2 -gi dzień odchudzania z dietetykiem!!kto ze mna?

Dziewczyny,od wczoraj mam ułożoną dietę na 21 dni,dziś drugi dzien i daje rade,myślałam, ze wymięknę w pierwszy:):)boję się że jutro będzie najgorzej,ale koleżanka mnie pociesza że po tyg,będzie jak z górki:) a wy jak macie na diecie,które momenty są dla was najgorsze

nikt szkoda,bede tu czasem pisac sobie sama,moje efeky

a może napiszesz z czego się składa twoja dieta? ile kcal? ile posiłków dziennie?

moja dieta to 4 posiłki,na początku jak ja zobaczyłam to myśłalam ze nie dam rady,tak mało jedzenia pomyślałam? ale przeanalizowałam raz jeszcze i jedzenia jest naprawdę dużo,przez okres 21 dni nie mogę jeść żadnych słodyczy.dodawać cukru do herbaty,ale dla mnie to nie problem bo ja nie słodzę,ale słodycze jadłam nałogowo,ale mam nadzieję ze po tej diecie będę je jeść tylko od święta.Aha zakaz białego pieczywa,,jak najwięcej owoców i warzyw.podam przykładowo o jadam. Sniad: chleb razowy.galaretka z kurczaka,lub dowolna wędlina 75 g, rzodkiewki,ogorek kizony, II śniad: 250 g maślanki smakowej, Obiad: 300 g gotowanych brokuł,200 g gotowanej pangi,150 g gotowanych buraczkow z cebulka Kolacja: jajko na twardo,100 g dowolnej surówki,jabłko

Owoce na noc? To akurat nie jest genialny pomysl... Nie lepiej sobie te jablko wczesniej zjesc w formie podwieczorku, a na kolacje zostawic raczej same bialka i te warzywka? W ten sposob zrobi Ci sie 5 posilkow, wiec latwiej zabic glod, a weglowodany czym wczesniej w ciagu dnia sa spozywane tym lepiej...

tez musze schudnac do lipca, bo jestem zaproszona na impreze na 50tke, znajomego, i co musze sie wcisnac w kostium numer 40-42 a teraz mam 44 ,jakies 8-10 kilo musze by dobrze kostium lezal,szkoda mi aksy cos nowego kupowac jak w szafie ma tyle fajnych ciuchow,:-))) OK bluzeczke sexi sobei dokupie,ale najpierw musze schudnac w 2 miesiace 10 kg, juz nei raz tye schudlam,ale i tyle samo po tygodniu przybralam,ale teraz zas musze, juz jem mniej, juz 3 dzien,jem polowe ,ale dzis tylko zjadlam, plaster szynki, i dwa kubki kawy, bez niej nie umie zyc; na obiad zjem tez cos by nie umrzec z glodu,na olacje kawalek kielbasy ,odchudzam sie bialkiem, ale w granicach kalorycznosci 1000kal, nie wiemile wytrzymam ale musze mam duzy cel:-)) I JESZCZE CHCE SIE MEZOWI BARDZIEJ SPODOBAC:-))))

teka ,ale te jablko nie pasuje , zepsuje ci cala diete , jablko to cukry jak by nie patrzec, zjedz za nie za to lepiej kapuste kiszona,serio

maślanki smakowej naturalną, ma dużo mniej kalorii ( nie ma cukru przede wszystkim). Proponuję równiez nie jeść za dużo owoców, ponieważ mają dużo cukru, a juz napewno nie na kolacje jabłko! Też chciałbym schudnąć, ale ja nie umiem się głodzić:( Pozdrawiam i życzę powodzenia:)

ja musze schudnac, a za terapie to ogladam zdjecia lasek,hee wiem mam ladny pysk ,ale ta opona na brzuchu to zalamka, nie umie sie sobie juz dalej przygladac:-)))BIORE TO NA HUMOR ;ALE SERIO DIETE DO SERCA SE BIORE;ALE NIE JEST MI NLEKKO; ZREC UWIELBIAM;DELEKTUJE SIE WSZYSTKIM CO MA W GEBIE;ALE CO KONIEC MUSI NASTAC ;TEJ ROSPUSCIE; muaze schudnac:-)) przymiezylam dzis ten kostium i co brakuje 5cm, by sie zapiac, :-))) I CO MOZE KOPA NIEMA DO ODCHUDZANIA.:-))) KAZDY WYTRZYMA W DIECIE TYLKO TRZEBA EMOCJONALNIE DO N IEJ DOJRZEC.:-)))

