Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rena443

Szczęśliwe mamuśki - Rzeszów i okolice

Polecane posty

no wlasnie jak zapytalam w przychodni to mnie wysmiali a mama mi mowila ze jej zawsze na szczepieniu powtarzali zeby nie dawac:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrAAA
Ale to oczywiste że żółtko jajka sie daje niemowlakom i to od dawna lekarze zalecaJĄ, oczywiście jajko wiejskie z pewnego żródła i najlepiej sparzone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne, nagle jakaś nowa osoba z pomarańczowym nickiem się pojawiła. hehe Każdy ma prawo do swojego zdania, ale napewno nie napisałam że Kasiula wymyślasz wiec nie obrażaj się jak małolata. Zresztą piszemy tutaj zeby też wymieniać się uwagami, co nie znaczy że zawsze się że sobą zgadzamy. Ja nie mówię że mam rację ale też nie neguje Twojego sposobu żywienia. Zresztą jak zauwazyłaś sama się pytam o różne rzeczy. Troszkę z dystansem podchodz do krytyki. Co do lekarzy to też nie zawsze mają rację. Zresztą nawet pisaliśmy o wit D, co pediatra to inne zdanie na ten temat;/ Rena ja też nic o tym nie słyszałam a nawet dzisiaj dałam małej soczek jak czkawki dostała z "przegadania się" A rano byliśmy na szczepionce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rena Ja pytałam o owoce to doktorka mi powiedziała że można nie dawało się wtedy gdy były takie szczepionki do picia czy jak to napisać - ja takie pamiętam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dziś znowu sama z Filipkiem - mąż na nocce nie wiem co się stało ale nasz Filip spał dziś do 8:00 - super zawsze bym tak chciała :) Czytałam o tych Waszych chrupkach czy to coś takiego jak "Flipsy" nie wiecie ja tez już mogę dać Filipowi bo mój mąż stwierdził że się zakrztusi ale Wasze dzieciaczki tez nie mają ząbków - co myślicie, proszę o pomoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta zrobiłam sobie nowe konto i napisalam tamta wiadomość. Nawet mi się już nie chce dyskutowac na ten temat, żałuję, że go w ogóle zaczęłam. A ja się nie obrażam tylko widzę, że masz już nie pierwszy raz "ale" co do moich wypowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Filipinka ja daję małemu chrupki. Na początku też się bałam, że się zakrztusi więc po prostu siedziałam z nim cały czas jak jadł i jak odpadł mu jakiś kawałek to mu zabierałam :) ale teraz już się nauczył i sam sobie radzi i zjada całą chrupkę. Na początku raczej ją mietolił i mało co zjadł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja kupiłam Gabi mleczna kaszkę manną "pyszne śniadanko" 3 owoce z bobovity ale jeszcze jej nie dawałam, kupilam zupkę z dodatkiem kaszki to moze od tego zacznę, a kaszki mleczno-ryżowe nawet jej posmakowały, tez chyba zacznę to żółko rozcierać do zupek, na razie wprowadziłam mięsko, Gabi je po pół słoiczka zupki i owoców, no i troszkę kaszki łyżeczką na wieczór od dwóch dni no i cyc i cyc, wiadomo że przy butelce to trochę inaczej wygląda Rzeszowianko każdy ma obawy, ale nie wyobrażam sobie teraz życia bez małej, nawet nie pamiętam jak to było bez niej, liczy się tylko tu i teraz:), a jak już będziesz w ciąży to zapiszcie się do szkoły rodzenia, to dowiecie się dużo, będziecie mogli o wszystko zapytać, polecam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nasz Filip znów dziś spał do 8:00 no i teraz nawet usnął pół godzinki ale chyba będzie się już budził. A ja dziś mam tyle prasowania mam nadzieje że synek pozwoli bo mąż pojechał na szkolenie i muszę poprasować z synkiem :) Tak się napaliłam na te chrupki dziś mu kupie ja pojadę na zakupy ale to po południu. U nas paskudna pogoda wieje ze na spacer dziś nie wyjdziemy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mojemu Patryczkowi wreszcie przeszła biegunka ufff Odetchnęłam z ulgą. Jeszcze wyleczymy katarek i będziemy mogli wreszcie wyjść na spacerek :) Filipinka mój mały tak strasznie polubił chrupki, że jak