Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sdsfdfd

Dzisiaj pierwszy raz się z nim przespałam i jestem załamana

Polecane posty

Gość skopje
Hej, powiem Ci szczerze, ze czarno to widze... Wiem, bo ja tez nie mam satysfakcji z seksu :( Mam narzeczonego, bylismy ze soba dlugo i ja wlasnie mialam takie podejscie, ze nie warto go skreslac tylko z takiego powodu. Jest naprawde cudownym czlowiekiem, mamy od niedawna dziecko i teraz juz za pozno na jakiekolwiek decyzje. Ale przyznam, ze seksu brakuje mi straszliwie. Jak jeszcze mam dni plodne, to mam w oczach nie koorviki, a wrecz koorvy :P Fantazuje o innych facetach, ale wiem, ze nie moge zdradzic. A moj narzeczony ma mnie za klode, bo robie co moge, zeby uniknac seksu z nim. Po kilkudziesieciu czy wiecej nawet razach bez orgazmu pod rzad naprawde nie mam na to ochoty... Tak wiec oboje jestesmy sfrustrowani w tym temacie i boje sie, ze za pare lat skonczy sie to obustronna zdrada... Tak wiec radze Ci, przemysl to dokladnie, poki nie ma dziecka, tym bardziej, ze jak sama widzisz, do wpadki moze dojsc bardzo latwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam kiedyś partnera który miał 18cm. I faktycznie dla mnie był za długi. Np. pozycja od tyłu była dla mnie cholernie bolesna, czułam jakby mi do brzucha wszedł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak można zostawić, ale tak sobie myślę, jak bym się czuła, gdyby zostawił mnie chłopak dlatego, że mam za małe piersi albo pupę nie taką jakby chciał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozmarzona mężatka 30
To powiedz mu że to twoja pusia jest za duża i nie chcesz go dłużej męczyć :) Co do długości to naprawde penis za długi sprawia ból w niektórych pozycjach. Gruby penis daje przyjemnosć bo ciasno wypełnia pochwe i stymuluje rózne miejsca jednocześnie. Wąski ptaszek nie wypełnia pochwy a często w ogóle nie jest w srodku wyczówalny , szczególnie gdy kobieta jest mocno nawilżona. Ja tak miałam że czułam że facet obija się o mnie ale w srodku zupełnie nic, czasem nawet musialam spojrzeć czy w ogóle we mnie jest bo go zupełnie nie czułam. Oczywiście sama tez nie mam pochwy dziewicy i być może należę do tych szerszych, dlatego przywiązuję uwagę do grubości. Nie chciałabym się meczyć i meczyć faceta z którym bym współżyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hermenauta
Nigdy nie można mieć wszystkiego. Jeżeli ktoś jest dobrym człowiekiem, dogadujecie się to musicie się zastanowić czy naprawdę warto porzucać taką osobę dla doznań seksualnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ma ten sam problem z
facetem :o ma małego, szybko dochodzi, zero przyjemności dla mnie bo po prostu go nie czuję w środku :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdsfdf
Nie odzywaliśmy się dzisiaj przez cały dzień do siebie :O aż w końcu napisałam do niego co się dzieje, to odpisał mi że tak jakoś.. zajął się pracą żeby tyle nie myśleć :O A później mi napisał, że wie że zjebał, i że jestem dla niego bardzo ważna :( i ma nadzieje, że on dla mnie również. Cały czas chodzi mi to po głowie. I nie potrafię sobie z tym poradzić. Z jednej strony mam myśli, że przecież to nie jest ważne, że dogadujemy się, pokochamy i wszystko będzie super.. Ale z drugiej strony tęsknię za seksem z byłym chłopakiem, z którym było mi baaardzo przyjemnie. Niestety tylko w łóżku.. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i masz odpowiedz sama
przed soba co sie dla ciebie liczy :D jeszcze jakies pytania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drągal234
