jade sama na wesele kolezanki ile dac pieniedzy w prezencie?

daj ile możesz, albo po prostu kup prezent :) wtedy nie będzie Ci głupio, a po prezence jest pamiątka, bo pieniądze się wyda:P a to że idziesz sama to chyba nic złego, ważne żebyś miała kilku znajomych

Moim zdaniem nawet jak dasz coś skromnego powinni się ucieszyć. Ja robiąc wesele nie liczyłam, że moje koleżanki studentki zapożyczą się na prezent dla nas. Pieniądze od rodziny dawno wydane, a żelazko i mikser mam do dziś! :)Ludzie liczący na zarobek na własnym weselu są żałośni. Dajesz tyle, na ile Cię stać.

Dokladnie,daje sie tyle na ile Cie stac,bez roznicy czy dasz pieniadze czy prezent.Ja bylam w tym roku juz na 6 weselach,w tym na 4 w zaproszeniu bylo zaznaczone ze nie zycza sobie prezentow tylko kase!!Dla mnie to po prostu bezczelnosc,bo w jednym miesiacu mialam 3 wesela i jakby nie patrzec minimum 300zl trzeba włozyc,czyli razem prawie 1000 zl miesiecznie na same wesela!Dlatego wybralam prezent,bo przede wszystkim tanszy i moim zdaniem czesto praktyczniejszy.Niektorzy zreszta mie dosyc ze chca kase,to jeszcze zamiast kwiatow jakies maskotki,ksiazki,kupony lotto i jakies tam jeszcze pierdoły!Niedlugo na zaproszeniach beda pisac jaki kolor kiecki mam zalozyc zeby pasowal do wystroju sali!!;-)

wyraznie zaznaczylam w zaproszeniu ze czekam na prezenty tylko i wylacznie w postaci ksiazek, dzieki temu mam super ksiazki kucharskie, albumy ze zdjeciami, ksiazki obyczajowe, komplet klasyki, w sumie zebralo sie 72 pozycje. kase dala tylko rodzina i z wlasnej inicjatywy. Straszna zenada z tymi ktorzy tak licza kase na weselu...

ile daliscie za te kieliszki?

ciagle wykorzystuje

a mam do was pytanie. gdybyscie brali slub i mieli mozliwosc skorzystania z biura ktore zaproponuje wam rozne sale, fotografow, salony z odzieza slubna itp dostosowane do waszej sytuacji finansowej, i ktore od poczatku do konca pomoze wam zorganizowac wesele tak zeby wszystko bylo na ich glowie to skorzystalibyscie czy nie?

Hej. Ja brałam ślub rok temu. I z tego co zapamiętałam najmniejsza kwota to było 150zł. Od osoby która była sama. Dostaliśmy też kołdrę cena ok.200 zł. Pościel cena ok.150 zł. zestaw sztućcy cena ok.200 zł. Możesz poszperać i kupić jakiś fajny prezent i nie koniecznie drogi. Dla mnie naprawdę nie było ważne ile kasy zbierzemy chociaż na wesele zarabialiśmy sami. Nie powiem bo "zwróciło się " z nawiązką, ale spodziewałam się że będzie znacznie mniej i jakoś do nikogo nie powiedziałam że za mało lub za tanio. Każdy daje ile może. Zresztą znam sytuacje finansową sporej części naszych gości i spodziewałam się ile od kogo możemy dostać. Dlatego myślę że w Twoim przypadku też Młodzi zaskoczeni nie będą że nie podarujesz im mercedesa :)

do jokerka Nie skorzystała bym :) bo sama prowadzę taką działalność. Raczej na razie "raczkuję" ale kilka zleceń już było także jestem dobrej myśli:)

zarabiasz nieduzo, wiec to calkiem zrozumiale

Ja byłam sama na weselu w 2008, dałam 200zł i bukiet kwiatów.