szukam przyjaciela

Zawsze coś, Mariusz :) Ja zaczynam się bać chodzić spać...

Takie okazywanie uczuć na gadu jest zabawne :D Męscy członkowie mojej rodziny (młodziki) się w tym specjalizują :D Mój bratanek - tegoroczny maturzysta, od ponad pół roku ma nieustannie opis: "kocham Cię :***" :D Jemu można wybaczyć, ale 25 letni kuzyn... ostatnio permanentnie opisy, typu : zawody bla, bla ||KCM:* :D

Łehehe, Mariusz - myślę, że mój bratanek nie kocha wszystkich ludzi ze swojej listy :D

Dostałam maila bez treści od Ciebie.

Wydaje mi się, ze konkretna osoba wie, że to do niej :) Pewnie laska uzmysławia swojemu facetowi jaki jest dla niej ważny ;) Myślisz, że powinnam sobie ustawić opis: Piter, nie mogę się doczekać naszego aktu prokreacji :D ? Cześć Jolu, wzajemnie.

W sumie Piter nie posiada mojego gg, więc to nie ma sensu :D Ale tutaj w stopce ustawię :D:D

W sumie gg ostatnio mało używam. Cześć Jolu, cześć Mariusz.

To wtedy należy się domyślić, że jest jakiś zadatek nań ;)

To specjalnie dla Ciebie Piter ustawię w stopce ;)

Mariusz, znowu to samo :( Może spróbuj przez nową wiadomość. Chyba już zbyt wiele znaków czy coś :(

Wrzuciłaby - możliwe. Tak, żeby się pochwalić, dowartościować...

Jolu, u mnie sinusoidalny...

Eh, Jolu - obecnie nie robi mi to żadnej różnicy. Tyle, że się może wyśpię.

Gdyby tak od podniesienia głowy do góry robiło się dobrze to wiesz... Dziękuję za dobre chęci, ale mam w życiu poważne zawirowania i nie są to problemu typu: rozwalił mi się but. Trzeba to po prostu przetrwać.

Matko jedyna! Tyle dzieci? :O Niektórzy ludzie jak króliki - co się sparzą to mają młode, a inni nie potrafią się dorobić ani jednego potomka.

Jestem już. W dobie poważnych obaw o nasze emerytury - to światełko w tunelu ;) Bo jeśli każde z 15-ga dzieci pójdzie w ślady rodziców (wychowanie), to śpimy spokojnie :P

Zakładając, że dzieci nie wyrosną na pasożyty biegające po Opiece Społecznej ;)

Wróciłam podłamana. Po drodze na targ dorwały mnie panie agitujące do "zmierzenia wieku biologicznego komórek". Poszłam, bo co mi tam, niech sobie dziewczyny zarobią na łapance ;) a one wsadziły mnie na jakąś kosmiczną wagę, no i okazało się, że powinnam schudnąć jakieś 10 kg. Zgroza.. A żeby czuć się dobrze (moja ulubiona waga, to 16 kg. Skąd one to wytrzasnęły? Pocieszam się, że ustrojstwo było podrasowane, żeby łowić jelenie (klępy? ;) ). Pozostałe parametry: wiek komórek w stosunku do lat życia ok, ilość tkanki tłuszczowej tylko trochę za duża. Zastanawiam się ile kobiet wpędzają w przerażenie i zaciągają na kurs odchudzania oraz: czy taka praca sięi m opłaca..

do Opieki Społecznej. Sorry, ale chyba nie jestem w najlepszej kondycji intelektualnej :O

Basiu, sądząc po dzisiejszej obsesji kobiet na punkcie swojej wagi i wyglądu to jestem skłonna wierzyć, że wiele kobiet się skusi i co za tym idzie - panie "napędzaczki" dostają prowizję czy coś ;)

Melduję się domu :) Wiem, wiem zazdrościcie :D:P Dowcip sportowy: - Dlaczego Polska przegrała z Kamerunem? - Bo elita polskich obrońców pilnuje krzyża. Idę do wanny. Może później będę. W racie czego życzę Wam miłego :)

Piter.... do wanny...beze mnie? To się nie godzi!! :P:D Właśnie! Może też pójdę krzyża pilnować :D Zawsze jakieś zajęcie... ;) :O Dziś znowu mam spotkanie rodzinne, chyba ich powaliło z tym doszczętnie... :O I nie mogę się wymigać :(

Właśnie tak myślę; działają z zaskoczenia, chciały mój nr telefonu ;) Już się rozpędziłam.. Jolu, oddam Tobie połowę, a połowę Mariuszowi, bo chciał przytyć. ;) Na szczęście jestem przytomna i nie dam sobie wcisnąć, że jestem monstrum z 16-to kilogramową nadwagą. Siła sugestii i już prowizja jest. Ale przynajmniej miłe kobiety, nie nachalne

Piotr, uważaj na siebie w tej wannie ;) Olu, po zlocie rodzinnym zapraszamy tutaj. ..Bo rozumiem, że Piotr wczoraj zarządził wypitkę na dziś :D Cytuję: "Jutro black friday. Mrówy Napijemy się w sobotę wobec tego Może do bólu nawet." Mam jedno piwo, dokupię i bul,bul ;)

To ja tez dorzucę kilka kg :D

..I po kłopocie. Bez 12-to tygodniowego kursy zdrowego żywienia i spadku na wadze :)

*kursu

Ja nie mam z czego dorzucać :) Olu... tak, bez Ciebie. Sama jesteś sobie winna. A jak było, nie powiem :D:P Basiu. Pomiary metryczne nic nie znaczą. Jolu, Witam w klubie szkieletora :) Mariusz, ok. Targnij sobie teaser.

Basiu, 6'2" wzrostu, 180 ibs wagi. To widziałaś i wiesz. Innych wymiarów nie ujawnię, bo Ola mnie pogoni :)

Jolu. Ja stosuję piwo i meksykańską oraz francuską kuchnię :)