No wlasnie tez sie zastanawialem, czy ta maslanka smakowa to cos w rodzaju jogurtu owocowego. Jesli tak i jest to slodzone, to oczywiscie ze lepsza naturalna, ewentualnie wkroic sobie do niej swiezy owoc. Z owocami lepiej nie przesadzac, ale jedno jablko dziennie to nie tragedia, tylko niekoniecznie na kolacje ;) Jablko ma akurat duzo blonnika, wiec dosc niski indeks glikemiczny i nie jest bardzo kaloryczne. Co do pomocy dietetyka, zgoda czasem warto, pod warunkiem, ze sie przylozy do ukladania tej diety, a nie zrobi to na odwal.

teka a ile chcesz schudnac? i z jakiej wagi starujesz?

dziewczyny proponujcie sobie co chcecie,jestescie madrzejsze od dietetyka? to czego jeszcze nie schudlyscie? dieta jest swietnie ulozona,nie ma uczucia głodu,ani checi na słodycze,gdzie jadłam je nalogowo,skad wy wiecie co mozna jesc na noc,chyba lepiej zjesc jabłko niz ciastko.Podalam tylke jeden dzien a nie 21 jakie mam

ja wazne 73 kilo,moze zmierzenie to 60 czyli 13 kilo,kiedys tyle wazylam,mam nadzieje ze mi sie uda:)

z ta panga sie zgodze,jadlam tilapie:) ja tez kiedys nie wiedzilam jak sie zabrac do diety,odchudzlam sie na wlasna reke,ale nie potrafilam dobrze jesc,po 3 dniach mialam ochote na wszytko i wszystko tez jadlam,wszystko co mi sie rzucalo w rece,a najbardzoj czekolada:( Praca z dietetykiem nie polega tylko ze ulozy diete,caly czas jest z toba,zawsze moge sie zapytac,co moge zjesc,czy cos w diecie zamienic. Najpierw mialam oberszy wywiad,ta dieta jest ulozona podemnie:)

mozna jesc takie owoce na diecie jak jabłko,sliwki swieze lub mrozone,kiwi,melon,arbuz,oczywiscie w normalnych ilosciach:)

moja dieta jest ulozona podemnie,zeby byla latwa szybka i malo skomplikowana,taka chcialam,bo pracuje duzo i mam nocki,mam tez zestawy obiadowe ktore moge sobie przygotowac jak mam wolne albo pracuje do poludnia,a jak pracuje do wieczora,to jedzonko sobie przygotowuje dzien wczesniej

Kto nie schudl ten nie schudl, ja tam schudlem 25kg i bez dietetyka. Piszesz na forum a pozniej sie oburzasz, ze ktos daje jakies rady? Dietetycy sa rozni, niektorzy potrafia dac gotowa diete z netu i wziac kase za wizyte. Poza tym zawsze sie da cos poprawic, no ale jesli same sugestie Cie obrazaja... pozostaje tylko zyczyc powodzenia.

hehe nie oburzaja tylko kazdy taki madry,ja nie mowie ze nie mozna schudnac bez dietetyka,tylko ze ja nie potrafilam bo mam naprawde duzy problem,a tak w ogole to nie wiem po co sie tlumacze

na sie burzyc,ale masz diete przed dietetyka ulozona,specjalnie dla Ciebie a dziewczyny ci mowie ze jablko nie pasuje,z doswiadczenia wiem ze mozna dzielic posilki,zjesc cos z kolacji w poludnie,albo oddac sobie np 100 kcal z obiadu i zjesc jakis maly podwieczorek:):) zycze powodzenia

masz racje:):) Ty tez sie odchudzasz?

