pytanie do tych co sie znaja na samochodach troche..

co to znaczy? probowalam dzis wpojechac moim passatem i na poczatku bylo ok a po jakims czasie kiedy probowalam troche przyspieszyc samochod zaczynal sie bardzo trzasc, szarpac (robic takie wyskoki) i zaczal jakby tracic moc? dojechalam spowrotem do domu ale bardzo wolno.. probowalam sie dodzwonic do mechanika ale jest sobota i nikt nie odbiera!

Paliwa sobie wlej do baku :)

mam pelny bak! czy to moze cos z wtryskiwaczem paliwa wtedy?

a masz beznzyne czy gaz?

diesel

nooo to kup sobie coś do czyszczenia wtryskiwaczy (zaznacz ze masz diesla) i dolej do paliwa, możliwe ze gdzies sie przytkały.. a jak to nie pomoże no to do mechanika

najgorzej ze do mechanika tak nie dojade.. a to to duzy koszt by byl?

może paliwo masz chrzczone... gdzie ostatnio tankowałaś?

taki płyn kosztuje maksimum 20zł , zapytaj w sklepie czy maja Diesel Injector Cleaner firmy Kleen Flo, jest najlepszy, no ewentualnie jakiś polski. A myśle że pomimo szarpania powinnaś dojechac, bo będzie szarpało na początku, potem powinno przestać, ja tak jezdziłam i wszędzie dojeżdzałam, wiem ze to jest wkurzające i boisz sie ze ci zgaśnie auto ale to poszarpie troche i przestanie:)

W tej chwili mój mąż jest w pracy,a ja się nie znam, ale u nas w samochodzie też tak trzęsło. To była jakaś część do wymiany, z tego co pamiętam to droga nie była. Jak wróci to go zapytam i odpiszę.

zawsze tankuje w dobrym mijscu, nigdy takie cos sie nie zdarzalo wczesniej. jak sie jedzie na pierwszym, drugim biegu to jest ok, dopiero na 3 wzwyz zaczyna tak szarpac i trzasc i wyskakiwac. samochod wczoraj przyszedl od mechanika dopiero, wyjmowany byl silnik itd, bo jakas uszczelka byla wymieniana (silnik sie grzal i ubywalo wody), czy to mozliwe, ze mechanicy cos zle wlozyli albo uszkodzili??

aha i ten mechanik podstawil mi samochod pod dom a ja go odwiozlam spowrotem do garazu i sama wrocilam, wiec od naprawy przejechal jakies 60km juz i wszystko dzialalo bez zarzutu.

żeby wymienić uszczelkę pod głowicą nie trzeba wyjmować całego silnika to raz dwa gdyby to bylo cos ze sprzęgłem mechanik tez nie musiałby wyjmować całego silnika :) tankowalas wczoraj w trakcie odwożenia mechanika czy kiedy? bo to wygląda ewidentnie na wine paliwa

dzieki za rady! pierwszy raz slysze zeby trzeba bylo cos dolewac do paliwa do czyszczenia wtryskiwaczy.. moze rzeczywiscie skoro nigdy nie bylo nic takiego dolewane to sie zapchalo w koncu.

fajnie piszesz --> hmm nie jestem pewna czy tam byl silnik wyjmowany czy nie, wiem, ze byla duza robota robiona (wczesniej byl wyciek oleju do wody i trzeba bylo jeden dzien to czyscic) jeszcze jakis szlif podobno byl robiony, wymiana zbiorniczka itd, 2 dni samochod byl robiony. nie tankowalam wczoraj, bo bak byl pelny.

wiekszośc mechaników to cwaniaki i zwykłe patałachy, które nie znają sie na robocie... to dziki kraj :-o

jak tylko naprawie ta wade to postaram sie sprzedac ten samochod bo mi nerwy zjada! gorzej jak z dzieckiem..

ten mechanik jest naprawde dobry, zawsze robil dobrze i tanio, najlepszy jakiego mialam, wiec nie chce zwalac wine na niego od razu.. taki samochod ferelny moze po prostu, a ze on stary juz jest i troche jezdzi (dziennie 120km) to pewnie powoli zdycha.

Odnośnie pytania o diesla to polecam jak najbardziej http://dispol24.pl/. Mają solidną jakość i naprawdę rozsądne ceny. Działają bardzo szybko i skutecznie. Myślę, że spokojnie warto im zaufać. Niektórzy specjaliści nie dawali już mu szans, a tu prosze, pełna profeska