Dam ci radę starszego i dośw. mężczyzny. Nie ciągnij tego dłużej. Wasza znajomość dopiero się zaczęła a już widzisz poważną przeszkodę. Już po pierwszym zbliżeniu nie masz specjalnej ochoty na powtórkę. Im dłużej...tym bardziej będzie ci to doskwierać.Potrzebne ci to wszystko? Wiem,że trudno zakończyć bo własna próżność mówi:człowiek jest dla mnie najważniejszy a nie seks(jaka jestem szlachetna)...hehehehe. Jesteś jeszcze młoda...b. młoda nawet. Żeby związek trwał od samego początku mężczyzna musi mieć AUTORYTET u kobiety>to jest b. ważne.A seksualność mężczyzny jest b. ważnym składnikiem tego autorytetu.Bez tego daleko się nie zajedzie. Tym bardziej że ten twój "wspaniały"...zaczął bez zabezpieczenia i w dodatku sobie spokojnie trysnął na wiwat...hahahaha. Mam sporo lat juz,ale wierz mi...nawet jak miałem zaledwie 17 lat to nie udawałem głupiego i bez prezerwatywy wiedząc że dziewczyna nie jest zabezpieczona - nie odbywałem stosunku. Po tym tez się poznaje mężczyznę...a nie tylko po głaskaniu po buziuni :) A tak na marginesie...ciekawe że wiekszość zdecydowana facetów na tym topiku dość pobłażająca jest dla tego gościa: czy to właśnie ci z małymi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiejski głupek
wrzuć fotę - zobaczymy jaki z ciebie gieroj no i sfrustrowane panie będą mogły popatrzeć i porównać do swych słabo wyposażonych facetów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kvkvkkloppfvbnn
to bardzo niestosowny temat w obliczu żałoby po tragedii która spotkała pana Kaczyńskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdsfdfd
Drągal .. Jest dokładnie tak jak mówisz. Już po pierwszym razie nie mam ochoty na kolejne zbliżenie. A powinno być całkiem na odwrót. Powinnam mieć straszną ochotę na niego :( Co do tego braku zabezpieczenia i ''wytryśnięcia'' sobie do środka.. rozmawiałam z nim o tym. Powiedział, że to jego wina, bo mógł pomyśleć o tym i przepraszał mnie za to :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli byc moze chodzi o to, ze nie potrafi... to akurat prawda. Aele czy to jest dla Was mezczyzni az takie wazne?/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po jednym seksie nie odrzucałabym kogoś. Na to, czy jesteśmy zdolni do współżycia wpływa wiele czynników, więc nie można go od razu skreślać. Natomiast kwestia zabezpieczenia- przepraszanie ,,po'' nic Ci nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdsfdsd
Bo wy mnie nie rozumiecie chyba w ogóle.. Dla mnie najwazniejsza jest milosc, szacunek, wiernosc itd.. Tego nauczyli mnie rodzice . Ale jednak ten seks tez jest wazny bo on zbliza ludzi do siebie jeszcze bardziej.. Tworzy sie miedzy nimi wyjatkowa wiez. A z tym chlopakiem tak nie bedzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arek1056
wiesz co powiem Ci tak sex nie jest najważniejszy.Bo chociaż by było wam w łóżku super dobrze to jak nie będziecie się kochali i szanowali to wasz związek nie przetrwa.A tym że ma małego to nie przejmuj się tak bardzo bo nie liczy się wielkość tylko możliwości partnera.A jeżeli go kochasz to bądź z nim szczęśliwa.Pozdrówki Arek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drągal234
