Odchudzam sie..:) dołączy ktoś do mnie? ZAPRASZAM:D

Hej hej, co tutaj tak głucho? U mnie dzisiaj kolejny udany dzień. Jem praktycznie same warzywa - sałatę, ogórki, pomidorki i trochę cytrusów. Plus duuuuużo wody mineralnej. Do tego sprzątanie domu, więc ruchu też nie brakuje. Kiyoa to była taka standardowa okrągła pizza? Na pewno nie tak dużo aby mieć wyrzuty sumienia. Tylko trzymaj się już dzielnie do końca dnia:) Oleńka, Ty jak zwykle kolorowe menu!!:):):) Kiyoa, mi też się spóźnia.. może dołączymy do grona mam!?;) :D

Hm...mam nadzieje że nie...tyle stresów, nerwów związanych z uczelnią przygotowania, projekty i sesja zbliża się dużymi krokami to robi swoje...jeszcze przygotowania do ślubu ufff Na razie minus 2 kg ale obwody sie zmienjszają:)

no i wrócilam ze wsi zaliczyłam rolki i rower:D lecę zaparzyć dzbanek czerwonej herbaty bo dzisiaj nie piłam kiyoa gratuluję spadku wagi:)

hej dziewczyny Ja nie mogłam wczoraj nic pisac bo miałam gości....i nagrzeszyłam strasznei ale od dziś już ładnie dietkowo....mam nadzieje że takie dni sie już nie powtórzą...:) Teraz mykam na miasto kupić dziecku jakieś ciuchy bo ze wszystkiego powyrastał. bede później miłego dnia

Witam dziewczyny:) juz kiedys korzystalam z tego forum, sama sie odchudzalam w marcu, zrobilam sobie 2 tyg odchudzanie i zlecialo mi 3 kilo, startowalam z waga 71 kilo obecnie rano jak sie waze waga pokazuje 67,5 tyle juz sie nie odchudzam ale od dzis postanowilam zaczac:) ja tez jestem mama prawie dwuletniej Oli. Recepta duzo wody, jablka, warzywka, grejfruty, woda woda woda, ciemne pieczywo najlepiej bez masla i zero jedzenia po 18 no chyba ze ssa to mozna jablko lub jakis owoc, duzo herbaty, ja podzcas mojego odchudzania w marcu pilam hebrabte oczyszcajaca po ktorej czulam sie swietnie

Witam. Ja sobie dzisiaj poleniuchowałam z moim najmłodszym :P Starszaki spały u babci więc mogłam :D Właśnie skończyłam śniadanie,3 parówki i mała kromeczka chlebka wieloziarnistego. W tej chwili piję kawkę,jak zwykle bez mleczka i cukru. Jak tylko mały wstanie wyśle go na ogród a ja pomęczę orbitreka i będę sprzątać :O Na obiadek zapowiada się rybka w warzywach :D No i muszę lecieć do sklepu bo mi się jabłka skończyły :O To na razie

HEj:) witamy cię klakkowska:D ja rano zjadłam musli i teraz wypilam koktajl z jablkiem bananem i kiwi pychota zaparzyłam też dzbanek czerwonej herbaty idę z synkiem i siostrą 12 lat na pizze bo im obiecałam, mężulek w pracy a my zaszalejemy:) już wysprzątałam mieszkanko pogoda piękna i idziemy na bardzo dlugi spacer po tej pizzy ja oczywiście jej nie tknę heh a i wczoraj byłam u teściowej i czestowala mnie golabkami mialam ochotę ale nie zjadłam bo wiem że na jednym by się nie skończyło będę później 3majcie się i dietkujcie

hej dziewczyny ;d jak mija sobotnie popoludnie ja narazie jestem po kawie ;D zaraz ugotuje jakies warzywka na parze ;D moja waga cos stoi w miejscu z 63.6 schudlam na 61.5 w ciagu poltorej tyg i teraz nic ;( ale nie poddaje sie moze poleci za pare dni musze w to wierzyc ;) dobra spadam gotowac amciu pappa

hejka dziewczynki ja z 80kg spadlam na 75kg i dalej wszystko stanelo waga nawet nie drgie!od jakis 5 dni a odzywiam sie poprawnie juz sie powoli zalamuje bo kazdy kg w dol mnie motywuje !co robic?

dziewczynki miala ktoras z was taki problem ze waga stoi ile to moze potrwac??????????????