serio madre jestescie,jestem za teka,jak nie mozna jesc jabłka,jak najbardziej,tak samo jak maslanke smakowa,takie rzeczy trzeba jesc na diecie,tych cukrow jest malo,jak by nie było ich wcale to tez by bylo zle,moze teka ma duze problemy ze slodyczami daltego musi miec cos z cukrem. na diecie trzeba jesc wszystko po troche,z umiarem,widze ze dieta jest dobra,na pewno jest dobra,zycze powodzenia:)

pózniej jak sie wyjdzie z diety zacznie sie jesc cukry to na pewoe takie chude nie bedziecie:) a jak na diecie sie ogranicza naprawde takie rzeczy zbedne to pozniej ejst latwiej wyjsc z diety,tyle z mojej strony:)

Rany ile w Was drogie Panie zawisci... Patrze, ze nic by Was chyba bardziej nie ucieszylo niz czyjas porazka :) Bede Was pewnie musial zawiesc, ale wyszedlem z diety i jakos nie tyje... A od slodyczy sie po prostu odzwyczailem. Juz predzej wierze, ze przytyje ten, kto sadzi, ze po diecie moze znow wrocic do starych nawykow, ja diete traktuje jako cos stalego. A produkty i kalorie zawsze mozna przerzucac, tyle ze czasem z korzyscia, a czasem nie ;) Bezkrytyczne przyjmowanie wszystkich informacji nie lezy w mojej naturze, myslalem, ze nie tylko mojej... No ale jedno juz wiem, tu nie nalezy dyskutowac, bo za takie wsparcie mozna dostac po glowie :) Najlepiej pewnie nawet nie zagladac, zeby nie urazic ;)

godz temu zjadlam kolacje,mialam ochote na wiecej,ale zaraz głód przeszedl i jestem juz nasycona:) Wczoraj przez 5 minut myslam o czyms słodkim ale udalo mi sie zapomniec,myśłalam ze bedzie to cos gorszego:) Ja mam nadzieje ze ja moja dieta też mnie odzwyczai od słodkich rzeczy:( schudlam juz 1.5 kilo,ale to chyba zawsze tak na poczatku jest

Rando, trudno Ci było sie odzwyczaic od słodyczy? jadlaś przed dieta duzo slodyczy? ile zajeło Ci czasu zrzucenie nadwagi?

tykiem i dzis jestem szczupla i weselsza,naprawde daje duzo,bo masz bata nad soba,jak sie wytrzyma tydzien pierwszy to pózniej bedzie jak z górki. Zyczę powodzenia

że na kolację przy redukcji wagi powinno się jeść BIAŁKO. Nie wiem gdzie widzisz białko w jabłku, ale rób co chcesz. P.S. Nie, nie jestem zawistna, otyła, czy co tam jeszcze - waże 55 kg :| Zrozum że nie każda rada rodzi się z zazdrości itp. Kolacja przy redukcji wagi to BIAŁKO.

nie po to ma ułożoną dietę, żeby teraz ją modyfikować dlatego, że ktoś uważa inaczej powodzenia

że dietetyk też człowiek i może sie mylić. Powiem ci jak będzie - ona NIE schudnie, a nawet jeśli to i tak bedzie miała efekt jojo. To po 1. A po 2. i tak sie o tym nie dowiemy bo za pare dni przestanie tu pisać. Pozdro. BIAŁKO NA KOLACJĘ!!

dzieki dziewczynki jestescie wielkie,dam znac,czy schudlam,teraz jem normalnie a nie tak jak wczesniej smieciowe jedzienie,szkoda ze jablko wywolalo tyle szumu,a to zwykle jablko ktore bylo tylko dodatkiem do kolacji,ktore nie musialam zjesc. Efekt jojo bede miala jak zaczne znow sie obżerać slodyczami a nie przez jablko na kolacje,przedemna dluga droga,najpiewe deita pozniej okres przejsciowy,a to do roku czasu na pewno bedzie trwac,od przyszlego tyg. zaczynam cwiczyc tak jak kiedys,moze macie jakies cenne wskazówki:):)