Dzisiaj pierwszy raz się z nim przespałam i jestem załamana

masz rację autorka tematu nie powinna skończyć tego co ma być między nią a jej partnerem.Bo jeżeli jej na nim zależy to moim zdaniem powinna mu pomóc w tym żeby się nie stresował.A wszystko będzie dobrze.A jeszcze on może sobie kupić nakłatkę na penisa żeby go przedłużyć.Pozdrówki Arek

a przestań. Ja z mim facetem ponad 2 lata jestem i nigdy nie doszłam. nigdy... Zawsze jest coraz przyjemniej, on przyspiesza, już czuję ze prawie doszłam- i on kończy... Zawsze muszę udawać, to już jest męczące. Więc co z tego, że ma dużego jak nawet nie potrafi mnie porządnie rozgrzać i kończy po 3 minutach... ja nawet nie wiem co to jest gra wstępna...

1. to był Wasz wspólny pierwszy raz - wiesz o co mi chodzi - mocno sie napalil i szybko doszedl. 2. bez kondoma szybciej tez sie dochodzi 3. moze myslala, ze sie Ty zabezpieczylas - i zrobil to w srodku 4.wlk to nie wszystko.. sa rozne pozycje 5. daj uczuciu szanse 6. a tym czasem lec do gina po tabletke "po"

a z kąt jesteś koleżanko? to może jeżeli Twój facet nie potrafi Cię roz grzać to może ja spróbuję.Co Ty na to?

ja też uważam że autorka powinna dać szansę uczuciu.A reszta przyjdzie sama.Tak samo było ze mną.Pozdrówki Arek

i co tam słychać??:) bo ciekawy temat

jasne że temat jest bardzo ciekawy.Ale nie umyka to uwagi że koleżanka ma problem i trzeba pomóc jej go mądrze rozwiązać.PozdrówkiArek

Piszesz, ze miałaś aż trzech partnerów seksulanych. Wiesz kim zatem jesteś?!

kolego ja się z Tobą nie zgadzam bo nie ważne jest to że koleżanka miała trzech partnerów ale najważniejsze jest to że teraz ma problem a my musimy się razem zastanowić jak jej pomóc ten problem rozwiązać.A nie sypać głupimi epitetami.Pozdrówki Arek

a co to ma wspólnego z tym tematem?

Probowałam z nim porozmawiac o tym.. Powiedział, że dla niego seks jest tak samo ważny (ale nie najważniejszy). Powiedzial jeszcze ze bylo mu przyjemnie. I koniec tematu :O Dobra Duszyczka : Nie, on wiedział, że ja jestem niezabezpieczona.. a tabletkę PO juz wziełam w sobotę ;) Mężulekkochany: hehe :) co Ty nie powiesz..

do sdfdfdf.To jeżeli doszliście do porozumienia i sex dla was nie jest najważniejszy.To uważam że nie ma tematu.Bo jeśli się kochacie to obojętnie co powie każdy z forumowiczów to pamiętaj moja droga o tym że to wy sami podejmiecie decyzję.A my możemy wam tylko pod powiedzieć.Moje gratulacje.I gorące pozdrówki Arek

Dzięki Arek ;) ale nie uważam, żebyśmy doszli do porozumienia :( bo tak na prawdę nic z tej rozmowy nie wyszło.

do sdfdfdf.A powiedz mi czy moglibyśmy pogadać o tym na priw? bo mam do Ciebie parę pytań.Które chciałbym Ci zadać ale nie tutaj.PozdrówkiArek

autorko czasami jest tak ze jak 2 osoby sie poznaja to dopiero po jakims czasie sie docieraja i wtedy jest im przyjemnie na maxa :D moj facet tez ma malego ale po jakims czasie bardziej sie poznalismy i jest super :D wiec to ze facet ma malego niekoniecznie oznacza kiepskiego sexu. wiec sie nie zniechecaj ! wiem ze latwo jest powiedziec gorzej zrobic ale czasami warto byc cierpliwym

do xx axaxax.Masz rację koleżanko.Ja też tak uważam że trzeba się poznać.Pozdrówki Arek

Możemy pogadać na priv jeśli chcesz się o coś zapytac :) ale rownie dobrze mozesz to zrobic tu :)

do sdfdfdf.Jednak bymwolał pogadać na priw.Mój e mail to arek.tarnawa@o2.pl.i dopiero Ci odpiszę wieczorkiem bo teraz wychodzę z korzystać z ładnej pogody.Pozdrówki Arek

kochana u mnie tez tak było.. i podobnie jest... czekam bo moze sie to zmieni.. czy wydaje ci sie ze wytrysk jesli sie dłuzej bedziesz bzykac sie wydłuzy, bedzie po dłuzszym czasie??? bo ja mam taki sam problem z tymi sprawami jak ty.. nie mam z kim o tym pogadac bo odrazu sa jakies głupie komentarze

Zawaliłaś sprawę - to nie miała być lekka wymiana uprzejmości tylko poważna rozmowa. Spróbuj jeszcze raz. Może napisz sobie na kartce w punktach co jest nie tak, jakie masz uwagi, na czym zależy ci i co powinien zmienić. Wytłumacz mu punkt po punkcie obszernie i niech też ci odpowie punkt po punkcie co zamierza z tym zrobić, jakie jest jego zdanie. Z twojego opisu wynika, że po prostu uciekł od rozmowy zbywając cię ogólnikami.

do Ewela 12.Witaj Ewelinko jak nie masz z kim o tym pogadać to ja jestem chętny.Wysłucham Cię bez głupich komentaży.A kto wie może Ci doradzę coś mądrego.Powiedz mi co Ty na to?pozdrówki Arek

do samo życie niestety.Mam do Ciebie małe pytanie czy Ty myślisz że to jest łatwa rozmowa? ja ze swoją partnerką też wiele razy przeprowadzałem takie rozmowy.Bo to mi nie wychodziło.Mówimy tutaj cały czas o seksie.A każda taka rozmowa moja i mojej partnerki zawsze się kończyła wspólnym płaczem.i uwierzmi to naprawdę nie są łatwe rozmowy i nie da się ich przeprowadzić punkt po punkcie.PozdrówkiArek

Gościu powyżej...żałosny jesteś z tym "wspólnym płaczem"...i dość infantylne są twoje posty w tym temacie...sorry :)

Arek sprawdz e-maila :):)

Też bym pogadał

ja tez napisalam do Ciebie na e-maila :)

do drągal.Kolego widocznie dla Ciebie takie rozmowy są miłe.I są jak bułka z masłem.Bo uwierz mi że za równo nie jest to rozmowa miła dla partnera jak i dla partnerki.I nie wyśmiewaj się z kogoś kto jest poprostu bardziej uczuciowy.Pozdrówki Arek

do dariecco.Nie ma sprawy pisz na mojego e maila arek.tarnawa@o2.pl.Pozdrówki Arek

Jego reakcja na to ''To już nie moja wina, że było Ci źle'' :)

to powiem Ci tak że on jest nie wart Ciebie.I Twoich łez