęście ma apetyt:). Wcina zupki miksowane i deserki ładnie je. Waży już 8 kilo. Kupiłam jej dziś Ibum w syropie na bolesne ząbkowanie. Widać, że strasznie ją męczą te dziąsełka i chcę jej dać coś na złagodzenie bólu. Zobaczymy jak zadziała. Taka pogoda okropna, nie ma jak wyjść na spacerek a zawsze na świeżym powietrzu Lenka była w miarę spokojna i spała przynajmniej z godzinkę. Choć przyznam, że mam ochotę ją wziąźć na polko i przykryć wózek folią i spacerować w deszczu:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj kolejna próba z butlą nie udana :-(dawałam też łyżeczka to wszystko wypluwał...kupiłam butelkę z Canpola z tym żółtym smoczkiem...zobaczymy...już mi rece opadają :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łapa czy do kojca turystycznego trzeba dokupic jeszcze materac bo Ty masz taki dlatego pytam?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może któraś będzie wiedzieć...urlop wychowawczy trzeba brać odrazu po fakultatywnym( 2 dodatkowe tygodnie przysługujące od tego roku)....czy można w takiej kolejności: 1.macierzyński, 2, fakultatywny, 3.wypoczynkowy, 4. wychowawczy jak mi Adaś nie będzie pił z butli to nie wróce do pracy, a ile wcześniej składa się wniosek o wychowwczy? pozdrawiam pa pa kurcze jutro obudzę się o rok starsza:-(,,,masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki moze sprobujcie z karmieniem butelka w bujaczku czy lezaczku moje siostry wynalazly taka metode bo moja tez z butelki to za bardzo ostatnio nie chciala pic:/ wiec jak tylko grymasi wkladam ja w bujaczek i wypija 180 ml:D no az sama sie zdziwilam jak to mozliwe ale dziala:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny wreszcie jestem :) Ja wylądowałam w szpitalu i dopiero dziś mnie wypuścili. Wreszcie się zobaczyłam z moim maluszkiem, tak za nim tęskniłam. Rena ja zamierzam gluten podawać dopiero po 10 miesiącu, tak się uczyłam w szkole i tak zamierzam zrobić, ale wiem, że niektórzy podają od chyba 7 miesiąca. A co do mleka "2" to jak robiłam mleko to mieszałam. Na początku dawałam do wody np. 3 miarki "1" i 1 miarkę "2", na drugi dzień zwiekszyłam o 1 miarkę "2" i tak stopniowo aż zeszłam całkowici z "1".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rena// tak ja kupowalam materac w Jysku taki zwykły piankowy bo nawet jest twardo w tym kojcu moje pocieszki juz w szkole a ja sie zabieram za gotowanie i sprzatanie a pozniej jak nie bedzie lalo ide w miasto bo musze malemu kupic buciki.Moze cos w komisie znajde a jak nie no to zostaje sklep

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was dziewczynki!Nie moge nadąrzyć od jakiegoś czasu...Codziennie musze dzieci wozic rano do szkoły,przy okazji Maje ze sobą ,bo maż w pracy,a ona od jakiegoś czasu coś marudzi,sama niewiem od czego....Ale kupiłam żel na dziąsła i nawet po nim jest lepsza,temperatury niema...Coś jej jest,bo nigdy tak sie nie zachowywała...Pózniej pranie,sprzątanie ,gotowanie,a od pażdziernika wracam do pracy.....Masakra,zakrętu pewnie nie złapie,tym bardziej,że jeszcze do babci Maje będę musiała zawieżdż;)Szok,wstawać będę pewnie ok 5......Moja Niunia śpi do 7 minimum....I przesypia noce całe szczescie;)Kilka dni nie otwierałam i tyle do przeczytania,ale dam rade,póki śpinka kruszynka....Nic mi sie nie chce.....A tu zamioast zwolnic to trzeba przyspieszyć hihih,ale nikt nie mówił,że będzie łatwo;)Brakuje