jej były

nasz zwiazek rozpadł sie gł przez odległosc, teraz jestem tu,ina otoczona kregiem nowych znajomych( nie za fajne towarzystwo) z drugiej zas strony jej zaborczy 1 facet którego popiera jej matka nie dzwonie nie pisze, widzielismy sie, przywitałą sie ze mna , fajka pokoju i narazie cisza, ona ma teraz jakoś poukładane zycie, praca , studia, dziecko, jak sprawic by zateskniła??

wymysl spacer czy cos

ona ma teraz jakoś poukładane zycie, praca , studia, dziecko, To po co chcesz mieszac?

wczoraj sie odezwałem spotkalismy sie na kilkanascie monut moze pół godziny nie odezwe sie chce zeby mnie szanowała zawsze ja to robiłem 1 , bywałemzazdrosny o jej 1go bo facet zbyt mocno wchodził w jej zycie, teraz ubzdurał sobie ze nadal jest z nią, ale przynajmniej ma na niego wyjebane i jej niedojrzałe towarzystwo, nie bede ingerował bo to obróci sie przeciwko wczoraj powiedziaął ze sama sei odezwie jesli cos mam byc to sama musi zacząc działać i pozbyc sie 1ego raz na zawsze i nie dawac mu cienia szansy,

nie chce meiszkac z nia, mieszkam teraz w tym samym miescie

czyli chcesz zeby zateskinla nic nie robiac i nie dajac jej zadnych znakow? ma wrozyc z fusow czy jak? i co to ma wspolnego z szacunkiem???

Jestes lesba?

acha, piszesz ze umowiliscie sie, ze ona sie odezwie to okej, poczekaj troche

to ze przyjechałem i wczoraj sie odezwałem1szy chyba powinno narazie wystarczyc...? nie chcę być uznany za tego który sie narzuca po raz 1 jest czas by ona powalczyła

dales jej jakkolwiek do zrozumienia, ze chcesz czegos wiecej?

Tak postępując sprawisz ze nic z tego nie bedzie. Dobre, facet chce by kobieta o niego walczyła. Co Ty narcyz jesteś?

zeby co kolwiek z tego było kobieta czasmi musi zawalczyc, taki etap,

bynajmniej nie mam na mysli biernej postawy z mojej strony ale wy kobiety tak macie ze im głebiej wam sie w tyłek wchodzi tym bardziej macie to w tyłku

zebys sie nie przejechal na tych swoich teoriach :o

mam to samo ze swoim facetem, nie wiem o co mu chodzi, odzywa sie pozniej znow milczy, ciagle zazdrosny o mojego bylego faceta,naprawde nie wiem o co mu chodzi

wy faceci naprawde dziwni jestescie, niby chce ze mna byc , a pozniej sie wycofuje, boje sie okazac jakichkolwiek uczuc, choc z jego podtekstow wynika ze chcialby tego bardzo, z tego co piszesz to tak jakbym czytala jego

podejscie rozsadnych kobiet a te pseudoteorie :"no właśnie, my ich tak pięknie tłumaczymy... a jak facet chce i mu zalezy, to , wybaczcie okreslenie, ale na ch*ju potrafi stanąć."

MARTA --> Litości.. usuń to zdjęcie :O Smutne to,że musisz się zmagać z czymś takim.. Ale nie musisz takich zdjęć wstawiać.. daruj sobie.. Wiesz jakie jest kafe. Ktoś Ci dowali coś na temat urody i wpadniesz w jeszcze większe kompleksy.. Do dermatologa z Tobą.. i to pędem.. Po Izotek albo Aknenormin..

Przeliczysz się. Przeliczysz. nawet nie wiesz jak się mylisz. Kobieta potrzebuje ciepła, czułości poczucia bezpieczeństwa bez tego usycha. a jak ładna to znajdzie się ktoś kto jej to da!

a ty pracujesz ??????????????? i ile masz ty a ile ona ???????????? wspomniales o dziecku - ile ma lat (miesiecy) i z kim ma to dziecko???? i kiedy ono sie pojawilo?????????? bo kiedys byliscie razem ???? - miala juz to dziecko czy teraz ????

odezwała sie, ale rzezc w tym ze saam nie poukladała swojego zycia do konca i kazda próba wejscia wnie koncy sie psprzeciwem, to nie teorie taka prawda

a ty pracujesz ??????????????? i ile masz ty a ile ona ???????????? wspomniales o dziecku - ile ma lat (miesiecy) i z kim ma to dziecko???? i kiedy ono sie pojawilo?????????? bo kiedys byliscie razem ???? - miala juz to dziecko czy teraz ???? po co komu odpowiedzi na takie pytania, jaki to ma sens??