Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość -//

Nienawidze swojej matki

Polecane posty

Gość -//

Byla sama i znalazla sobie kochasia ktory nie ma w ogole wyksztalcenia, gowno zarabia i ogolnie to sie awanturuje. Ona swoja agresje wyladowywuje na mnie. Nie potrafi sluchac tylko skacze i drze morde jak malpa, potem wychodzi na dwor i lazi bez celu okolo 1h. Chyba mysli, ze ludzie beda sie do niej za nic na kolanach rzucali. Twierdzi, ze to ja ja terroryzuje i wykorzystuje mimo, ze tak nie jest. Mam ciezka nerwice i depresje wiec w nerwach potrafie na nia nabluznic, ale nic wiecej. Przez to sasiedzi mysla, ze to ja jestem tym zlym :/ Btw, ten gosciu co z nami mieszka juz raz mnie uderzyl :( Ktos ma podobna sytuacje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzopodobna
Ja mam bardzo podobną matkę, tyle, że moja żadnego kochasia nie ma, a jest cały czas z moim ojcem, ktory jej nie szanuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -//
Gdy ona mnie prosi zebym komus sklamal to ok, zgadzam sie. Ale gdy ja ja o cos prosze to od razu zaczyna sie awanturowac, nie daje dojsc do slowa, demoluje dom, robi szopke na korytarzu i znika na 1h-2h. Raz poszla na dworzec i siedziala tam cala noc bo poprosilem ja zeby mi napisala zwolnienie z lekcji ( zle sie czulem )...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -//
17, jeszcze sobie troche poczekam na wlasne mieszkanie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzopodobna
Moja też jest krolową dramatyzmu, zawsze jak chce coś osiągnąć to pozoruje zawał serca :D drze morde na cały głos, beczy jak nienormalna i lata po domu jakby miała w dupsku motorek. Poza tym jest strasznie wredna i fałszywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -//
Moja tez duzo udaje. Ciezko by mi bylo zliczyc ile razy juz umierala :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -//
No a co mialem zrobic ? Zrobil to podczas mojej klotni z matka. Wyzwalem ja bo chcialem zeby dala mi spokoj ( lazila za mna caly dzien ). Nagle on wybiegl z pokoju, rozwalil mi drzwi ( doslownie ) i zaczal krzyczec ze mi zaraz "wypierdoli". Powiedzialem zeby tylko sprobowal, jestem dla niego obcy i nie ma prawa a on podszedl i mnie uderzyl w twarz :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -//
Przed chwila mnie przeprosila, normalnie szok. Wrocila z dworu i powiedziala, ze nie dala mi dojsc do slowa i to faktycznie jej blad. Chyba dotarlo do niej to co jej wykrzyczalem zanim wyszla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajtuślalaiiiiiiiiiii
Matka to taki sam człowiek jak i ty,na pewno bardzo cię kocha ale się zagubia.Ty chyba też...A gdyby facet mojej matki dał mi w twarz to zleciałby ze schodów daję słowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -//
Nie moge nic zrobic kolesiowi ktory w porownaniu do mnie jest potezny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -//
Jak na razie cofam te slowa, ze jej nienawidze. Przeprosila mnie na swoj sposob wiec na razie sie kochamy ( bez skojarzen ) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarny serdelek
o zwolaj ferajne i oklepcie mu miche!!!! ps.a tak ogolnie to macie przejebane!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakajkajkjakkjajjaa
-// a gdzie twoj tata?dlaczego jemu nie powiesz ze kolo mamy cie uderzyl??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżizzzzz
nie dziwie sie ze ci wyjebal, jak jego kobiecie nabluzgales. co za rynsztok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajtuślalaiiiiiiiiiii
No też prawda jak możesz do matki tak się odzywać,juz ci napisałam to taki sam człowiek jak i ty i tez ma swoje problemy.Spróbuj się z nią dogadać a przynajmniej jej nie dokładaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -//
Jak juz napisalem mam ciezka nerwice, dlatego jej nabluzgalem. Ona mnie tez bardzo czesto prowokowala. Jak na razie jest dobrze. ide spac, nie odpisuje juz, dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżizzzzz
ale mi wymowka, koles tez mam nerwice i jakos nie wyzywam swojej matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;/
ja nienaiwdziłąm przed chwilą: moja matka to dziwny przypadek: na nic mi nie pozwala, dlatego jej nie słucham i chodzę swoimi ścieżkami, np. jak idę na koncert z kumpelami, które znam juz 10 lat, to ona wyzywa mnie do włók( jakieś ,wieśniackie słowo, sama chyba go wymyśliła), że mnie przelecą, że będę w ciąży i takie popierdolone teksty. albo pamietam, keidyś coś ona do mnie mówi, a ja do niej wal się, to ona mi wyjebałą z kim się będziesz walić, kto cię wali. idiotka no. w ogóle jak widzi półnagiego faceta w tv, to się zachwouje, jak nie powiem co. a już nie daj Boże, jak jacyś ludzie się kochają w tv. krępują ją takei tematy. rzygać mi się chce. jestemw liceum, bardzo ciężkim liceum, najlepszym w mazowieckim. przychodzę do domu, chcę sobie odpocząć, a tu taki syf, ze nie ma gdzie usiąść. nie sprząta, marnie gotuje, nie żebym jej kazała to robić, ale jak już robi, to niehc robi porządnie.denerwuje mnie więc jej pyskuje, ona mówi, do wszystkich, co do domu przychodzą, że w szkole mi "w dupę dają" i dlatego się tak zachowuję. co ejst oczywiście kompletną bzdurą, w szkole, mimo ze mam stersów jak chuj dużo, to ja odpoczywam od tych ciągłych kłótni i wszystkiego. mam nerwice, i to meganerwicę. czasem czuje takie kołatanie serca, zę aż nie mogę złapać powietrza. nie mogę się doczekać, aż się wyprowadzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Floja
a ja też mam pierdolniętą matkę która rywalizuje ze mną i cieszy sie jak mi się coś niepowiedzie , nie znosze jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×