do Editha Uważam że mężczyzna powinien być stroną dominującą w związku ale nie na zasadzie siły fizycznej ale powinien posiadać pewne cechy psychiczne,np.pewność siebie poparta wiedzą i doświadczeniem,zdecydowanie,odwaga,bycie słownym itp,itd Kobiety to lubią,dobrze się czują w jego towarzystwie i im to odpowiada.Takie przeciwieństwo "kapcia",słabeusza :) To tworzy jego autorytet. Tak więc nie myslałem tu o autorycie mężczyzny tylko w sprawach seksu,bo tego się człowiek uczy i nabywa z doświadczeniem. do sdsfdsd. do twojego postu z godz.12.22... Nic dodać,nic ująć...trafiłaś w sedno,wiesz o co chodzi,rozumiesz sytuację. Musisz tylko mieć teraz odwagę na podjęcie decyzji...trudno,takie jest zycie,czasem to boli.Nie podejmiesz decyzji to uwikłasz się w kłopoty i nic z tego nie będziesz miała. do arka. Sorry...stek banałów...nic nie rozumiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość as!a
Miałam identyko sytuację. Super chłopak, baaardzo w moim guście z wyglądu, sympatyczny, dobry!, kulturalny, czarujący, delikatny, wartościowy... i można by tak długo o nim. Aż doszło do naszego pierwszego razu i... zonk. Mały, słaby, flakowaty. Wymęczyłam się i ograłam przy nim jak prawdziwa aktorka, że niby jest okej. :-D Wróciłam do domu, przemyślałam sprawę i dla mnie to jest kłopot. Jakoś mnie przestraszył i już tak mi się do niego nie chce... Ludzie powinni się dobierać na wielu płaszczyznach: podobanie zewnętrzne, zgodność charakterów, ale i apropo seksu też. Ja mam duże potrzeby, lubię bliskość, cielesność, seks. Nie chcę się męczyć z kimś kto mi tego nie da, albo zdradzać go po bokach. Lepiej to skończyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arek1056
może nie rozumiem.Ale nie uważam żeby to co powiedziałem było stekiem banałów.Bo moim zdaniem jeżeli w związku dwojga ludzi nie ma miłości to tak samo nie ma bezpieczeństwa i za ufania.A wy jak myślicie? pozdrówki Arek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Drągal, hmm mialam pratnera o 12 lat starszego. Fakt, ze ja jestem silna osobowoscia, ale nie lubie pantoflarzy. A on mi zarzucil, ze nie byl dla mnie autorytetem. I wlasnie nie rozumiem co mial na mysli...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arek1056
powiem Ci tak z jednej strony masz rację ale tylko w przypadku dobierania się.Ale czy bierzesz takie coś pod uwagę jak wzajemną miłość? i czy jak on się poczuł? bo jak już powiedziałem nie liczy się wielkość tylko możliwości.Pozdrówki Arek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fakt ze w seskie nie potrafil "prowadzic" i gdy ja byla maktywna strona to bylo super, a jak on to tak srednio. Na codzien tez mielismy odmienne zdania na rozne sprawy, ale czy mozna sie nie roznic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ao autorki- nie jest łątwo sie dobrac pod kazdym wzgledem, wg mnie trzeba rozmawiac i wspolnie dbac o zwiazek, o t oco łączy i walczyc z ty mco dzieli. Co do seksu- tez mozna sie siebie uczyc, ale to musi wamobydwojgu na tym zalezec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arek1056
może drągal jeszcze nie spotkał dziewczynyna której by mu na prawdę zależało i dla tego tak mówi.PoPozdrówki Arek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość badanie_skonczone
moja droga, tak jest zawsze i u mezczyzn i u kobiet wartosciowi sa tyko ci z jakimis kompleksami pewni swoich wdziekow i ch.ojnie obdarzeni przez nature sa zadufani, pusci i nadaja sie tylko do seksu mocno generalizuje, no ale coz, to prawda !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arek1056
brawo koleżankomasz rację.Ja też miałem podobną sytuację tylko moja pierwsza partnerka.Mnie nie pociągała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxyyyy
Zaciągnij go do łózka jeszcze raz;) Bądż jego nauczycielką, rozmawiajcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×