zobaczy paczkę na stole to tak się śmieje i łapki wyciąga :) Chociaż jak mu dałam pierwszy raz to się rozpłakał bo mu się przykleiła do buzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no a ja pospalam dzis ze hoho Milenka wprawdzie obudzila sie razem z tatusiem ale ja przebralam posmarowalam zelem dziaselka bo strasznie plakala i obie zasnelysmy:D ja sie obudzilam przed 10ta z niedowierzaniem ze juz ta godz dalam Milence jesc na spiaco a ona dalej spi:D zuh dziewczynka:D u nas pogoda masakra leje i zimno:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedyneczka najlepiej na cebulke i miej przy sobie zawsze kocyk...mysle ze body z krotkim rekawkiem na to koszulka z dlugim lub np pajacyk i do tego cieplutkie spodnie i sweterek np z welurku albo polarku, ciepla czapeczka i skarpetki a jak chlodniej jest to jakas cienka kurteczka i mysle wystarczy albo zamiast kurteczki kombinezon polarkowy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie zawsze lepiej ubrać jedną warstwę więcej i ewentualnie rozebrać dziecko jak będziesz widziała, że jest mu za ciepło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu a z ta kaszka manna pyszne sniadanko to poczekaj najpierw gotuj Gabrysi zwykla manne i dodawaj do zupek...a gdzie kupilas ta zupke z kaszka? bo ja szukalam i nigdzie nie znalazlam:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję dziewczyny:) Ubieram go chyba dobrze- najgorszy jest ten strach- przegrzejesz zle,wyziębisz jeszcze gorzej:(Muszę wam powiedzieć że to moje drugie dzieciątko(pierwszy syn ma już 9 lat ale urodził się w zimie i ubierało się go wtedy trochę inaczej)Miałam nadzieję że wrzesień porozpieszcza nas jeszcze ładną pogodą-niestety pewnie cały przesiedzimy w domu:( Miłego dnia wszystkim mamusiom i dzieciaczkom:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ,hej mamusie :) ja też już za wami nie nadążam :/, jak pędzę do teściowej to tam nie mam kompa, a jak wracam to pranie, prasowanie, obiad - nie mam czasu za bardzo czytać, a co będzie jak wrócę do pracy :/ nawet nie chce myśleć :) widziałam że jakaś wymiana zdań była troszkę ostra - dziewczyny, każdy ma prawo do własnego zdania i nie ma się co obrażać , kochane widzicie jak fajnie nam się gada - ile rzeczy sobie doradzamy :) ja dziś malucha zostawiłam u teściowej raniutko i ze szwagrem na grzybki - :) pogoda dopisała, a jak wróciliśmy zaczęło lać, a więc nam się udało i wiadro 10 l prawdziwków i podgrzybków-:) teraz u nas straszna pogoda :/- ja dziś już zaczęłam ostro palić w piecu bo zimno :( brrrrrrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam;)Ale brzydka pogoda....A taką miałam ochotę na spacerek:(Szkoda,bardzo lubie wczesną,ładną jesień i póżną wiosnę;)Ja na razie problemu z żywieniem nie mam,czyli z rozszerzaniem diety...moja Niunia wcina zupki,deserki i pije soczki....Ale jak podrośnie to się zacznie...Już jak coś zjada sie przy niej to tak patrzy i ...mlaska-coś w tym stylu:).No i coś nie chce w łóżeczku spać,a tak ładnie spała....Jak Ją położe u siebie gdy sie obudzi to śpi,nawet nasz pies jak szczeknie to jej nie przeszkadza;)Cwaniara mała.....Ale przecież nie będzie z nami spać...kładę Ją na razie dla świetego spokoju,ale nie wiem czy dobrze robie?i co zrobic,żeby wróciła grzecznie do swojego łózeczka??????HELP!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny nie wiem kiedy ja to nadrobie;-)...przez ostatnie dni jakoś nie miałam czasu kompletnie...Adasia męczą kupki robi takie wodniste i zielonkawo- śluzowe no i często...Kasiula co u Ciebie pomogło...bo ja od 2 dni daję Enterol... Vanilla napisz mi swoje namiary na NK...to mój mail: w33531@student.wsiz.rzeszow.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RZeszowianka 83**