Witam :) wczoraj mnie nie było bo byłam na akademii za to dziś jestem:) Kingunia tylko sie nie załamuj!!!Te 5 kg to sama woda teraz jak waga staneła organizm musi sięgnąć po stare zapasy tłuszczu-teraz nie możesz sie poddac to waga moze stac w miejscu a obwody leca!!!Taka sytuacja moze potrwac nawet do 3 tyg zależne od organizmu potem spadnie 5-8 kg i znowu staje na 1-3 tyg i tak w kółko!!!Co wazne by w tym czasie nie tracic wiary:) Mi bardzo zleciał obwód brzucha a okresu jak nie mam tak nie mam:( Test wyszedł negatywnie wiec pozostaje mi lekarz bo musi być jakaś przyczyna...

Witajcie Piękne! Ja trzymam się pięknie dietki. I już spodnie luźniejsze...aż miło!:D Kiyoa...nie martw się, poczekaj jeszcze kilka dni...mi też nie wiem dlaczego okres przesunął się o kilka dni...ale dziś już mam i jakaś taka bez sił jestem. Mam ochotę na jakiś dietetyczny deserek przy niedzieli.. hmmmm... hmm... może banan?;)

Heja :) A ja dzis nagrzeszylam az mi wstyd :(::) ale chyba nalezalo mi sie ,hehe ,usparawiedliwie sie odrazu,ze dzis mam swoje urodzinki i chyba moglam zaszalec :), ale od jutra waga w dol i nie ma zmiluj sie ,dobrze,ze urodziny trwaja tylko jeden dzien haha :P, zycze milego wieczorku i do jutra :) buzka

kiyoa dziekuje za wsparcie i porade trzymam sie dzielnie i czekam na efekty pozdrawiam wszystkich

Czesć:) a co tu tak pusto? u mnie 1 kg mniej od tamtego poniedzialku :) także zmotywowało mnie to wczoraj zaliczyłam basen i saunę dziś na pewno długi spacer dziewczyny nie zalamujcie się to pewnie chwilowy zastój wagi bezie dobrze:)

NATHY: wszystkiego najlepszego!!!!! spełnienia marzeń!! Sto lat! Oleńka... przypomniałaś mi o saunie i basenie.. wybiorę się jak tylko skończy mi się okres. Taki relaks to jest to. I dla figury super:) Ja właśnie jadłam kolację - zrobiłam sobie budyń sojowy.Uwielbiam wszystko co z soi, więc jak zobaczyłam dziś w supermarkecie wzięłam jeden na spróbowanie. Robi się na zasadzie normalnego budyniu, tylko zamiast mleka dodaje się wodę. I powiem wam, że smakowało mi. Ale może to po tym restrykcyjnym menu jakie miałam w ostatnich dniach...;) Brakuje mi na razie ruchu.. nie mogę się zmobilizować...

a Wy gdzie sie wszystkie podziewacie?????

Witajcie kobietki :D Natny-wszystkiego naj,naj,najlepszego. Spóźnione,ale szczere. Witam wszystkie nowe dziewczyny.Przepraszam że tak późno,ale jestem strasznie do tyłu[kłopoty w domu :O ] Sunia-jestem,piszę rzadko,ale czytam was cały czas:) U mnie już znowu o kg mniej,ale mam problem i nie wiem co zrobić:( Ogólnie wszystko super,spodnie luźne w pasie tylko obwód ud się nie zmienia,a jeśli to chyba minimalnie bo nie czuję różnicy:O Możecie mi coś poradzić na to. Jak na razie u mnie tylko kawka i woda. W niedzielę byliśmy na spacerku,niedaleko mnie jest tak jakby park z górkami,lasem,więc często tam robimy wypady i tak się tam fajnie spaceruje że przeważnie ponad 8 km robimy :D Jak to po lesie. Oczywiście spacerek już dzisiaj zaliczyłam , z synem do przedszkola więc ponad 3,5 km za mną już :D Uciekam reszcie zrobić sniadanko,i jakiś obiad ślubnemu postawić,bo jadę do dentysty z córcią i nie wiem kiedy wrócę :O Do potem

Witam miłe panie:) żle sie ostatnio czuje z powodu zespołu polistycznych jajników( niestety dlatego spóżniał mi sie okres:/ Diete trzymam i co smieszne przytyłam 2 kg...chyba nie dam rady-ograniczyłam jedzenie do min może mniej ćwiczeń ale z powodu złego samopoczucia i tyle wagaposzła do góry o zgrozo...

