od dzis jem tylko gyros z biedronki

no niezłe:) ale autorka tak na oko 15 lat, frustracja dorastania i anonimowość neta... wstyd, moja droga! dorośli tak nie robią, a swoją drogą chciałabym zobaczyć cię " ubraną w torebkę" po medycynie... tia, phi!

brawo kwasie, zostałaś wybrana mitomanką roku

klara, no z tym twoim opluciem monitora to sie pogrążyłaś. to była IRONIA dziecko z tym korespondencyjnym. ale tepa, a pozostałe nie lepsze. co myślicie, ze bogacie nie kupują w biedronkach i lidlach. to własnie biedota wstydzi się tam chodzic! ot co nara motłochu

nie wiem jk reszta, ale ja jestem po studiach zajebiście zajebista pani doktoresso :D:D:D

BUAHAHAHHAHAHAHHAHHAAAAA :D 5/10 :D

To Ty wiesz co to ironia? wooow. Napisze jeszcze co to śmierdzielichy! :) Będę wdzięczna, Miodek też :)

Klar może i wie co to ironia,ale broń Boże nie zastępuj tego wyrazu słowem "sarkazm", bo jej ketoza na mózg padła i nie zrozumie :D

pozostawiam was z tym bólem do jutra. teraz juz za poźno by stac się kimś. po zawodówkach na studia nie biorą. i co warto było dupy dawac po remizach? lepiej za ksiażki się było brac :) napisze jutro jak mi idzie z gyrosem z biedronki :D adios kiełbasiarki

80 kilo zajebiście zgrabna i cudowna i do tego lekarz powiadasz ha ha ha ha ale się ubawiłam :)

patrząc jak ubogim słownictwem sie posługujesz autorko musze stwierdzic, ze ze studiami medycznymi to miałaś ewentualnie styczność lecząc sie u jakiegoś lekarza :D poziom fatalny

nie wyzywając- maleńka- nie życzę sobie obelg w moim kierunku, bo i ja mogę:) jesteś pustak jakich mało

[zgłoś do usunięcia] kwas tłuszczowy pozostawiam was z tym bólem do jutra. teraz juz za poźno by stac się kimś. po zawodówkach na studia nie biorą. i co warto było d**y dawac po remizach? lepiej za ksiażki się było brac napisze jutro jak mi idzie z gyrosem z biedronki adios kiełbasiarki a teraz ty nam odpowiedz, warto było tyle żreć??? :D:D:D:D:D masz racje, przegapiłaś swoją szanse by stac sie kimś;)

o żesz, jakie same szczuplaki na tym forum! to uwielbiam tu najbardziej :DDDDD na medycynie nie uczą j.polskiego ;))))))))))) ale skąd wy to mozecie wiedzieć :D

dziewczyny, masakra. Skąd się biorą tacy sfrustrowani, zgorzkniali ludzie? Toż ja do niej jak do człowieka na początku zaczęłam pisać. Akurat jestem w temacie diety bez węglowodanowej i nisko węglowodanowej.

edytabe---ale mi dosrałaś :P żałosne przeciętniary. jedna jestem lepiej wyszczekana niż was 6

no tak, wyszczekana - bo suka jesteś he he he he

ja ważę 95 i jestem adwokatem ( zajebistym oczywiście ) i chyba też skocze do biedronki po gyrosa bu ha ha no nie mogę

klaro, tylko bez łez :P wklejam co zes mi napisała Klaaraa a wiesz co to ketoza? babo, pozbawisz mózg paliwa jeśli zrezygnujesz z węgli. Jest takie powiedzenie "Wie, że bije dzwon, ale nie wie gdzie on." aaa, przytyjesz w ekspresowym tempie po zaprzestaniu diety Poczytaj na fachowych forach. Powodzenia to było przyjazne? to ja chciałam z wami jak z ludźmi :P ale sie nie da

kwas tłuszczowy - masz cholerne kompleksy, skrzywioną psychikę, początki schizofrenii (sądzisz że jesteś lekarzem he he he) Idź pozwiedzaj psychiatryk, tam same Napoleony he he będzie z kim pogadać :)

