pytanie do samotnych

Po co mialby sciemniac??? O to dobrze by bylo zapytac sie prawie wszystkich facetow...;)

dobra musze sobie z tm jakos poradzić nie zawracam Wam głowy

Hania - ustroń, tam zawsze jeżdże na szkolenia bo tam mamy ośrodek polecam knajpe czarcie kopytko na równicy Hanysiara - może koleś kapnął sie że gafe palnął i sie skompromitował, a jak ma faktycznie depre, to nie nic do śmiechu bo to poważna choroba

a ja słucham takich "pieśni" http://www.youtube.com/watch?v=PlPAcbpC1hw (w tle) http://www.youtube.com/watch?v=NKLElBlHqV8 Inne klimaty...

Blanka Zet chyba nie lubisz facetów co? wiem wiem nic odkrywczego pewnie nie powiedziałam

aga 32 ma racje

non lans - jadę do Jastrzębiej Góry.

Pink nawet niektore kawalki podobaja mi sie, np. Funhouse:)

hgayska, ale Ciebie łamie to że nie odpisał nic, czy to że sie wygadał że ma depresje

non lans no i tego wąlsnies ie boje ze on tak uważa i daltego nie zadzwoni a brak odzewu z mej strony uzna za komentarz do tej cąłej sytuacji:( k...wa

hanyska oni sa mi obojetni, poza kilkoma wyjatkami ktorych lubie, lub akceptuje. To nie tak ze traktuje ich jak wrogow. Bo nawet z moim mezem z ktorym nie jestem spedzam milo czas w sobotni wieczor w pubie.

http://www.youtube.com/watch?v=v9qr-YKWzq0 jedna z ulubionych, szczególnie w aucie, śpiewam jak poprdl...ny

Hanysiara - to zadzwoń do niego. Wybierz numer, naciśnij zieloną słuchawkę, a jak się odezwie powiedz "cześć".

Hanysko Przeczytałam raz jeszcze co napisałaś. Nikt tak naprawdę prócz niego nie wie,czemu ci to powiedział.Może po prostu potrzebował się zwierzyć? Może zobaczył,ze moze Ci zaufać? I kolejne może-a jeśli spostrzegł,ze nie jesteś mu obojętna i cie ostrzegł? Któż to wie?

nie chodzi ze ma depresje tylko o to że sie nie odzywa!!!! powierzył mi swoją tajjemnice a tu terz echo:(

szczególnie w aucie , śpiewam jak poprdl...ny Lubie twoje wypowiedzi;)

Oh no... Ja bym na pewno do faceta nie zadzwonila tak. To nie w moim style'u;)

hmmmm pogadaj z nim i to tak spokojnie i na serio, wiesz depra to nie fajna choroba a leczenie poza pigułami polega też na psychoterapii, trzeba sie p o prostu wygadać i nawkręcać sobie że jestem fajnym człowieczkiem, w ciul ludzi ginie prze depre a 80% to faceci, serio. To choroba, a nie zmanierowanie czy kapryśność, to niedobór "hromonu szczęścia"

Hanyska pisała, że dotychczas ona do niego dzwoniła, więc to nie problem...

na imię mi Hania pewnie tak zrobię ale jeszcze pare dni poczekam Aga 32 masz racje tylko on sam to wie:) ale wiecie ilu ludzi tyle poglądów Blanko ja lubie facetów ma z nimi lpeszy kontakt co do zasady:)

qrwa, Blanka, koleś jest chory, rozumiesz, ale nie że strzela fochem

pół żartem - na niedobór hormonu szczęścia polecam moje pierogi:-)

Hanysko No ok,ale powiedział i tu się historia zaczyna,a teraz nie wiadomo co facet myśli. Może rzeczywiście siądź i pomyśl, co przemawia za tel do niego,a co za tym, by nie dzwonić. Czego więcej. a może nie dzwoni, bo mu głupio...bo to cały czas w durnycm społeczeństwie choroba przeklęta.

miałyśście kiedyś kontakt z chorą na depre osobą??????

non lans ale po co te qrwa???

ehhh wiem wiem nie miałaby dlylematu gdyby mi nie powiedział tak bym ładnei czeklała aż zadzwoni aż w penym momencie gdyby nie dzwonił olałam by go bo uważam ze ta sama droga jak ja moge to i on tez może ale jak mi powiedział o tej deresze to sprawa wygląda inaczej:(

Hanka coś zachwalasz te pirogi, a mi śłonotok sie pojawił

Mialam kontakt, bo mialam przypadek w dalszej rodzinie i tak naprawde to mam nadal bo raz jest dobrze a raz gorzej.

z chorm psychicznie - tak, ale nie na depresję.

a może koleś ściemnia i chce by sie ktoś ulitował nad nim, moze wydaje mu sie że jest chory