Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Dżordżina

Wkrecił mi ze mieszka w Krakowie,jest doktorem i ma własny jacht- zemsta..

Polecane posty

Pół roku temu poznałam świetnego faceta. Wydawał się odpowiedni dla mnie. Ułożony, wykształcony, inteligentny z wieloma zainteresowaniami. Prowadzący własne firmy Pan doktor. Jedynym minusem było to ze ja mieszkam w Warszawie a on w Krakowie, ale co weekend staral sie do mnie przyjeżdzać, tak się złożyło ,że miał dom w Warszawie bo kiedyś też tu mieszkał. Na moje urodziny wyjechaliśmy w góry na kilka dni, na Walentynki kupił mi prześliczny naszyjnik. Wszystkie jego wypowiedzi na nasz temat zawsze sugerowały ,że wiąże ze mną swoją przyszłość. Zaczęłam się niepokoić dopiero kiedy nie odbierał ode mnie telefonu, w różnych porach dnia, najczęściej wieczorami. Tłuamczył mi ,że tel. zostawił w domu,ze nie słyszał dzwonków, ze miał wyłączony dźwięk..tak schematycznie. Zaczełąm podejrzewać,że kogoś ma. Dowiedziałam się ,że nie ma żony..ale nie byłam pewna czy nie ma dziewczyny. Poza tym wydało się ze jest o 5 lat starszy niż on sądził ,że jest. Z czasem były kolejne dziwne historie.. wmówił mi,że ma jacht, przez tydzien sie nie odzywał bo niby miał operacje ucha, gdy dziwilam sie ze robi pranie w Warszawie mimo ze za 2 h ma wrocic do Krakowa mowil ze kolega wysle mu je poczta... Stwierdzilam ze ten facet jest shizofrenikiem i powiedzialm mu ze z nami koniec. Po kilku mc odezwal sie do mnie i poinformowal ze chce sie dla mnie wprowadzic znow do Warszawy i ze chce sie ze mna spotkac.. Tak sie stalo ze w miedzy czasie okazalo się ze mamy wspolnych znajomych, powiedzieli mi cala prawde o nim, ze nie jest doktorem, nie ma jachtu i caly czas mieszka w Warszawie, a Kraków to wielka ściema. Poczułąm się jak idiotka... i postanowiłam,że się zemszcze. Spotkałam się z nim i udawałam,że też się stęskniłam i ze tez chce sie z nim spotykac, ale pod pewnym warunkiem. Ze zamieszkamy razem do konca miesiaca... byl bardzo zaskoczony i powiedzial ze musi sie zastanowic. Nigdy nie widzialam takiego wyrazu twarzy u faceta :) Ale to nie koniec.. po kilku dniach zadzwonił do mnie i powiedział ,że się zgadza.. i ze chce zamieszkac zemna.. I co dalej mu wkręcic..w pn mamy sie spotkac by ustalic szczegóły... Macie jakies oryginalne pomysły by wprawic go w jeszcze większe zdumienie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysterniceguyaaaa
jestem lepszy bo mam prom kosmiczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaproponuj mu
wypad na zagle, na ten jego jacht, w koncu sezon tuz tuz:) a jako doktor od czego sie zareklamowal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaproponuj mu
a za jakis czas, jak sie utwierdzi w swojej swietnosci - zabierz go na piwo ze znajoymi - tylko zeby nie wiedzial, ze to beda Ci wspolni znajomi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm dobre..tak doktor ekonomi...tylko ze juz na samym początku zdziwilo mnie ze Pan doktor robi byki w smsach ..a temat jego pracy doktoranckiej to Ekonomia i recycling..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic nie widze
ja mam świetny pomysł wprowadź się do niego, znajdź kupca mu na dom jak wyjdzie do pracy sprzedaj wszystko , i opróżni mu konto ;) i zniknij ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaproponuj mu
napisz w skrocie swoja sytuacje - ile masz lat, z kim teraz mieszkasz, czy wynajmujesz mieszkanie. a on niby co zaproponowal? ze u kogo macie meszkac? zaloze sie, ze bedzie chcial u Ciebie. mozesz pocuagnac temat udajac glupia, a co:) takie prawdziwki rzadko sie zdarzaja:) ciekawe jak sie bedzie zachowywal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaproponuj mu
co powiedzial Ci na temat swojej pracy? niby gdzie pracowal w Krakowie i gdzie teraz w Warszawie ma niby pracowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 24 lata on 35. Mieszkam sama, wynajmuje mieszkanie. A "wprowadzic" zamierzam sie do niego. Jutro musze mu to stanowczo zadeklarowac.. myslalam zeby namowic go an remont..mimo ze jego dom jest ładny albo cos w tym stylu, ale moze macie lepsze pomysly. Co do pracy to mowil ze ma firme w Wawie i to jest prawda bo to sprawdzilam, ale mowil mi ze ma nowa firme w KRakowie i musi tam byc zeby pilnowac wszytskiego- ogolnie to jest klamstwem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaproponuj mu
gosc kreci mocno. wprowadz sie do niego, ale nie rezygnuj z tamtego mieszkania, bo nie wiadomo ile tam pomieszkasz:) bylas w tym mieszkaniu w Wawie? nie bylo sladow inncyh mieszkancow - typu szzoteczki do zebow, damskie rzeczy. dziwne to. a moze jest w trakcie doktoratu i juz sie tytuluje? tak czy siak - klamie. Ci znajomi sa pewni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwiaaaaaaaaaaaaaaaa
Masz tyle lat i się bawisz w jakieś zemsty? O matko.............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlkm/
ale na czym ta twoja zemsta polega? Ze sie do niego wprowadzisz?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaproponuj mu
zemsta bym tego nie nazwala. ot takie zakpienie z klamcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bylam w tym mieszkaniu wiele razy, widzialam damskie przedmioty typu szczorka do wlosow, piliniczek, damskie kapcie itd..ale widac bylo ze zadna dziewcyzna tam nie mieszka , bo byloby tych rzeczy o wiele wiecej, poza tym nie mial nigdy problemu z tym zeby zemna gdzies wyjsc w miejsce publiczne...do centrum handlowego, kina itd. JAk pytalam o te rzeczy mowil ze jego kolega zajmuje sie tym mieszkaniem jak on jest w Krakowie i ze to rzeczy dziewczyny tego kolegi. Znajomi sa pewni, poza tym ja zanim odkrylam ze mamy wspolnych znajomych wiedzialm ze cos kreci i tez podejrzewalam ze klamie dlatego sie z nim rozstalam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaproponuj mu
moze ma kogos w Krakowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nauczycielka z powolania
to niezly z niego gosc, pewnie jakis czub z urojeniami lub patologiczny klamca....badz ostrozna, wmow mu moze ze jestes w ciazy :D albo ze masz jakas nieuleczalna chorobe i chcesz by trwal z Toba do kocna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oboje jesteście siebie warci
:P On bo wkręca, a Ty bo leciesz na nadzianego gościa z własnym jachtem LOL :classic_cool: 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zauroczyl mnie swoja osobowoscia a nie jachtem. Niestety nieprawdziwa. Dla mnie moglby nie miec jachtu a byc szczery. Sama dobrze zarabiam i nigdy bym nie pozwolila zeby byc uzalezniona od jakiegos faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zauroczyl mnie swoja osobowoscia a nie jachtem. Niestety nieprawdziwa. Dla mnie moglby nie miec jachtu a byc szczery. Sama dobrze zarabiam i nigdy bym nie pozwolila zeby byc uzalezniona od jakiegos faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×