1700 zl netto, 37lat, studia wyzsze i podyplomowe, doswiad

czenie w pracy 19lat. Moje osiagniecie - praca za 1700netto :(

:( zmień ją na inną :(

a jaka to praca i jakie stanowisko ?

ja pracuje za 1200netto, mam 27, studia, trzy lata doswiadczenia:(

ja pracuje za 1100 netto, studia w toku, 23 lata. Nie masz zle, pracuje w oddziale banku i widze jakie ludzie maja chujowe zarobki.. rzadko sie zdarza ktos powyzej 2 koła

1900 zł miesięcznie, co kwartał dodatkowo jakies 500 premii, studia wyższe + podyplomowe, 6 lat dośw. szukam aktualnie czegos innego

około 2400 miesięcznie, 26 lat, studia w toku, roczna premia w średniej wysokości dwukrotnych zarobków miesięcznych

Znam pielęgniarkę, 33l. 10lat pracy w zawodzie i na dwóch etatach wyciąga coś około 2500 netto jak dobrze pójdzie. Acha, wykształcenie średnie+studium pielęgniarskie Mało tego: Znam mechanika samochodowego, 24 lata, parenaście lat w zawodzie, ogromna pasja do tego co robi i wyciąga 4000zł netto. Wykształcenie oczywiście zawodowe. No, to teraz pomyślcie czy studia naprawdę są najważniejsze

tfu, mechanik 34 lata, nie 24;)

Znam mechanika samochodowego, 24 lata, parenaście lat w zawodzie, ogromna pasja do tego co robi i wyciąga 4000zł netto. Wykształcenie oczywiście zawodowe. 24 lata i parenaście w zawodzie? To ile miał jak wystartował 10?

nie moge zmienic, bo dopiero co ja zaczelam i na razie czekam 10ty dzien na umowe, bo tu umowy sie podpisuje w takim tempie (kolega mi mowil, ze tak to wyglada inaczej bym myslala, ze ze mna nie podpisza).

o w życiu! bez papierka nie ma pracy!

papierka w sensie umowy

a masz w tej pracy możliwości awansu? bo jeśli tak to nie jest tak źle. Może za dwa lata dojdziesz do 2 kółek;)

i gdy to czytam to ciesz sie że nie traciłem czas na studia bo zarabiam wiecej:D studia to nie wszystko trzeba trzeba byc wygadanym przede wszystkim widocznie tego ci brakuje

a ja 5000 zł!:)

Twoja Tajemnica -----> z Surfbaru tyle masz ? Oj dziecko, zsikam się zaraz :D

dla osob w wieku 40 studia sa zbedne bo gdy zaczynali nie byly wymagane wiec dzis maja doswiadczenie osoby zaczynajace prace dzis w wieku 25 lat musza miec studia bo mamy inne realia, sek w tym ze ci bez studiów w wieku 25 lat dzis, za 15 lat nie beda juz w tak dobrej sytuacji jak ci 40 latkowie dziś studia to norma i wymagania beda rosły

wymagania beda spadać dojdzie do tego że za 15 -20 lat pracodawca wcale nie bedzie patrzył na to cz są studia tylko czy jest jakieś doświadczenie na zachodzie odsetek studiujacych spada znacznie od wieli lat bo brakuje fachowców tylko Polska nie widomo czemu idze w tym kierunku i kształci a co za tym idzie wydaje miliony złotych na całe watahy bezużytecznych zawodów na co to komu ?? kiedy to zrozumiecie patałachy zamiast na studia idzcie lepeij do pracy i odkładajcie kase i inwestujcie

Ale Ci zwykli ludzie też są potrzebni... znam troszkę osób z zawodówką co założyło sobie firmy i żyja o niebo lepiej niz te z 2 fakultetami... A nawet Ci zwykli - pracujący u kogoś. A zarobek też zależy od regionu Polski bo wiadomo, że np. w Warszawie zarabia się dużo więcej niż np. Mazowszu

studiować to można prawo albo medycynę > Nie bądźcie idiotami za kilka lat ten cały system kształcenia upadnie zobaczycie patrzcie na to przyszłościowo z wizją jeśli to zrozumiecie odniesiecie sukces !!!!!

Czyli jakie zawody w przyszlosci beda mialy wziecie?

"A zarobek też zależy od regionu Polski bo wiadomo, że np. w Warszawie zarabia się dużo więcej niż np. Mazowszu" Warszawa to na Mazowszu

do zdjęcie do CV > surfbar to dodatkowy zarobek,a 5000 zł to efekt ciężkiej pracy zazdrośniku

No tak, tylko teraz pokażcie mi gdzie ci wszyscy wykształceni chcąc się przebranżować mają szukać jakichś kursów/szkół które zrobią z nich np dekarza albo np hydraulika?

dokladnie? uniwerek, polibuda czy prywatne? bo to ogromna roznica.

Maćka, są kursy... ESKK na przykład ((()))

moja mama tez twierdzi, ze tu tyle trwa to podpisywanie umowy. Znowu jak zapytalam o umowe przedwstepna, to mi powiedziano, ze tu sie tego nie praktykuje.

Twoja Tajemnica -----> jasne :D Wmawiaj sobie tak :P A niby co to za taka ciężka praca hę ? :)

nie zgodze się, wymagania beda rosły! ponieważ dziś coraz wiecej studentów pracuje! stawia wysoko poprzeczki niestudiującym! studiujac dziennie pracuja na etat i awansuja tego samego beda oczekiwac od swoich przyszłych pracowników! za 15 lat ci bez studiów beda mieli cięzko bo beda na rynku z osobami ze studiami i doswiadczeniem wieloletnim dzis jest inaczej na rynku w wiekszosci 35-40 lat to osoby bez studiów wiec konkurencja jest wyrównana sami sie przekonacie