Oddawanie Krwi.

Witam. Zaczełam ostatnio honorowo oddawać krew. Kiedy poinformowałam znajomych i rodzinę ze robie coś takiego, zamiast ,, braw ,, ze tak powiem, wiekszosc oznajmila ze nie powinnam tego robic, bo poru latach oddawania, trezba to bedzie juz robic dozywotnio, bo inaczej ma sie problemy z cisnieniem lub jakies innne pierdoly. Zastanawiam sie czy to tez jakis glupi zabobon, czy rzeczywiscie regularne oddawania moze w przyszlosci doprowadzic do jakis powiklan zdrowotnych u dawcy. Wiecie cos na ten temat? Z gory dziekuje za odpowiedz i pozdrawiam ;)

Zadnego honorowego dawcy na tym forum?

Po 2-3 oddawaniach rob sobie rok przerwy, bo faktycznie organizm przyzwyczaja sie ze musiw iecej krwi produkowac.

krew to uslyszalam jedynie po co to robisz, jak tobie bedzie potrzebna to i tak bedziesz biegac i prosic rodzine , znajomych o oddanie i w sumie mieli racje jak moja siostra miala miec operacje poinformowano nas ze musimy tak na wszelki wypadek oddac krew dla niej, ale i tak oddaje dalej ale nie czesciej niz 2 razy w roku

i jak miałam operację to wystarczyla moja książeczka krwiodawcy. Oddaję sporadycznie, nie częściej niż 2 razy w roku, mam 50 lat, moje dzieci też są krwiodawcami.

mój tata jest honorowym dawcą krwi już od 30lat, a krew oddaje średnio 2 razy w roku, bo nie można zbyt czesto, ale 2razy w roku to ok i przez to, że jest honorowym dawcą może np. o wiele taniej kupować leki w aptece :-)

niesystematycznie i nic sie nie stanie.

uzaleznia Organizm sie przyzwyczaja i produkuje potem nadprogramową ilosc krwi. to twoja rodzina więc martwią się bardziej o twoje zdrowie niz o zdrowie innych

Te przywileje to przeszłość. i jak sama piszesz - oddaje 30 lat więc jest uzależniony. Kobiety powinny rzadziej oddawać niż mężczyźni.

no właśnie, że nie, np w tamtym tygodniu kupował leki i to taniej ze względu na to, że jest honorowym dawcą krwi

honorowych dawcow

o matko, nie odbiegajcie od tematu. Czarna_buka, większość to mity i gadanie ludzi którzy nie mają o tym pojęcia. wiedzą tyle, ile usłyszeli od innych "oświeconych". mężczyźni mogą oddawać krew nie częściej niż raz na 2 miesiące (kobiety rzadziej). na nadciśnienie cierpią dawcy krwi, tak samo jak ci co jej nie oddają. samo krwiodawstwo nie ma na to wpływu. tak samo nie produkujesz więcej krwi, tylko MOŻESZ (ale nie musisz) mieć poliglobulię. ale okresowo, a nie na całe życie. oddawanie krwi nic nie boli, nie trwa długo, a pomaga innym

Są przywileje za oddawanie krwi, np po ok 15-18 litrach dostajesz darmowe przejazdy komunikacja miejska, pierwszenstwo w kolejce do lekarza masz juz po 2 oddaniu o ile sie nie myle.. Ale to przeciez nie o to tu chodzi. Ja sie potwornie boje igieł, ale personel takich placowek jest super miły i oczywiscie pełna profeska, nic nie boli:) Ja po pierwszym oddawaniu czułam sie nawet lepiej niż normlanie,

tez oddaje krew od tamtego roku ale nie regularnie. mnie tez probowali oswiecac ze to niby chora bede po oddawaniu krwi ze po co ja to wogole robie ze anemia itd. nie moge tego sluchac. co mi szkodzi 3 razy w roku spuscic troche krwi ktora moze uratuje komus zycie?