Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aleksandra 29

Inseminacja nasieniem dawcy AID

Polecane posty

Gość Aleksandra 29

Witam wszystkie starające się o bobasa tą metodą. Założyłam ten post bo chcę mieć możliwość porozmawiania o tym z Wami. Mąż ma azoospermię (potwierdzona biopsją i kariotypem w marcu 2010). Podjęliśmy decyzję o AID, niestety pierwsza próba w marcu 2010-nieudana. Druga próba planowana w pod koniec kwietnia.Moje wyniki są w normie, więc dlaczego się nie udało. AID była na cyklu naturalnym, nie mam problemu z owulacją. Dostałam tylko pregnyl na otwarcie pęcherzyka.A po inseminacji brałam Duphaston. Myślałam, że uda się za pierwszym razem...... Jak jest u Was???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja miałam 2 inseminacje
druga skuteczna, teraz mam synka 8 miesięcznego tylko że ja miałam nasienie męża ale on miał bardxo słabe parametry nasienia, brał witaminy i udało sie za drugim podejściem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluję....dobrze wiedzieć, że się udaje. Lekarze mówią, że jestem zdrowa, nasienie też ok.....może teraz się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja miałam 2 inseminacje
może spróbuj teraz zmienić dawcę bo może ten miał plemniki z jakąś wadą genetyczną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magma24
Nie moze miec wady bo to jest badane!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 13129874612
jagoda ! wstretna to jestes ty !!!!!!!!!!!!!trzymam kobietko kciuki,zebys w koncu miala swojego bobaska!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja sie zgadzam z jadźką
może nie wstrętne ale smutne. Ona będzie miała swojego bobaska, a jej mąż co? Nie zgodziłabym się na to bo za bardzo kocham męża żeby spełniać swoje marzenia o macierzyństwie jego kosztem. Postaralibyśmy się o adopcję. Byłoby wtedy sprawiedliwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 13129874612
ale piepszysz kobieto! to on nie moze tak? to dlaczego ma byc cholernym egoista i nie pozwolilby jej czuc dziecka w sobie ,skoro adoptowane i tak nie bedzie jego ,wiec jaki w tym sens !Uwazam ,ze wlasnie facet ja kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja sie zgadzam z jadźką
No ok ale wiesz różnie się w życiu układa. Raz kocha, a za chwilę stwierdzi, ze jednak dziecka nie pokocha i będzie czuł do niego obrzydzenie no i co wtedy? Nie twierdzę, że akurat w przypadku autorki tak będzie, ale pomyśl sama to będzie dziecko innego mężczyzny. Jakbyś się czuła jakby twój mąż zrobił sobie dziecko z inną kobieta i ci je przyniósł. Bo ty nie mogłabyś mieć dzieci? Może i byś kochała, ale pewnie nie raz kiedy dziecko byłoby niegrzeczne, szczególnie w wieku dorastania pomyślałabyś sobie że to nie twój bachor i nie potrzebnie się z nim użerasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 13129874612
Nie rozumiem,kocha nie kocha? a jak adoptuja? nie nie moze przestac kochac? to nie moge pomyslec po co mi to bylo? moja ciotka nie mogla miec dzieci < z jego winy> a on nie zgodzil sie obcego dawce i co? dzisiaj maja dobrze po 50,ona do dzis zaluje ,bo sa sami jak palec,a on wykazal sie tylko egoizmem,chociaz mu tego nie mowi, do dzisiaj ma do niego o to zal!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majka z tvn
mi sie udalo za pierwszym razem ... na poczatku myslalam ze to niepokalane poczecie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 13129874612
no a gdybym nie mogla miec dzieci i znalazlabym kobiete ,ktora moj maz zaplodni ,ale sztucznie>i po porodzie odda nam dziecko,bylabym przeszczesliwa,bo wiedzialabym ,ze to czesc naszego zwiazku i wlasnie dlatego ,ze go kocham!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 13129874612
majka z tvn GRATULUJE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja sie zgadzam z jadźką
to świetnie widać masz inne podejście niż ja bo ja uważam, że jeśli jestem w związku z moim mężem i go kocham to albo urodzę jego dziecko, albo wcale. Nie wyobrażam sobie również odwrotnej sytuacji tj on przynosi do domu dziecko jego i innej kobiety. Uważam, ze adopcja jest w tym wypadku sprawiedliwa i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfghjbbbbb
