Popolitykujmy trochę :)

Wiem,że już pewnie takie tematy były,ale... jakie są Wasze typy? Ja powiem tak: Jeśli PO wystawi Komorowskiego a PiS Kaczyńskiego-prawdopodobnie odpuszczę sobie wybory. Jeśli PO wystawiło by Tuska to niezależnie od kontrkandydata głosowałabym na niego. Jeśli PiS wystawi np. Zytę Gilowską a PO Komorowskiego - zagłosuję na Gilowską Jeśli natomiast PiS wystawi Kaczyńskiego bądź Ziobrę a PO Komorowskiego a jakimś cudem SLD wystawiło by Olejniczaka to na 100% głosowałabym na Wojciecha Olejniczaka (nie wiem czemu,ale jakoś żywię do niego sympatię) :)

Olejniczak niezle wyglada w rozpietej koszuli - pewnie tym sie kierujesz :p

Nie sądzę że widziałam go w rozpiętej koszuli.Po prostu ma taki tembr głosu który mi odpowiada na tyle,że byłabym skłonna uwierzyć, że będzie dobrym prezydentem i oczy ma całkiem dobre...w przeciwieństwie do np. Pana Komorowskiego .

A ja zagłosuję na PO obojętnie jakiego kandydata wystawią

Widzę, że nie ma to jak sprecyzowane poglądy polityczne autorze:/

ja nie ufam Komorowskiemu bo hmm juz dawno interesuje sie polityka i mam wrazenie ze on kiedys siedzial w lewicy i to tej komunistycznej .... na PO głosować nie będę - obojętnie Kogo wystawi :)

pedagogy - nawet jeśli wystawiliby palikota? :D niebieska sukienka - zauważ, że większość naszego społeczeństwa ma niesprecyzowane poglądy polityczne bo od wielu lat partie polityczne nie wywiązują się ze swoich obietnic przedwyborczych.Dlatego też każdy szuka jak może, na swój sposób odpowiedniego kandydata na ten urząd.

przez sztukę do gwiazd->absolutnie się zgadzam. Ja jestem zwolennikiem opcji, że demokracja to zły ustrój ale nic lepszego nie wymyślono (Churchil). Niestety ludzie są jak barany, stąd te kampanie wyborcze tak widowiskowe i zaciekłe. Marketing polityczny dziś nie różni się od marketingu proszku do prania. I nie jest to wina polityki, proszku;)ale ludzi. Z których większość jest po prostu tępa i za swoje poglądy uważa to co usłyszy w tv lub prasie (najczęściej typu fakt). Ja bym chętnie wprowadziła cenzus wyborczy tylko niestety jeszcze nie doszłam do tego jaki byłby idealny i kto miałby określać osoby go spełniający:)

No widzisz nawet rozmowa w temacie nie idzie:) A załóż temat typu "zobacz ciało Kczyńskiego-tajne zdjęcia" to zaraz się zleci szarańcza. Show must go on.

do do cenzusu wyborczego to nie jestem w pełni przekonana. A co do ludzi to jak by nie patrzeć media mają ogromną siłę i władzę nad umysłami-dlatego też ja zawsze próbuje po swojemu patrzeć na konkretnego człowieka starając się znaleźć w nim coś co sprawi,że w jakimś (choćby najmniejszym) stopniu mu zaufam. Teraz,po tragedii pod Smoleńskiem, gdy PiS wystawi Jarosława Kaczyńskiego(co nie jest jeszcze pewne) ludzie zagłosują na niego - a wszystko dlatego,że jesteśmy narodem empatycznym, którego boli krzywda. Ludzie najzwyczajniej w świecie ze współczucia oddadzą swój głos na niego, nie zastanawiając się nad tym jak ten wybór wpłynie na Polskę.

Nie zgodzę się, że jesteśmy narodem empatycznym. My po prostu lubimy pokazy. Jak ci ludzie zebrali się na placu Piłsudskiego, chwycili za ręce i zaczęli wspólnie płakać to tylko czekałam jak popełnią zbiorowe samobójstwo. Żenujące doprawdy. Po tygodniu nawet po śmierci bliskiej osoby jesteśmy się w stanie ogarnąć a Ci ludzie poszli się tam nakręcać. A wczoraj słyszałam wypowiedzi zagranicznych korespondentów, którzy relacjonowali wydarzenia dla swoich telewizji. I jeden z nich powiedział, że był w miejscach wielu katastrof i z wieloma ludźmi musiał rozmawiać, ale Polacy są bardzo otwarci i bardzo chętnie opowiadają o swoim cierpieniu przed kamerami. Czy trzeba coś więcej dodawać? No ale wracając do wyborów. Kilka dni temu powiedziałam do Męża, że Kaczyński wystartuje w wyborach bo powie, że musi kontynuowac wielkie dzieło brata i że widząc jak wielu Polaków ceniło Lecha on nie może ich pozostawić z pustką. A dziś już Jarek zaczął mówić o "przerwanym dziele".

