Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

solansz

POLITYKA/REAKTYWACJA KACZEK/

Polecane posty

Gość nieładnie
oj podszywaczu :) zaraz tam blondaskiem, wprost przeciwnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pożyjemy, zobaczymy
:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dyplomatycznie
:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tobie to nikt nie dogodzi
jak krzyczę "zjedz mnie" źle, jak dyplomatycznie też źle, weś się zdecyduj bo osłabłam z tych nerwuf :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sądzę, że zwierzęca
degustacja będzie rozsądnym kompromisem :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dam ci zjeść psa
ani kotków, oszalałeś? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie żeby mnie zszokowało, ale dziś w aptece w kolejce po vitaral .. takie coś. Za mną stała para(na rodzeństwo nie wyglądali..), no kolejka stoi koło półek z lekami. Leży sobie test na helikobakter. Ona, no co ten test jest? On: nie mam pojęcia. No więc odwracam się i mówię do nich, to jest taka bakteria, miałem ją stąd wiem, żyje sobie w żołądku. I dalej tak jak zachowywali się jak bym był nieobecny. o.O Ona do niego: Aż się boję się go zrobić. On: No ale może trzeba. Wtrącam od siebie: Sens robienia testu jest jak są objawy, ból żołądka, jemy czy pijemy coś ból ustaje. Ona do niego(tak jak bym był nieobecny) widzisz ciągle nas bolą brzuchy co to będzie jak się okaże że to mamy? On. Zupełnie nie wiem. Tu naszła mnie myśl że sobie robią z mnie jaja(nawet błysnęła mi myśl by ich o tym poinformować), ale mimo to uspokoiłem ich. Powiedziałem, ja poszedłem z tym testem do lekarza, przypisał mi antybiotyki po dwóch tygodniach było po problemie. Ponieważ dalej mnie nie widzieli na tym zakończyłem wymianę zdań. Teraz tak se myślę może oni się wstydzili.. sam nie wiem, na ogół ludzie jak ktoś udziela im informacji tak się nie zachowują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swoją drogą
dałam się dziś nabić w butelkę gościowi, który udawał głuchoniemego i opylił mi śfieconcom kulę za dychę :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwierzęca mistycznie
i dobrze wiesz, że nie o kotki i piesa chodzi :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie przyszło ci do głowy
że jesteś niewidzialny albo jesteś duchem i dlatego cię ignorowali? :classic_cool: albo że to taki truman szoł, którego jesteś bohaterem i sprawdzają twoją odporność psychiczną? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myr, prawda jest taka, że
nie żyjesz, był film na ten temat, ale tytułu nie pamiętam, jakiś umysł czy coś :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mogło ci przyjść do głowy
bo ci ją opcieli :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi by od razu przyszło
i zazwyczaj przychodzi, kiedy np. baba w przychodni nawet na mnie nie spojrzała, gdy czołgałam się z czterdziestostopniową gorączką błagając o zapis do jakiegokolwiek lekarza :classic_cool: Pomyślałam se: cfane chuujki, chcą żebym zrobiła tu ostrą scenę, to im oglądalność wzrośnie, takiego wała :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zjadłam paczkę mamby
i dostałam szczękościsku przy ostatniej kosteczce, wiecie co, normalnie skandal :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie pamiętam czy kiedyś miałem 40-sto stopniową gorączkę 38 dość dośc, 39 chyb raz w życiu.. Fajny stan. :classic_cool: Naprawdę prawie wszystko było mi obojętne.. :classic_cool: Przynajmniej tak się czułem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dać ci telefon do
federacji konsumentów? :classic_cool: ps. jaki tytuł miał ten film, co koleś nie żył ale nie wiedział, że nie żyje, miał przyjaciela, chłopca, i się skumał, że nie żyje jak obrączka się skulała na podłogę? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szusty zmysł
:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oglądałeś tylko ci skasowali
ten fakt z dysku :classic_cool: Nie pytaj kto ani jak :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gniazdo hipisek lepsze
:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co to, żadnego lineczka
z klasikal mjuzik nie będzie na dobranoc? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myr tylko wrzuć co
lubi, pełen napięcia i nieoczekiwanych zwrotów dialog fagotu z wiolonczelą :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dawaj cokolwiek
:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o, rasel kroł mi wyskoczyl
:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szukam w necie i szukam, Bocchriniego wywalił z posady jakiś tam pan i władca, przez co zmarł w biedzie. Ciekaw jestem za jak motyw Boccherini utracił pracę. Jego chlebodawcy nie spodobała się jakaś fraza w jego kompozycji.. Boccherini, ponoć się wściekł i tej frazy użył dwa razy tyle. Zyskał moją sympatię. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×