Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samotnaANIAbardzo

pytanie do samotnych

Polecane posty

Gość non lans
sorry ale jakby ze mną laska zerwała tro z miejsca wszystko odwołałbym, może ciągle dawała kolesiowi nadzieje na powrót, a może zwykły trójkącik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
non lans - poboli i przestanie. Pomyśl racjonalnie - czy chciałbyś spędzić życie z kobietą, która pod Twoją nieobecność rozkochuje innych? Wracasz z delegacji, a ona łamie komuś serce mówiąc, że jednak się nie rozwodzi itp... jesteś w lepszej sytuacji niż mąż tej dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość non lans
może i Aga masz racje , taki wentyl bezpieczeństwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość non lans
wiesz Hania, może i uwierzyłbym jej, gdyby nie te jej kłamstwa, zarzucała mi rzeczy które nigdy ze mną nie miały miejsca i szła w zaparte, faceci sie jej poiebali????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość non lans
może z nim nie zerwała... jakby odwołali ślub, to rodzina by sie dowiedziała, a tak nie było... i ja taką wersję przyjąłem, dlatego uznałem się za rozgrzeszonego, szkoda tylko łez i głupot które z zamyślenia sie narobiły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aganieszka32
Uwierz, chciałabym się mylić,ale niestety są takie....no nie nazwę ich. Znów mnie Hania uprzedziła-chciałam o to samo zapytać. Chciałbyś stale myśleć-już mnie zdradziłą czy jeszcze nie? A może z tym, a może z tamtym? Toz to mordęga by była!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może jej sie pomylili?:-) Ale byś trafił, będąc z nią dalej... Non lans - proszę Cię, z dala od takich dwulicowych kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość non lans
a Ty Hanuś jakbyś chciała wrócić do ex, to to zrobiłabyś???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość non lans
tj jak zrobiłabyś to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość non lans
hmmmm jednak dobrze że sie jej znudziłem i wywaliłe mnie z trójkącika. Po prostu przestałem jej wierzyć już potem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aganieszka32
No widzisz non lans-sam sobie odpowiedzialeś na pytanie o sens związku, w którym brak zaufania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w tej sytuacji, kiedy on ze łzami w oczach błaga mnie o minutę rozmowy? Nie wiem. Napisałabym mu smsa "Przyjedz", przytuliła jak jest gdzieś blisko, uśmiechnęła się - to by wystarczyło, żeby na nowo zaczął się cieszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość non lans
dokładnie po prostu albo laska ma mitomanię albo gubi sie w kłamstwie, a ja sie wyjątjkowa brzydzę kłamstwem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość non lans
hmmmmmm, a nie uważasz, że to takie dawanie nadziei na powrót???? Może koleś sobie mówi, że nie wswzystko stracone, mosty nie spalone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Jak" wrócić, tzn. jaki ebyłyby nasze wzajemne relacje - nie wiem, bo nie doświadczyłam tego. jedno jest pewne - on nie dojrzał do związku ze mną. Jak tego nie zrozumie, nigdy nie zapunktuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kama1233444
ja nie jestem samotna ! zapraszam tu fajowa strona można zadawać pytania pisać wiersze i nie tylko ;) http://sonikamalutka.gliteruje.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość non lans
Hanuś czegoś tu nie ogarniam. Jedno to zerfwanie zręczyn, co innego danie facetowi czas na zmądrzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
non lans - ja mu już tyle nakładłam do głowy, że jakbym miała wracać, to musiałabym być pewna, że on to wszystko ma poukładane, a nie że otworzył jedną szuflakę w mózgownicy i udaje, że już teraz to będzie mnie kochał, szanował, słuchał, dzielił ze mną prozę dnia codziennego... Dziś ja nie mam takiej pewności, więc jestem sama. Z wyboru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość non lans
hmmmm, moja ex podobnie wtedy o swoim rzekomym ex mówiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość non lans
a jak dawno temu zerwaliście? Wybacz wścibskość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość non lans
ale nie traktuj tego jak krytykę z mojej strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam powodu, by Cie oszukiwać. Nie noszę pierscionka - zaręczyny zerwane. Nie jestem niczyją narzeczoną. Nie dzwonię do niego, nie umawiam się z nim. Układam sobie życie na nowo. Bez oszustw, bez udawania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość non lans
ejże ja wcal enie uważam że mnie oszukujesz, no co Ty :), tylko stwierdzić chciałem, że już gdzieś tę piosnkę słyszałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wcal enie uważam że mnie oszukujesz - ok, rozumiem, ale chcę, byś wiedzał, że staram się dla ludzi być taka, jacy oni dla mnie mogliby być - prawdomówni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość non lans
nooooooooooo, wiesz jak to jest z prawdą nieraz, jak z dupą, każdy ma własną, każdy ma inną i jeszcze coś tam było ale nie pamiętam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×