mi nawet,żeby pogadać o niczym z kimś innym niz domownicy...I dziś skończyła 4 miesiące;)Ale to zleciało....Bardzo gorąco Was pozdrawiam wszystkie...W ciagu dnia nie mam zabardzo czasu,przy 3dzieci i męzu jest co robić!Duza bużka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dkarolcia to wszystkiego najlepszego:) a co do wychowawczego to wg mojej wiedzy to go mozesz wziasc kiedy Ci pasuje tzn mozesz nawet wrocic na m-c do pracy i potem zdecydowac ze chcesz urlop chyba 7 dni wczesniej trzeba napisac wniosek ale pewna to ja nie jestem moze Vanilla bedzie wiedziec:) no ja wczoraj myslalam ze kolo 22 poloze sie spac a tu masz Milenka wypila kaszke oczka jak 5 zl i do zabawy:/ byla bardzo grzeczna ale nie zasnela tylko sie bawila padla z zabawka w rece spala i ruszala raczka zeby grzechotalo:D Kasiula no nareszcie jestes:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzisiaj wybieram się po czapeczkę dla małego bo takie zimno a mój maluszek nic nie ma. Wczoraj kupiłam mu kurteczkę w auchan. Szarpnęłam się na nową bo zrobiło się zimno a przez ten pobyt w szpitalu nie miałam czasu nic kupić. Ale 29 zł to nie majątek, wydaje mi się, że jak na nówkę to niedrogo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapraszamwszystkiemamy
Cześć dziewczyny. Zapraszam Wszystkie mamusie przyszłe i obecne,jak i kobiety które są w trakcie starań o dzidziusia na nowo założone prywatne forum. Jeśli macie ochote i czas podzielić się swoimi doświadczeniami i przeżyciami związanymi z ciążą, porodem, połogiem i macierzyństwem oraz chcecie poznać nowe mamy to gorąco gorąco ZAPRASZAM. Jest wielee przeróżnych działów na któryc na pewno odnajdziecie kompanki do rozmów. Pomóżce rozkręcić naprawde świetne forum : GWARANTUJE MIŁĄ I PRZYJEMNĄ ATMOSFERE!! Zarejestruj się na http://www.mamazjajem.fora.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze ja tez nie bardzo mam jak szukac przegladam allegro ale drogo jak cholera na zime chyba jej kupie 2 czesciowy kombinezon i tez za butkami musze popatrzec...ale maz ma wolne niedlugo to on zostaje w domku a ja bede biegac po sklepach bo i spodnie i jakies bluzki do pracy musze kupic bo kompletnie nie bede miala w czym chodzic a u nas wymog eleganckiego i najlepiej bialo czarnego stroju porazka:( Kasiula to bardzo tanio Ci powiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też mi się tak wydaje :) Jeszcze tylko czapeczka a na zimę mam taki kombinezon jednoczęściowy z butami tylko nie wiem czy będzie dobry. Mam nadzieję, że tak, bo kupiłam go jeszcze w ciąży niby na noworodka, ale chyba mnie zamroczyło, bo jak przyszłam do domu to stwierdziłam, że na noworodka to to zdecydowanie za duże :) Ale tak to jest kobieta w ciąży jest zakręcona i co poradzić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja chyba z Milenka sie wybiore do babci troszke sie fajniej na polku zrobilo to pooddycha swiezym powietrzem:D a dzis taka grzeczniutka ze lezy w lozeczku od rana i sie bawi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh, a ja po trzecim dniu pracy, chodze jak zakręcona, bolą mnie nogi i spać, spać, spać....mała zasypia koło 21-22, wstaje w nocy dwa razy, około 1 i 3a o 4. 