niebieska sukienka - trochę z tym tematem masz rację,sensacja cieszy i przyprawia o dreszcze,ale to jest jak najbardziej poważna sprawa wiążąca się z równie poważnymi konsekwencjami. Ja w tej kampanii...w zasadzie całej obecnej polityce nie widzę innego wyjścia jak kierowanie się własnymi przeczuciami - nie współczuciem - dlatego też uważam, np. Wojciech Olejniczak pasował by na prezydenta...Tusk-trochę mniej, ale z drugiej strony mam wrażenie ,że potrafi nawiązywać kontakty zagraniczne i jest taki trochę swojski. Jarosław Kaczyński... no cóż-nie wzbudzał i wzbudza mojego zaufania i zapewne nie zbudzi.Z dwóch braci Kaczyńskich to właśnie Lech był bardziej stonowany co nie zmienia faktu, że nie uważam go za dobrego prezydenta.

z tą empatią na pokaz też pewnie trochę masz rację,ale ja osobiście bardzo przeżyłam tą katastrofę. I nie mówię tutaj o śmieci prezydenta RP jego małżonki,posłów, senatorów,wojskowych-tylko o śmierci 96-ciu żywych istot, które kochały i były kochane. Trzeba być z kamienia żeby nie odczuwać pewnego rodzaju smutku,ale nawet smutek jest dla ludzi rozsądnych. Lech Kaczyński zapewne był dobrym człowiekiem,media przedstawiały go w krzywym zwierciadle (być może niesprawiedliwie-nie wiem,osobiście nie poznałam),ale robienie teraz z niego nadczłowieka jest mocno przesadzone.

Ja przeżyłam podobnie jak Ty śmierć 96 osób nieanonimowych. Dlatego bardzo to się przeżywa. Poza tym śmierć prezydenta mojego Kraju. Jaki by nie był. Natomiast te szopki wzbudziły u mnie zażenowanie. Czy Lech był fajnym człowiekiem czy nie już się nie dowiem. Teraz nagle wszyscy mówią jaki był cudowny i jakie miał poczucie humoru. Ja go oceniam po jego czynach i słowach. Wiele razy wypowiadał się publicznie i na tej podstawie go oceniam a nie na podstawie tego jak jego wystąpienie skomentuje jakiś dziennikarz. Tak czy inaczej Jarek nie wygra tych wyborów. Do czerwca wszystko wróci do normy.

Co do tego czy Jarosław nie wygra pewności nie mam ;/ mamy starzejący się naród a większość elektoratu PiS to osoby starsze (często nakierowane pewnym radiem z Torunia a teraz do tego również przed tv po śmierci Lecha). Już teraz coraz częściej słyszę słowa "będę głosował na PiS". Chociaż czy wybór kogokolwiek coś w tej naszej Polsce zmieni? Ja tylko mam nadzieję,że ta kampania będzie cicha,nie zakłamana i nie tak chamska jak ostatnia.

Hmm. ja tak z innej beczki. Mimo, że od dawna jestem zwolennikiem PiSu chcę sie dowiedzieć co zlego robił Wam Kaczysnski? Ps. czuje sie oszukana przez media, ttak stronnicze.

majcia00 - jeśli chodzi o ś.p. Lecha Kaczyńskiego to po prostu jego myślenie nie współgrało z moim wyobrażeniem o dobrym polityku,poza tym był politykiem bardzo agresywnym (z resztą tak jak jego brat). Jak dla mnie nie był tez politykiem reprezentatywnym,nie miał umiejętności przyciągania tłumów.Po prostu albo się kogoś lubi albo nie - ja nie lubiłam jego i jego polityki-co nie znaczy, że nie szanowałam go jako człowieka.

przeczytałem pierwszy post dalej mi sie nie chce, stweirdzam iz autorka jest głupia, jesli tak to tak a jesli nie to nie, zenada

Nie ukrywam też że w każdych wyborach głosowałam na PO,ale teraz (jesli wystartuje Pan Komorowski) nie będę na niego głosować,bo uważam,że ten człowiek może okazać się bardzo nieobliczalny!Z jednej strony maska spokoju a z drugiej takie nie za dobre oczy.A oczy mówią wiele... Również nie będę glosować na Jarosława Kaczyńskiego bo uważam ,że nie będzie dobrym prezydentem.