nocą w sieci pojawiają się

"...oraz to że Cię nie opuszczę aż do śmierci" powiedziałeś to tylko ten jeden raz,czy była może taka sytuacja,kiedy wracałeś do słów przysięgi?

wracałem w świecie zawiści i zdrad których więcej niż stałości człowiek czasem wraca do tego ale nie często bo to są słowa , których nie wypowiada się często

napiszesz mi jeszcze,czy duży wpływ na Twoje obecne,dorosłe życie, miał Twój rodzinny dom?

miał ale nie bardzo duży starałem się iść własnymi ścieżkami biorąc pewne przykłady

potrafiłeś wziąć to, co dobre a jak to jest być ojcem? :)

ojciec? trudna rola aczkolwiek gdy widzi się postępy czuję się znakomicie

muszę lecieć bo już padam

mam jeszcze sto pytań ;) spokojnej nocy i łagodnego przebudzenia

dzień choroby nr4 musiałem jednak udać się do lekarza bo samemu nie udało mi się pokonać złowieszczego intruza we mnie jest nadzieja że w sobotę czy niedziele dojdę do siebie a wtedy odbiję sobie moje samopoczucie i kondycję ja także mam 100 pytań o to jak to jest żyć samemu , ale to innym razem

jednak antybiotyk? u mnie dziś był tylko kurier,z paczką żywnościową potem praca w domu potem forum,ale gubiłam wątki,zjadałam literki i słowa, a rozmówca okazał się mało domyślny, przez co szybko się "skończyłam" w tamtym temacie

sam brałem antybiotyk ale coś nie zagrało i muszę go zmienić ja czekam na paczkę ze stanów złajdaczonych z ciuchami i coś długo idę zaliczyć kąpiel i do pościeli jestem wyczerpany miłych snów pa

w czwartek spodziewam się dobrej wiadomości,nie może być inaczej! a wtedy,wiesz co zrobię? kupię wino,o! dobranoc

stany złajdaczone :D nie znałam

nadal jestem niezdrowy ale już lepiej co tam z dobrą wiadomością i winem? był kac czy nie? USA - w szkole uczyli mnie , ze to stany zjednoczone ameryki - jednak w czasie wieloletnich obserwacji ich historii doszedłem do wniosku , że najbardziej pasuje do nich stany złajdaczone lub satany zjednoczone poprzez politykę , która uprawiają od zawsze p.s. paczka dotarła i ciuchy są super

co do tych pytań to proszę przesłuchanie prowadzić z odpowiednia prezentacją :D kiedy opiszesz moją historię w książce musisz być z odpowiednią prezencją :D

no popatrz,a ja myslałam,że już wyzdrowiałeś :) wina nie było "ciuchy są super"- masz nadwagę?

ale mi dogryzłeś z tą prezentacją,cierpię na jakiś komunikacyjny autyzm,myślałam,że wyjdzie to dopiero w etapie zadawania pytań przez Ciebie

więc to się dzieje u mnie tak,że to,co czytam mogę zamienić na znaki,symbole,kolory i z tego nie może powstać książka,żadnym cudem (wiem,że z tą książką to żartowałeś), z tego może powstać obraz

jeszcze coś Ci wyznam,jeśli piszę z kimś dłużej niż jeden dzień,wprowadzam zmiany na moim biurku,coś chowam,coś dostawiam,np.bryła soli z Wieliczki itp. jest trochę tego a teraz mam idealny porządek,nic,pusto,dziwnie

desperatka ?

nie wyzdrowiałem i dalej biorę "dragi" dlaczego nie było wina? czasami w necie wyszukuję rzeczy , które mi się podobają i zamawiam je sobie - a nadwagę mam w normie na stole Twoim nic nie ma ponieważ rozmowa ze mną jest jak pusty stół i nie wiadomo jeszcze co się na nim znajdzie - takie wytwarzam dziwne wibracje i energie - poza tym jestem idealistą więc porządek musi być

niestety teraz mam mało czasu więc ograniczam się tylko do kilku zdań i muszę robić wypad

czy idealista,to nie taki człowiek,który, twardo stąpając po ziemi,wyciąga ręce do gwiazd ? za kilka godzin ciąg dalszy tańca przez życie,w masce ;)

idealista to człowiek, który stąpając po ziemi ciałem, unosi rozumem ducha ponad materię to ile masz tych masek? na każdy dzień , czy na każdą okazję?jakie mają one kolory , kształty? życie jak bal maskowy ? jeśli masz okazję motaj nimi słabych frajerów myślących , że wszystko im wolno - postawa godna maski ;) jestem po chorobie - czekam na kolejną...... mam nadzieję , że moja migrena nie zaatakuje mnie przez kilka tygodni , dostałem ją w prezencie mając około 12 lat , aby aby mieć przerwy w myśleniu

zbyt trafnie to wszystko ujmujesz,dlatego dla własnego dobra,odstępuję od tematu masek dodam tylko,że są też niestety osoby,które potrafią mnie ubrać w maskę,ale to też się zmieni,pracuję nad tym migrena? chyba niewielu mężczyzn na nią cierpi? bardzo,bardzo wspólczuję

przecież ja chciałam Ci o czymś napisać! poznałam rodzinę,poznać pięć osób naraz to prawdziwy cud,jedność,a tak potrafią indywidualnie podejść do siebie,jedno jeszcze w wózku,ale już widać,że jest tak samo ważne,jak pozostali,tzn.widać po Jego minie,że o tym wie,że tak się czuje wspaniali,myślę o nich i myślę

i wiesz co do mnie dotarło przy tych ludziach? "Każdemu, kto ma, będzie dodane; a temu, kto nie ma, zabiorą nawet to, co ma."

poznając tą rodzinę widocznie zobaczyłaś jak to funkcjonuje w sposób odpowiedni jednak rodzina to nie jest bajka jak wygląda to na zewnątrz ponieważ ludzie się różnią od siebie , mają czasem różne podejście i zachowania, a z tym łączy się codzienność i nie ma tutaj idealnych przykładów ogólnie powiem Ci że im mniej naśladujesz ludzi , tym lepiej czujesz się we własnej skórze nie każdy może mieć rodzinę i nie każdy będzie ją miał zawsze powtarzam , ze lepiej jest dla świata , że niektórzy jej nie mają , bo wtedy rośnie ta odmienność i nie zanika ona w masie - to samo tyczy ślubu kościelnego czy cywilnego

właśnie nie dałam sobie wmówić tej całej gamofobii i nigdy nie podjęłam leczenia szkoda tylko,że tak długo kogoś zwodziłam i teraz Jemu jest tak ciężko,a ja,no nie jestem z siebie dumna :O za długo pozwalałam by klęczał przede mną i teraz Jemu trudno się podnieść a ja się czuję,jakbym była stale nad nim pochylona,ech

róznice zdań,o których piszesz;czego najczęściej dotyczą w Waszym związku? myślę,że nie kwestii wychowania dzieci