Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mama radzia

kto ma dziecko i studiuje

Polecane posty

Gość Blondi w oficerkach
ja mam dziecko ,studiuję i pracuję :) domem też się zajmuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem w trakcie studiów i też zastanawiam się jak kobiety z dziećmi radzą sobie z nauką i prowadzeniem domu? Ja pracuję, studiuję zaocznie i prowadzę dom. Dla mnie problemem będą praktyki które muszę odbyć na moich studiach. Obecnie jestem w 10tc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja co prawda już nie studiuję (skończyłam w tamtym roku) ale przez 3 lata byłam studiującą mamuśką;) Jak sobie radziłam? Hm, jakoś się dało ogarnąć, na czas wyjścia na uczelnię miałam nianię do dziecka, mąż miał możliwość lekko elastycznych godzin pracy więc jakoś się wymienialiśmy. Co do dbania o dom, to jakoś potwornie dużo czasu mi to nie zajmowało. Pracowałam na 5 roku dorywczo i też dało się wszystko pogodzić. Chciałam drugie dziecko urodzić na studiach ale niestety się nie udało, szkoda. Pozdrawiam studiujące mamy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaa i jeszcze dodam ze studiowałam dziennie i nie miałam do pomocy babć czy cioć bo jedna rodzina 90 a druga 180 km od nas. Na moim roku pod koniec studiów było chyba z 10 dzieciaków;) No i 3 kobitki broniły się będąc w ciąży:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja obecnie mam 5 miesiecznego syna chce pracowac od pon-pt a zaocznie w pazdzierniku rozpoczac studia, mama moja zaoferowala sie pomoc przy malym.dodatkowo maz ma wolne wekendy. strasznie sie boje czy podolam, boje sie ze zaczne i nie dam rady .a to tyle pieniedzy kosztuje. wiec jak juz zaczne bede musiala ukonczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze myslalam, ze
najpierw sie zdobywa wyksztalcenie, a potem zaklada i powieksza rodzine? takie studiowanie z dzieckiem pod pacha to zadne studiowanie, ciezko tez bedzie w takim wieku z zatrudnieniem. trzeba sobie zycie planowac z glowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w takim wieku ,a skad ty mozesz wiedziec ile mam lat? pozatym wolalam najpierw ustawic sie materialnie zreszta co ja bede sie tlumaczyc, tylko chcialam dowiedziec sie opini matek studiujach byłych badz obecnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam dwoje dzieci i studiuje zaocznie, tak więc z organizacją nie ma większych kłopotów bo kiedy ja mam zjazdy to z dziećmi zostaje mąż. Mam to szczęście, ze mieszkam w dużym mieście i wszystko mam na miejscu, nie muszę nigdzie dojeżdżać. Właśnie dziś skończyłam pisać pracę licencjacką i jak tylko promotor powie ze jest ok to odetchnę :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje wam dziewczyny czy wy tez czulyscie lek przed rozpoczeciem,czy najpierw zaczełyscie a potem pojawilo sie dziecko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie najpierw były studia a potem dziecko (Mania), ale niestety nie udało się tych dwóch rzeczy powiązać (nie żałuje. Myślę ze słusznie wybrałam) więc od nowego roku zaczęłam od początku. W międzyczasie pojawił się Kornel. No i teraz w czerwcu będzie koniec pewnego etapu (już drugiego) i zobaczymy co dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje pojawiło się po 2 latach studiowania. Niespecjalnie się bałam czy będę potrafiła połączyć studiowanie z macierzyństwem, wręcz czułam że potrzebuję czegoś poza studiami. Z obecnej perspektywy wiem że łatwiej mi było urodzić i wychowywać wychodząc na uczelnię na kilkanaście godzin w tygodniu niż znikać jak teraz na 9 godzin codziennie etatu. Fakt, dziecko mam już duże i chodzi do przedszkola, ale zaraz pojawi się maluszek a w pracy czekać na mnie wiecznie nie będą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama małej Hani
Witaj, ja ma 4 miesięczną córkę i obecnie jestem na 3 roku studiów dziennych,jest ciężko, ale dużo pomaga mi mama w czasie kiedy jestem na uczelni dzieckiem ona sie zajmuje,gorzej jest z pisaniem pracy licencjackiej, bo nie mam na to zbyt wiele czasu,ale jakos daję radę...pocieszam się,że niedługo juz koniec,chociaż chcę kontynuowac naukę,ale już zaocznie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×