Dziewczyny jesteście kochane!! Przed chwilą naczytałam się tematu o nacinaniu krocza, bolesnym prysznicu i tryskajacej krwi. Wiem, ze wszywtkie kobietki przez to przechodzą ale mnie to przeraza. A czytajac Wasze wcześniejsze wypowiediz naprawde się wzruszyłam, na wszystko zaczynam patrzeć inaczej i powoli zaczynamy z mężemm mysleć o włączeniu do naszej rodzinki kogoś 3go:) Tylko tak jak polecacie najpierw kilka miesięcy zacznę brać kwas foliowy, może od nowego roku, a potem do pracy. Poród mnie przeraża ale staram sie myśleć o tym pozytywnie. Najbardziej sie boje że nie dam sobie rady, że zmęczenie, ze brak czasu jak pogodzić to z obowiązkami żony i kiedy gotować i jak . Jak wy to wszystko godzicie, jak to robicie?::)) Pozdrawiam Was mamy i podziwiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh Basiu mam to samo:/ od kilku dni spie z nia sama w lozku a maz wyemigrowal sam z wlasnej woli do duzego pokoju przez te zabki zebym nie musiala w nocy po 10 razy kursowac do lozeczka no i w dzien tez wygodniej mi ja polozyc na duzym lozku ale sie obawiam ze bedzie protestowac w lozeczku:/ na dluzsza mete to niedobre rozwiazanie i mysle ja juz dzis na noc polozyc w lozeczku bo jak sie przyzwyczai to bedzie masakra:(a ostatnio przespi cale noce bez budzenia sie wiec moze nie bede musiala wstawac....no ale moze to dlatego ze spi z mamusia a jak bedzie w lozeczku to znow sie bedzie budzic? na szczescie spanie na brzuszku jej przeszlo uffffff bo to tez ja budzilo ze spania jak sie jej niewygodnie zrobilo bo nie umie jeszcze sie na plecki przekrecic... a dzis to wogole przechodzi juz sama siebie nie dosc ze spala do 10:30 wciela przed 13ta cala miche zupki i poszla spac no i sobie jeszcze spi:D wiec wyprasowalam, obiad mam z wczoraj wiec teraz mam luz:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Reszowianka najgorzej wlasnie sie naczytac i wszystko wiedziec:D moim zdaniem najlepiej nie wiedziec dokladnie jak wyglada sam porod bo inaczej jest o tym czytac a inaczej samemu przezyc... po porodzie przez kilka dni jest przeciez maz wiec we wszystkim pomaga a zanim pojdzie do pracy to sie juz mniej wiecej ma wszystko opanowane co jak gdzie i kiedy wiec juz jest latwiej...co do obiadow no coz nie zawsze maz mial obiad ale nienarzekal a jak juz sie gotowalo to taaaaaaaaaaka porcje zeby na kilka dni starczylo:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rena,widze,że nie jestem sama!Mojej niuni pasuje duze łózeczko;)Ale mój maz nie chce wyemigrowac,nigdzie;)I śpimy we trójke;)no i niewiem co dalej będzie,wiem tylko,że pózniej trudno dzieciaczka oduczyc tego wspólnego spanka..;)Zobaczymy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejooo a ja coraz mniej i mniej sie udzielam z braku czasu:/ Rzeszowianka dasz radę ze wszystkim...ja panikowałam, a tu najlepiej się nie przejmować bo będzie oki Reniu Ty jak właśnie z tą kaszką manną zaczynałaś? Mi dr już kazała wprowadzać, a ja dalej czekam...widziałam słoiczek z Hippa Kaszka manna z mlekiem- waniliowa i tak sie zastanawiam czy aby od tego nie zacząć...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mały też najchętniej spałby z nami w łóżku, ale tak go przyzwyczailiśmy, że bierzemy go do łóżka tylko nad ranem i nawet nie domaga się więcej. Czasem zdarzy się taka noc, że co chwila trzeba podchodzić do łóżeczka no ale cóż. Wg mnie lepsze to niż odzwyczajanie starszego dziecka od tego, że nie śpimy już nagle razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agwiazdka kup sobie zwykla manne z Kupca np i ugotuj sobie tak ze 3-4 lyzeczki na wodzie tylko zrob sobie polplynna konsystencje bo ja jak zrobilam 1 raz na gesto to nozem mozna bylo kroic no i grudki sie porobily:/ i tak 2-3 lyzeczki daje do sloiczka zupki a wczoraj ugotowalam wiecej i jak robilam zupki do sloiczkow to dalam zeby sie nie bawic za kazdym razem w gotowanie kaszy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to chyba dzis przygarne meza do lozka a Milenka bedzie spac u siebie poki jeszcze nie jest za pozno:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×