Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość synowa(wyrodna?)

czy mówicie do swoich teściów ,,mamo,tato'' ??

Polecane posty

Gość synowa(wyrodna?)

bo mi przez gardło nie przechodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh
mowie:babcia''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak mówię. więc jak się odzywasz.. Pan, Pani czy bezosobowo? a chciałabyś tak mówić tylko ciężko się przełamać? Czy wogóle nie zamierzasz? też na początku było mi ciężko ale trzeba się przełamać i będzie z górki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zwracam się do teściów bezosobowo....nie chcę i nie będą o nich mówić mamo i tato bo rodziców mam tylko jednych...a po ślubie jestem już 7 lat... p.s.mój mąż mówi do moich rodziców mamo i tato...już przed ślubem tak mówił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj ojciec nie zyje a bardzo
go kochalam wiec do tescia nie chce mowic tato..a tesciowej nie znosze wiec slowo :mamo" mi nie przejdzie przez gardlo.. poza tym uwazam ze mame ma sie tylko 1, tak samo tate.. Stane przed tym problemem za rok, bo za rok biore slub.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mówiłam per: "pani"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro bezosobowo to trochę nieładnie już lepiej na pani. ja tak mówiłam na początku bezosobowo ale po pewnym czasie mąż zwrócił mi uwagę abym się zdecydowała więc postanowiłam mówić mamo ale ja mam teściów bardzo w porządku wiec może tez dlatego łatwiej mi było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy ja wiem czy nie ładnie...tylko jakbym powiedziała pani to czasem teściowa by mnie poprawiła na ''mama''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beble
tak , mamo i tato:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fvdxgbdzxbhdhb
mam cudowną teściową mówie do niej mamo od zareczyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doda na prezydenta
ja mowie bezosobowo sa dla mnie calkiem obcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyrodny zięć
nie mówi mamao i tato