niestety o adoptowac noworodka to nie takie hop siup, poza tym nigdy nie wiadomo, czy te dziecko ma ma fas'u albo jakiś innych problemów. Nawet dzisiaj na onecie byl artykul, o noworodku który urodził się z ponad 4 promilami alkoholu, a matke do szpitala karetka z baru wziela. Dla mnie logiczne, jeśli para chce mieć dziecko to gdy mąż nie może mieć dzieci to bierze sie nasienie z banku, a jak matka ma problemy z jajeczkami to bierze sie jajeczko od innej kobiety i robi się inv. Autorce życzę powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myslcie o DZIECKU a nie o sobi
to nie jest normalne, to NIEMORALNE! w tym wypadku zgadzam sie z kosciolem ze jest przeicwny takim "ekspetymantom", tu w gre wchodzi male dziecko, ktore pomyslcie jak sie bedzie czulo jak sie dowie od "zyczliwego" ze tatus to nie tatus, tylko jakis pan co zwalil konia za kilka groszy zeby zaplodnic mamusie. COS OKROPNEGO jaka to krzywda dla dziecka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupu bo temat ciekawy
nie dajmy umrzec takim kontrowersyjnym tematom!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magma24
Ja jestem osobą która będzie podchodziła do inseminacji nasieniem dawcy. Mąż nie ma plemników, miał robioną biopsje która wszystko wyjaśniła i jedyną szansą na dziecko (poza adopcją) jest skorzystanie z banku. Do wszystkich źle nastawionych na tą metodę- pamiętajcie, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Ja też tak myślałam jak Wy a jak okazało się, że mąż jest bezpłodny to człowiek zmienia zdanie, nastawienie, bierze pod uwagę i taką możliwość. Nie życzę nikomu takiego wyboru ale życie niesie ze sobą różne niespodzianki. Najważniejsze, żeby dziecko było chciane i kochane!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egoistyczne myslenie
tylko o SOBIE, aby tylko miec DZIECKO, jak jakas rzecz... a o tym ze to zywa czujaca istota ktora bedzie cierpiec jak sie dowie ze jest z obcego "tatusia", to zadna z was nie pomysli, chcecie na sile zaspokoic swoje instynkty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dowie sie albo nie tak samo jak adoptowane dziecko ktore nagle staje przed wiadomoscia ze zostalo porzucone przez rodzicow nie wiem co lepsze??? jestescie pierwszymi ktorzy by mu powiedzieli ze jest z banku? Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja napisze tak...
adopcja to cos innego, to jest normalne, pochwalane, i aprobowane przez spoleczenstwo. A takie zapladnianie sie obca sperma delikatnie mowiac obrzydliwe i niesmaczne ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naprawde latwo sie to mowi ale wtedy kiedy problem dotyka nas osobiscie zmieniamy punkt widzenia nie ma sensu sie spierac bo nikt tego nie pojmie poki nie odczuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja napisze tak...
nie moja droga, ja wiem co to zxnaczy cierpiec nie mogac zrealizowac wielkiego marzenia.. nabralam pokory wobec zycia i nagle sie ulozylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To sie ciesz tym co masz i pozwol sie cieszyc innym to prywatny wybor czlowieka i nikomu nic do tego kazdy o cos walczy czesto za wszelka cene wiec nie oceniaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cholera no przykre
ja tez uwazam ze to chore, i to nie jest tylko moja opinia, takich ludzi jak ja jest wiekszosc. Na szczescie. Bo jakby wygladal swiat jakbysmy sie zapladniali na zyczenie kupujac sperme w sklepie od obcej osoby ;/ mamy prawo oceniac i wyrazac swoje opinie.I wiecej- mamy racje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cholera no przykre
nie dziekuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sorbet z melona
Gdybyśćie mieli rację, to by dawno zabronili sztucznych zapłodnień, a tak nie jest, więc gówno, a nie prawdę głosicie, ale to fakt, każdy ma prawo opiniować. Gorzej jak Ciebie to dotknie. Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja zycze zeby sie udalo!! dziecko to niesamowite szczescie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja napisze tak..
nie zabraniaja bo maja z tego kasiore.. aspekt moralny a zarobek to dwie wykluczajace sie kwestie, tyle o zyciu powinnas wiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×