30 wstaje do pracy także nocy nie czuje:) a po pracy wiadomo, pranie, sprzątanie, gotowanie, oczywiście wszystko z Martynką, no chyba że zaśnie to mam troszke luzu:) Okropność, strasznie jestem padnięta:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, mam pytanko po jakim czasie od pierwszej zupki, dawałyście zupkę z mięskiem, bo ja karmie małą około dwóch tygodni zupkami i nie wiem czy już jej wprowadzić mięsko czy nie, no i co z tym glutenem, próbowałyście już dawać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu mysle ze spokojnie mozesz sprobowac juz dac:) a z glutenem no coz maz mial wczoraj kupic kasze manne zapomnial a ja w sklepie dzis bylam i tez zapomnialam:D skleroza nie boli:P a ja przy okazji wizyty u mamy skorzystalam z fryzjera i scielam wloski Milenka sie dlugo przygladala zanim poznala ze to mamusia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na wniosek pracownicy udziela się jej całego urlopu wypoczynkowego bezpośrednio po urlopie macierzyńskim. Obowiązek taki wynika z art. 163 3 Kodeksu pracy. Urlopu dla pracownicy po urlopie macierzyńskim nie ustala się proporcjonalnie. Nie ma podstaw, aby urlop ten ustalać proporcjonalnie, gdyż nie występuje tu żadna z okoliczności opisanych w art. 155 1 kp oraz 155 2 kp (czyli np. pracownica nie zmienia pracodawcy w trakcie roku). Dlatego też jeżeli pracownica złoży wniosek o urlop wypoczynkowy, ma prawo do wykorzystania całego należnego jej za dany rok urlopu, nawet jeżeli nie przepracowała w tym roku ani jednego dnia. Wymiar jej urlopu wypoczynkowego zależy wyłącznie od stażu pracy i wymiaru zatrudnienia. Przykład z życia Pracownica jest na urlopie macierzyńskim do 8 maja 2009 r. Umowę o pracę ma podpisaną do 17 lutego 2010 r. Czy w 2009 r. może wykorzystać cały urlop wypoczynkowy, jeśli potem chce iść na urlop wychowawczy? Jeżeli pracownica złożyła wniosek o cały urlop, od 11 maja 2009 r. trzeba udzielić jej urlopu w pełnym przysługującym jej wymiarze, to zależnie od stażu pracy będzie to 20 lub 26 dni urlopu wypoczynkowego za 2009 r. Warto zauważyć, że występując o urlop wypoczynkowy bezpośrednio po wykorzystaniu urlopu macierzyńskiego, pracownica wybrała najkorzystniejsze dla siebie rozwiązanie. Gdyby zamiast tego w maju 2009 r. złożyła od razu wniosek o urlop wychowawczy, za okres tego urlopu nie nabywałaby prawa do urlopu wypoczynkowego. Za czas zwolnienia lekarskiego oraz przebywania na urlopie macierzyńskim pracownica zachowuje prawo do urlopu wypoczynkowego. Na wniosek pracownicy pracodawca ma obowiązek udzielić jej urlopu wypoczynkowego bezpośrednio po urlopie macierzyńskim (art. 163 3 kp). Przykład z życia Pracownica przebywa na zwolnieniu lekarskim od 14 listopada 2008 r. aż do urodzenia dziecka. Do 26 sierpnia 2009 r. przysługuje jej urlop macierzyński. Co w takim przypadku z urlopem wypoczynkowym za 2009 r.? Czy przysługuje on pracownicy i kiedy należy go udzielić? Co do zasady, najlepiej iśc na wypoczynkowy, wykorzystać cały za bieżący rok i na 2 tyg przed końcem złożyć wniosek o wychowawczy. Te 2 tygodnie jest bardzo ważne bo tyle przed planowanym urlopem wychowawczym trzeba złożyć wniosek. Można też wrócić do pracy ale wtedy istenieje zagrożenie że można dostać wypowiedzenie. Albo jeśli się chce wrócić do pracy to napisać pismo o zmniejszenie wymiaru pracy np na 3/4 lub więcej i wtedy przez 12 m-cy prawo chroni przed zwolnieniem. więcej: http://www.rodzicpoludzku.pl/Mamy-prawa-Mamy/Wszystko-o-urlopie-wychowawczym.html Ale to tylko tak na szybko odpisuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×