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika..............
Wydaje i się ,że te osoby które zwracacją się bezosobowo to teściow mają zero szacunku do męża . TYLE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzzzzaaa
JA MÓWIE DO NIE PANI ALBO NA TY BO NIE NAWIDZE TEJ SZ M TY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do yhy ==> skoro by Cię teściowa poprawiła to może powinnaś z nią pogadać albo z mężem,że nie będziesz mówiła do niej mamo bo Ty masz jedną matkę lub co tam sobie wymyślisz i że wolałabyś mówić pani no bo dla mnie mówienie tak bezosobowo to trochę brak szacunku ale to już każdego indywidualna sprawa zdarzają się także teściowe,które nie chcą być nazywane "mamo" przez synowe czy zięciów ja bym się osobiście źle czuła jakbym do teściowej mówiła Pani no bo mam już dzieci i one by mówiły babcia, mąż mama a ja Pani taka chyba trochę dziwna sytuacja by była..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mówię po imieniu xxx
Teściowie mi zaproponowali. Ciężko było mi się przemóc, ale po kilku miesiącach nie mam już żadnego problemu. Mój ojciec pracował z moim mężem, od dawna byli po imieniu, a mama też tego sobie zażyczyła... Jesteśmy 9 lat po ślubie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mówię po imieniu xxx
po kilku miesiącach nie miałam już żadnego problemu... tak powinno brzmieć zdanie, ale to z pośpiechu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pigula87---> mój mąż przecież wie jak do niej mówię...przeciez nie bedzie mnie zmuszał zebym mówiła do nich mamo i tato bo i tak bym nie mówiła....a z tesciową dogadywac sie nie będę bo ona by zapewne chciała zebm mówiła mama bo inne synowe i zięciowie tak do nie mówią....ja nie będę i nie obchodzi mnie czy to brak szacunku czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blackkk dressss
a jak sie mówi bezosobowo do tesciowej? szok:O? czy ona z nami jedzie? a ona siedzi obok? to juz elpiej na ty mówic..jedziesz z nami.. chociaz nie pasuje..jak jest duza róznica wieku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
np.zamiast: ''mogłaby mi mama podac cukier'' to mówię ''mogłabym prosić cukier''....a gdyby nie szło tak powiedziec to bym sie nie odzywała...widujemy tesciową baardzo rzadko wiec nie mam z tym problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blackkk dressss
sprytnie;) A nie rozmawiacie? ze sobą podczas tych odwiedzin?? No nie wiem o sukienkach, pogodzie??? To jak wtedy mówisz? Ale dziś ładnie...itp? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o ciuchach nie dyskutujemy....nie mam z nią zadnego tematu....zeby nie siedziec cały czas i milczec to rozmawiamy o wszystkim i o niczym....a jak juz nawet ten ''temat'' nie wypali to siedze i nic nie mówię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mówię po imieniu xxx
Słyszałam kiedyś rozmowę koleżanki ze swoją teściową - byłam na jej imieninach, brzmiało to mniej więcej tak... Moja koleżanka do teściowej - Weźmie, poczęstuje się roladą, sama piekłam i niech mi powie jak smakuje... Teściowa po spróbowaniu.. Świetna, dasz mi przepis? Chętnie, ale jak będzie piekła wg tego przepisu, niech weźmie więcej jaj, będzie pulchniejsza... Brzmiało to nieco dziwacznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teściowa od wielu lat
Pierwsza za mąż wyszła córka, po ślubie oboje zwrócili się do mnie z prośbą, jak bym chciała, aby zięć się do mnie zwracał - pani? mamo? - postanowiłam - po imieniu. Później do naszej rodziny weszła synowa, jej zaproponowałam to samo, po imieniu.Długo przez gardło jej nie przeszło moje imię, ale w końcu wykrztusiła. Wydaje mi się, że osoba starsza [czyli teściowa] powinna wyjść z propozycją. Tak, jak dla synowej wyraz matka w odniesieniu do teściowej nie zawsze chce przejść przez gardło, tak i teściowa nie zawsze ma ochotę, aby synowa nazywała ją matką. Przecież można znaleźć rozwiązanie. Moje dzieci przy współudziale swoich połówek jak chcą mnie wkurzyć nazywają mnie babcią... owszem jestem babcią już 4 szkrabów, na ich wołanie - babciu! zawsze reaguję. Na hasło babciu ze strony dorosłych mam wadę słuchu! Nie, nie wstydzę się, że jestem babcia... ale babcią jestem dla wnuków... Dzieci[razem ze swoimi połówkami] maja do wyboru: pani, mama lub po prostu moje imię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jukienda
Zgadzam się z "Teściowa od wielu lat". Minęło dwa miesiące od ślubu i mówię do teściowej PANI. Przed ślubem tak mówiłam, po ślubie nie wiedziałam jak mam mówić, ale wiem że teściowe powinny powiedzieć "mów do mnie mamo". Moja mamusia do męża powiedziała aby mówił do niej mamo. Sama nie zamierzam się wygłupiać i mówić mamo jak ta moja teściówka tego może sobie nie życzy. Dodam że spoko babka, ale widzę że nie chce słyszeć ode mnie słowa mamo. Zobaczę co będzie z drugą synową bo za dwa miesiące nie będę jedyną synową. P.S. powiedzenie teściowej: Kaszanka nie wędlina, synowa nie rodzina. Ja zmieniłam sobie tekścik teściowej na: Kaszanka nie wędlina, teściowa nie rodzina ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mjkaaaaaaaaa
a ja jak jestem pijana to spiewam przy mezu "tesciowo, tesciowo, ty stary rowerze, kurwa jak cie widze cholera mnie bierze":D a tak ogolnie to mowie do niej mamo chociaz ona taka dla mnie mama jak ja cnotka jak sie kłócimy to mowie ty stara ruro a ona do mnie ty kurwo cos mi syna na dziecko złapała:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wolałabym "pani" niż ty lub bezosobowo. Synowa mówi mi na ty. Nie lubie tego. Nie zwrócę jej uwagi ale to mnie od niej odtrąca. Nie pozwoliłam jej na taka poufałość. Pani jest OK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc 52
Moja synowa mowi mi mamo od momentu,gdy wyszli z kosciola po zawarciu zwiazku malzenskiego....a tak w ogole widzialy galy ,co braly...wiec synowa wziela meza to i meza najblizsza rodzine.......nie widze problemu.Mamusia dla synowej nigdy nie bede ,bo ma swoja mausie,ale mama......tak musi byc..w zadnym wypadku nie pozwole synowej mowic na TY ,czy na PANI..jestem MAMA ,,,,,a zreszta mowi mi tak synowa od 15 lat :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×