Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Husky

schlałam się na weselu przy jego rodzicach

Polecane posty

Gość Alisssson
a czemu mi współczujesz? Stary mojego faceta, pije jakis czas, potem idzie na odwyk, tak z pół roku i znowu pije dalej, bo wtedy jak mówi, obniża mu sie tolerancja. Jest bogaty i wykształcony, ma dom, kupę kasy. troche jego żona ma przewalone, bo ona nie pije. głupia jakaś, robi z siebie męczennicę, zamiast sie zabawić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to jego rodzice nie sa za bardzo wyluzowani. pisalam na kafe ze sa tacy "ah oh ę perdę" :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Husky- jego rodzice na pewno
to przeboleją i lepiej obrócic to w żart:0 ale nastepnym razem sie pilnuj:) Alisssson- weź się dziecko za ksiązki... Długi włos, krótki rozum. poza tym w wieku 30 lat "stara baba"? zobaczymy co pwoiesz jak ty bedziesz miała te 30 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O ile sami na jakimś spotkaniu nie podniosą tematu to się nie wychylaj. Najwyżej dzień po mogłaś coś napomknąć,przeprosić, ale nie ma sensu specjalnie w tej sprawie dzwonić czy jeździć :D Zresztą myślę,że prawie każdemu się zdarza. Nieprzespana noc,właściwie dwie,wino+bimber. Dwa kieliszki 70% bimbru mogą zwalić kogoś wyczerpanego fizycznie :] Zresztą masz pewność,że tylko dwa ? Bo może polali ci trzeci i czwarty, a tego nie pamiętasz :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie przesadzajcie
Alisssson- wspólczuję Ci Twojej przyszłości! W wieku 30 lat to Ty będziesz już starą,ale alkoholiczką :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alisssson
no i co z tego?? Ojciec mojego faceta pije i ma się naprawdę świetnie. Jak pisałam kupa kasy i zyje jak jakis książę. A mój facet to jedynak, obiecał, że kupi nam mieszkanie 60 m i w ogóle. weźmiemy slub jak skończę 18 lat. Wcześniej mnie, bo moi starzy nas tępią jak mogą. Nienawidzą mojego faceta, bo niby mnie demoralizuje. Wcale tak nie jest, ja sama decyduję o sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 lat to chyba przymalo na slub? ja sama zaczelam 22 roczek i do slubu mi nie prędko :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alisssson
ale ja chcę się uwolnić od moich rodziców, którzy mnie po prostu zamęczają: przeszukują mój pokój, nie pozwalaja mi na głupie piwo itp. Nie akceptuja mojego chłopaka, że niby za stary dla mnie, że pijak itp. A ja innego już nie chcę, bo my nadajemy na tych samych falach. Ciągle tylko słyszę, że się staczam itp. a ja chodzę do liceum i się dobrze uczę i jestem dzewicą, bo uważamy, że jestem za młoda. Tylko jakies mizianie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no bo jestes za mloda :o uwazam ze takie gmeranie w cudzych rzeczach jest nie w porzadku, ale sama nie wiem co bym zrobila, gdybym miala taka coreczke jak ty. pewnie sie boja ze juz narkotyki bierzesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alisssson
nie bierzemy narkotykow, nigdy sie nie zdarzylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a skad oni maja to wiedziec? no i jak faktycznie juz ci alkohol tak "odbil" no to droga do czegos twardszego jest krotsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alisssson
w sumie pije dopiero z 5 m-cy, jak poznalam mojego faceta,i mi sie spodobalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alisssson
faktyczynie w sobote przegielismy,nic nie pamietam, w sumie nie pilismz duzo, 0,7 na nas,nie wiem czemu tak sie stalo,mam nadzieje ze nas nikt nie widzial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niestety michau, ale na wlasnym weselu to panstwu mlodym sie wode polewa do kieliszkow :) picie odpada, za duzo rzeczy trzeba ogarnac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to prawdasss
na weselach mlodzi maja w butelce wódki wode:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spoko jest, jego rodzice potraktowali to z zartem :) moj dzisiaj byl u nich i pytali się czy "odchorowalam" no i powiedzial im, ze to wszystko z niewiedzy, bo polaczylam wino z bimbrem i na ten bimber mnie dziadek namowil :) spoko jest, na poprzednich tego typu imprezach zachowalam sie ok i ledwo usta moczylam w %, wiec wiadomo ze to moj pierwszy taki wyskok :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×