Dziewczyny Ja znowu straciłam motywacje ale wracam do was....w końcu musi mi sie udać....! sierpień tuż tuż a ja jeszcze nic nie schudłam:( nie wiem jak ja na to weselicho pójde...wogóle ostatnio zdołowana jestem:(

Hej! u mnie dietkowo jak narazie mężulek siedzi obok i wcina bigosik od mamy a ja jabuszko:) sunia tylko się nie zalamuj będzie dobrze każda z nas ma kryzysy

sunia-nie zalamuj sie moze to tylko duza ilosc plynow w twoim organizmie mnie tez pokazywalo 5 kg mniej a dzis 4kg waga ciala sie waha w ciagu dnia zalezy ile pijemy dlatego ciezar ciala sie waha ale nie podawajmy sie ja mam to samo!

wiecie co dziewczyny...zastanawiamy sie ostatnio z meżem nad drugim dzieckiem i stwierdziliśmy że najpierw do tej drugiej ciąży musze sie przygotować. to znaczy zadbać o siebie. a wiec tak muszę..: - schudnać - wyleczyć wszystkie zęby - zacząć odżywiać sie zdrowo - wprowadzić w życie ruch - odwiedzić kilku lekarzy wiec teraz mobilizacje mam mega ogromną...:) drugie dziecko chce bardzo wiec musze schudnąć....i tak sie stanie i kropka>:)

hej dziewczynki piszcie jak wam idzie ta dieta schudlyscie cos??/u mnie bez zmian z 80 kg na 75kg i nadal stoje w miejscu a u was?

hej dziewczyny ;) Jakos mi moje odchudzanie nie wychodzi ;( w ciagu 2 tyg schudlam z 63.6 NA 61.09 no ale jesze w poniedzialek mialam na wadze 61.05 poszlo do gory to przez te krokiety co wczoraj robilam skusilam sie na jednego i mnie pokaralo ojjj Boze nie mam sil ;( ratunku ;(;(;(

hejka. Dziewczyny ja mam od wczoraj kryzys:( Zjadła bym konia z kopytami i zagryzła słoniem :O Cały czas chodzę i jem. POMOCY!!!!!!!!!!!!! A było tak pięknie. A jak u was????

Ello :) na poczatek bardzo dziekuje za zyczenia:) poza tym nie idzie mi cos moje odchudzanie,brak mi samozaparcia i chyba motywacji pozadnej ,nic mi z tego odchudzania nie wychodzi ,a wrecz przeciwnie ,tez mam ataki glodu jak ty Aga:),nie wiem,musze zmienic diete chyba.

Witajcie!!!! Zważyłam się dziś i po tygodniu dietki 58 kg. Pewnie woda, ale i tak cieszę się i jestem zmotywowana do dalszej pracy:) Od dziś więcej ruchu.Zbliża się długi weekend, u mnie nawet 4dniowy i zamierzam go dobrze wykorzystać:) Jem bardzo dużo warzyw, trochę owoców - głownie cytrusy i jabłka, piję kefiry, jem rybki, piję dużo wody i herbaty zielonej i idzie. Jestem happy:) Za tydzień mam wesele koleżanki i komunię kuzynki więc też mam ochotę wyglądać ładnie w sukienkach, bez zbędnych fałdek;) Dziewczyny, nie załamujcie się... ja tez w tym tygodniu chociaż cały czas się trzymałam to któregoś dnia zjadłam o 21 naleśnika i cukierka..;)Ale jakoś nie miałam wielkich wyrzutów sumienia, byłam u znajomych i trudno mi było wszystkiego odmawiać;):)

Ale brzydki dzis dzien ,o rany ,pada caly czas,wiec zamiast spaceru pozostal mi stepperek:) jak narazie trzymam sie dzielnie,lekkie sniadanko i lekki obiadek obawiam sie tylko wieczora,moja najgorsza pora

Nathy - skąd jesteś? Bo u nas w lubelskim pogoda dziś cudowna! cieplutko i słonecznie!:) Za to weekend zapowiadają okropny.. pewnie u Was będzie ładnie za to;)