80 kilo przy takim wzroście, to jeszcze nie tragedia. Ze względu na niebezpieczeństwo efektu jojo po zaprzestaniu stosowania tej troszkę jednak dziwnej diety radziłabym jej w ogóle nie zaczynać. Gdybyś odżywiała się tak, jak dotychczas, ale jadła odrobineczkę mniej, to powoli, ale skutecznie osiągnęłabyś wagę, która byłaby dla Ciebie satysfakcjonująca. Jeśli tak wrogo jesteś nastawiona do węgli, to proponuję zrezygnowanie z jakichkolwiek słodyczy i ze słodkich napojów. To naprawdę wystarczy i nie ma sensu wchodzenie na jakiekolwiek diety, bo możesz niechcący spowolnić swój metabolizm i potem to dopieeeero możesz mieć niemałe kłopoty z wagą.

ale małomiasteczkowosc z was wyłazi! :D zenada ja sie nie wstydze chodzic do biedronki!!!!!!!!!!czego niby mam się wstydzic? nazwy? że wszystkiego tam nie dostane? że ma głupie reklamy w tv? jakie wy jestescie tepe. mój mąz jest radcą prawnym, ale nie pisałam, bo byście padły ;) :PPPP

szczupaki czy nie szczupaki, na pewno nie ważymy 80 kg :P a co do języka polskiego, to w książkach medycznych piszą wyzwiska?? :D:D no to już rozumiem skąd ta twoja "wiedza" medyczna ha ha ha :D nie trzeba studiować polonistyki, żeby nie wysławiać sie jak prostak

i cóż złego w tym jest? Wiesz co oznacza to powiedzenie? Wiesz. Czytałam wiele wątków dziewczyn które próbowały eksperymentów dietowych. Przeczytają gdzieś coś, nie do końca zrozumieją i ładują się w jakąś gównianą dietę, która wyniszcza ich organizm. Wcale się nie wymądrzałam, odesłałam Cię an fachowe fora i życzyłam powodzenia. No ale jak Ty wszystko odbierasz jako atak na swoja osobę i w odpowiedzi wyzywasz od tępaków, "śmierdzielichów" (cóż to za słowo???)

a powiedziałaś mu chociaż, że jest tym radcą? żeby wiedział w razie w co ma mówić jak go zapytają :D zakupy w biedronce to nie jest wstyd, sama je tam często robię, ale odradzam ci ten gyros, bo kilka razy znalazłam tam skóry drobiowe jak mąż kupił, no chyba,że lubisz

skoro jesteś lekarzem to dlaczego nie załatwisz sprawy lekami? szybciej pójdzie. p.s. ważę 59 kg.

ależ mi sie pięknie wątek rozkręcił! wrecz nie moge się oderwac :) wpadnę jutro, nic się nie bójcie :P

kwas tłuszczowy - nikt się nie wstydzi. To Ty podkreślasz jaka jesteś zajebista... masz zajebiście dużo kasy itp. ... i Ty się poniżasz chodzeniem do Biedronki? Jest radcą, tak heheh Daj spokój dziewczyno bo się kompromitujesz okrutnie. Wszyscy się z Ciebie śmieją, nikt Ci nie wierzy, a Ty wyskakujesz z radcą.... eh... współczuć pozostaje, nic więcej.

no jej maz jest radca...doradca przy zakupach w biedronie :D

jakimi? moze znasz takie, których jeszcze nie próbowałam?to pytanie też uwazam za idiotyczne, ale odpowiedziałam :) gdzyby mozna było to rozwiazać lekami, nie było by otyłości na świecie maleńka

to ty "podobno" jesteś lekarzem ( :D:D:D ) to co śie tu ludzi o leki pytasz ;)