jak to rozumiec? pomoze ktos?

za kazdym razem kiedy ide na impreze ze znajomymi jeden kolega np tancząc przytula mocno, jakos musnie ustami po szyi, hm dzisiaj w nocy to był mozna powiedziec erotyczny taniec :D wczoraj mi dziękował ze mu pomagalam na uczelni, itp, za reke trzymał, zawsze sie tak zachowuje co do mnie jak gdzies pojdziemy, ale TYLKO wtedy gdy jest pijany. ja odsuwalam reke, troche go odpychalam . normalnie to jest moim dobrym kolegą. jak moge zrozumiec takie cos? to sie dzieje tylko wtedy kiedy jest pijany, a pozniej przeprasza ze tak sie kleił .

będe wdzieczna za odpowiedz jakas... ;)

najlepiej jak jego się spytasz, jego odp bardziej ci pomoze

jakiś "lepuś" mu się włącza po pijaku :) pewnie mu sie podobasz, ale na trzezwo nie ma odwagi, a po alkoholu wszystko łatwiej przychodzi ;)

wczoraj pytałam, tzn nie był do konca trzezwy.. ale powiedział "czy ja ci musze wszystko dosłownie tlumaczyc ? domysl sie troche" . tyle ze to bylo powiedziane jak był pijany. niby rozumiem co miał na myśli.. tylko nie wiem jak to traktowac , kiedy te slowa byly wypowiedziane po pijanemu..

hehe dokładnie, wlasnie mnie dzisiaj przepraszal ze tak sie do mnie kleił ze mu sie takie cos włącza jak jest pijany. :) tylko ja nigdy sie nie upijałam tak zeby tracic kontrole i nie wiem na czym to polega bo wiecie, mowi sie ze "nie ma kobiet brzydkich tylko wina brak" :D.. wiec nie wiem co o tym myślec hehe

moze wypowie sie jeszcze ktos? :) moze jakiś facet..

ja też po pijaku pare razy podrywałem babki, na które normalnie nawet bym nie spojrzał... tak to juz jest... dzikie instynkty :-o

hmm.. wlasnie o tym myślałam tez. tzn normalnie tez mi jakieś buziaki dawał w policzek.. przytulił .. ale nie było to az do tego stopnia co po alkoholu.

dzieki za odpowiedzi ;) moze jeszcze ktoś .. ? powie co o tym myśli ?

jeszcze dodam bo zapomniałam najwazniejszego. jeszcze probuje mnie wypytac czy bym mogla byc z nim , czy juz mu ufam na tyle, bo kiedys mnie troszke zawiodł bo prawie bylismy razem ;] i sie pyta czy juz mogłabym mu zaufac, ze sie stara bardzo , zebym doceniła..