Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość trudna psychologiczna

Nie wiem jakie zająć stanowisko w sprawie rodziny chłopaka

Polecane posty

Gość trudna psychologiczna

Witam, rodzice chłopaka przez całe życie wkopywali go w swoje długi. Był kiedyś z jedną kobietą, poważne zamiary itd. ale wszystko się rozwaliło przez te długi. Ciągle musieli płacić za nich pieniądze, w końcu ona nie wytrzymała tego. Teraz ja z nim jestem, mamy małe dziecko. Jego rodzice dalej robią to samo. Nie będę opisywać dokładnie jak to wygląda, ostatecznie jest tak, że on musi płacić ich komornika. Oni oficjalnie mówią, że nie dają na to pieniędzy. Odbija się to na naszej rodzinie bo kasa idzie z naszej wspólnej. Mieszkamy razem, prowadzimy razem gospodarstwo domowe (najęliśmy mieszkanie ze spółdzielni) i wszystko traktujemy wspólnie. Jestem wściekła na nich, za to, że zwalają na nas długi swoje i że oficjalnie mówią, że nie dadzą pieniędzy. Dodam, że mają już na swoim koncie dosyć potężny dłu, w spadku mój facet odziedziczy ok. 200 tys. a więc pewnie nasze dziecko dostanie ten dług bo jak my to spłacimy? Nie spotykam się teraz z nimi bo obawiam się, że nagadałabym im tak, że byłoby nieciekawie. Dodam, że poprzednia dziewczyna mojego chłopaka jako, że nie chciała płacić ich długów została okropnie wyzwana przez nich od najgorszych, materialistka to było łagodne określenie. Ja już nie wiem co robić, nie jesteśmy w stanie się od tego uwolnić, spróbuję napisać pismo z prośbą o anulowanie części długu, który na nas ciąży ale nie wiem czy się uda. Przyznam oficjalnie, że mam ich już dosyć, wymiotować mi się chce jak o nich myślę. Przez to wszystko dokucza mi zdrowie bo ciągle się stresuję, po kardiologach się włóczę i nie tylko. Nie mam sił. Jestem strasznie wkurzona, że oni jako dziadkowie szykują dług własnym wnukom. Jak można być takim człowiekiem? Jak można swojego syna stawiać w takiej sytuacji? Dodam, że to nie jedyne ich dziecko ale tylko jego tak obciążają, jego rodzeństwo nawet nic nie wie o tym co się dzieje. Dowie się kiedy dostanie spadek po rodzicach czyli ten dług. Nie mam sił, jestem wykończona, żyję w ciągłym stresie a oni na luzie. Na pytanie ile mają wszystkiego długu odpowiedź był "nie wiem, nie pytam bo się przecież stresować nie będę". Nie mam słów na nich bo same przekleństwa mi się cisną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudna psychologiczna
podnosze, co ja mam robić, boję się o naszą przyszłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, jedyne, co mi przychodzi do głowy, to nie płacić. Ty nie masz żadnego obowiązku, twój facet też właściwie nie. Jeśli oni mają was za dojne krowy, to świadczy o nich, ale i o twoim facecie, bo na to pozwala. Kosztem ciebie i dziecka. Ja bym z nim nie była.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natkaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
hej jesli odziedziczysz pozniej zz mezem po nich dlug mozna sie zrzec u notariusza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudna psychologiczna
Nie, on nie ma wyjścia. Oni go wkopali w komornika, to jest dług, który mu narobili kiedy mieszkał z nimi ale się uczył, oni nie płacili, ona się zwolniła z pracy, żeby komornik jej nic nie zabierał to woli nie pracować a mój chłopak ma pracę normalnie więc komornik się nie pyta czy on chce tylko mu zabiera. Oni mu nie powiedzieli o pewnych sprawach, odbierali za niego pisma, które do niego przychodziły jak była rozprawa i wszystko się toczyło bez jego wiedzy aż komornik mu wsiadł na pensję, wtedy się dowiedział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty jestes gownojad
A z jakiej paki Twoj facet placi ich komornika?,chyba,ze zyrowal im jakis kredyt?,bo innej opcji nie widze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudna psychologiczna
ten dług, który on ma dziedziczyć to oczywiście chcemy się go zrzec ale z tym komornikiem jest kiepsko a oni oficjalnie mówią, że nie ma i koniec, jako, że dług jest jakoby na nich to mieli wysłać jakieś pismo do urzędu bo już miało być tylko pare tysięcy tego długu komorniczego mojego chłopaka ale olali sprawę i znowu sprawa była ale oczywiście nie poinformowali o tym więc znowu jest kilkadziesiąt tysięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudna psychologiczna
