POLITYKA/REAKTYWACJA KACZEK/

Anouk, kiedy wrócisz z poczty, może to jeszcze Cię zainteresuje: http://tnij.org/gyot Pomiary są odświeżane co godzinę. Trzeba tylko dodać 2h do podanego czasu UTC.

Dzięki, mam to już w zakładce:)

Ok :)

Połowa społeczeństwa nie zdaje sobie sprawy, że jest połową społeczeństwa.

Nie odpowiadam za zdolności pojmowania, percepcji i przetwarzania innych.

Otóż właśnie.

Ja mogę napisać. Przerost formy nad treścią. Zresztą wspominałem o tym nieraz. Dyskusję toczy się dzięki argumentom, a nie epitetom i zalewaniu tekstem.

Tak. Ty.

Za dużo wklejasz. Za mało osobistych przemyśleń. Tylko odnośniki. Nie chodzi mi o potrzebę, ale mnogość. Dla mnie wystarczy raz coś przytoczyć. Jeśli odbiorca nie rozumie, trudno. O tym również wspominałem. Natomiast bombardowanie non stop tymi samymi przytoczeniami na dłuższa skalę jest męczące i żenujące według mnie. Wychodzę z założenia "raz, a dobrze". Jeśli nie skutkuje, używam innych argumentów. I nikogo nie obrażam, choć czasem jadą po mnie. Taka moja metoda na "władzy głoda". Pozdrawiam.

wawcia_powraca5 Bywa. Choć nie jest sam, nieprawdaż?

Prawdaż, prawdaż. Słowotwórcza dziś jestem.

Archimiwiliłotokończerepawinczopinczokówna wręcz Anouk :)

Shatyn. Moje postrzeganie świata nie polega na negowaniu innych. Szanuję innych, ale nie trawię zalewania. W każdej postaci. Miłego.

wawcia_powraca5 Już to parokrotnie opisałem. Jedno bagno.

WeWo:P Ależ mi literki się zlewają przy czytaniu;) Ja już parokrotnie pisałam, że polityka to brudna gra. I mechanizm jest prosty: chęć władzy. A nie panowanie idei:(

Anouk. Niniejszym kieruję się do lodówki. Po strawę duchową również :) Komunikaty o stanie wód będę w miarę możliwości podawał :)

wawcia_powraca5 Właśnie się określiłeś. Mentalnie, nie ideowo.

Po zimne (póki możesz ) piffko, ja też w tamtych rejonach szykuję pizzę. Wawa, no i czemuś popełnił tego posta? A już....

No nic. Istotnie.

Wawciu, przedziwna filozofia życiowa, toż to od razu lepiej zjechać po równi pochyłej moralności i zacząć kraść, skoro inni Ciebie okradają. :(:(

Ok, dopiję ostatnie z lodówki i lulu. Nocne czuwanie nad stanem Odry mnie czeka :)

WeWo, podobno główna fala ma spóźnienie, że się tak wyrażę. Choć Twój ulubiony wodowskaz pokazuje 5 m. Trzymaj się. Ja jestem niepoprawną optymistką, że się tym razem Odra lżej z nami obejdzie. Wishful thinking;) ale trzeba zaklinać rzeczywistość. Powinna być jakaś ikonka

Niom, ikonka przydała by się :) Będę czuwał nocą i relacjonował.

Ikonka miała mieć tytuł: dodaję otuchy, ale z racji znaków wyszło NIC. Niniejszym: dodaję otuchy.

Ale gafa... - przydałaby się naturalnie.

:D mi też się zdarzyła z ikonką, bo miała być , a nie wyszła:P Czytam właśnie Twoją wklejkę do Polski Zbrojnej.

Przeczytałam i przyjęłam do wiadomości. Uważam, że strategia na zamęczenie może być ośmieszająca.

Dlatego też perwersyjnie wracam do radia RAM i pana Henia :)

To może o Eberhardzie? :)

W takim razie jesteśmy przy zaułkach Breslau :)