Nie żyrował kredytu, po prostu mieszkał z nimi i to wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana po pierwsze nie musisz dziedziczyć długu. Możesz odmówić przyjecia tego co zostało na Ciebie i Twojego męża przepisane. Jeżeli oboje rodzicow umrze. Musisz isc z tym do adwokata bo jeżeli kochaniutka Twój mąż osobiscie nie zaciągnął tego długu to mogą Cię w tyłek pocałować i komornik nie ma prawa ściągać od Ciebie długu. A pisząc że on to musi spłacać bo z nimi mieszkał jest głupotą. Jakieś brednie wypisujesz. Idź do adwokata i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty jestes gownojad
Nic z tego nie pojmuje,albo komornik znalazl jelenia,ktory sie niczemu nie sprzeciwil i placi nie swoje dlugi,albo ja jestem ciemniak,bo nie mozna placic dlugow za kogos bezpodstawnie,a to ze mieszkal z nimi to niby w czym ma wystarczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudna psychologiczna
Musi, oni nie płacili za mieszkanie latami, jeszcze wtedy kiedy mieszkał z nimi więc odpowiada za te długi mimo, że o nich nie wiedział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudna psychologiczna
Jego rodzice potrafili mu ogołocić konto, brali od niego pieniądze ale za mieszkanie nie płacili więc była sprawa i jest komornik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudna psychologiczna
Pomyślałam, żeby pisać jakieś pisma o umorzenie bo część już spłacona ale nie wiem czy się zgodzą, pewnie nie. Nie wiem jak to załątwić. Chcemy być razem ale to nas rujnuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudna psychologiczna
Zobowiązuje, każdy mieszkaniec ponosi taką samą odpowiedzialność za opłaty za mieszkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak sobie pomyślałam, ze twój facet cię oszukuje. Naopowiadał ci jakiś bzdur, ty wierzysz i utrzymujesz obiboków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjqqqq
nic nie musisz ani on też nie spadek przyjmujesz z dobrodziejstwem inwentarza http://portalwiedzy.onet.pl/91720,,,,dobrodziejstwo_inwentarza,haslo.html niech was w dupe pocałują :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudna psychologiczna
Raczej nie bo widziałam pisma od komornika do niego. Nie wiedzieliście, że każdy mieszkaniec odpowiada za opłaty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty jestes gownojad
Dziewczyno! Jezeli Cie stac to idz Ty do jakiegos prawnika po porade ( ok 50-70zl),bo to co piszesz jest nie zgodne z prawem,tu jeszcze komornik dostanie w dupe,ze znalazl naiwnego do placenia dlugu. Tu sprawe trzeba zakladac w sadzie,bo w szmaty Was robia jak zloto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzeba było patrzeć na oczy wcześniej , a nie robić dzieci i teraz problem ... prawda, trudna sytuacja, ale sama sie w to wpakowałaś. Na początku trzeba było wyplątać męża z sytuacji potem dziecko a nie dziecku ciężki los gotować na starcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjqqqq
ja chyba śnie. syn nie musik płacić za mieszkanie nie jest odpowiedzialny za długi rodziców, nie jest włascicielem mieszkania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudna psychologiczna
Tak, z ich długiem, którym moj nie jest obciążony tak zrobimy ale z tym komornikiem, ktory jemu siedzi na pensji nie. Dobrze, ze ich nie widze bo bym im natlukla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WróżkaElwira
ja powróżę, nie jestem psychologiem ale karty mogę postawić data urodzenia i imię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudna psychologiczna
Nie musi być włascicielem, wystarczy, ze mieszka to juz go pociaga do odpowiedzialnosci. http://www.rp.pl/artykul/91912,59736_Za_oplaty_odpowiadaja_wszyscy_dorosli_domownicy.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za oplaty
odpowiada WLASCICIEL mieszkania.Czy twoj partner jest wlascicielem ich mieszkania? jesli nie to nie ma zadnych dlugow:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty jestes gownojad
Komornik musi miec postanowienie sadu,wiec przeczytaj co jest napisane w postanowieniu,jakie uzasadnienie jest podane. A moze Twoj facet nawet nie widzial na oczy tego wyroku sadowego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość echja a ty nie uważasz
ZALEZY ZA CO JEST TEN DLUG. Jesli np za czynsz gaz prad itp to komornik ma prawo pobierac od każdej osoby pełnoletniej zameldowanej w lokalu na rzecz ktorego nie sa regulowane płatnosci. nie własciciel mieszkania a kazda osoba pelnoletnioa tam zameldowana ma obowiązek łozyc na utrzymanie tego mieszkania. Z taka samą sytuacja boryka sie moja znajoma z mężem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ło boze boze
ALE PROWO :D hhe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×