Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziewczyna z miastaa

PROSZE O OPINIE

Polecane posty

Gość dziewczyna z miastaa

Hej, co sądzicie, jestem z facetem który ma 28 lat, a mama mu robi rano o 5 kanapki do pracy, wstaje specjalnie by je zrobic. Ja mu powiedziałam, ze napewno jak zamieszkamy razem nie bede wstawać specjalnie rano zeby mu przyszykować jedzenie do pracy, bo przecież moze sam to zrobić. Kiedyś przy kłotni mi to wypominał i chyba niezbyt mu sie to podobało. Gdy kilka razy juz u mnie nocował, to nie wstawałam i nie robiłam mu kanapek, echhh czy ja jestem jakims samolubem? czy dobrze robie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteś samolubem
:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z miastaa
mówicie serio? :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marny podszyw
a Ty? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W ZYCIU!!! Moj maz wstaje, cichutenko zbiera sie do pracy. Ja wstaje godzine pozniej i mam goraca kawe w termosie od maszyny:) TAK TO POWINNO WYGLADAC! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z miastaa
ja mówie serio, ja mu odrazu powiedziałam co o tym sądze, nie bede udawać, ze teraz bede wstawac szykować a po slubie już nie, znam wiele takich opowiesci jak to jest przed i po ślubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z miastaa
poprostu uważam,ze jest to dorosły człowiek, który moze sam sobie przygotowac kanapki do pracy, każdy ma swoje obowiązki, ja np, też od niego nie wymagalabym aby rabo wstawal i mi szykował jedzenie, wolałabym aby sobie dłużej pospal jak ma okazję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaaaaaaaaaasikkk
MOja przyszla tesciowa tak samo - wstaje, robi kanapki i herbatke synusiowi ! Ostrzeglam go, ze po slubie nie bede wstawac o 5tej po to tylko zeby herbatke zaparzyc. Narazie sie nie czepia, ale mysle, ze po slubie bedzie z tym problem. I w sumie - mam to gdzies

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z miastaa
kurcze, to troche chyba wina tych kobiet - wkońcu np wiek 28 lat to chyba czas odciąć już pępowinę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne,ze to zaden obowiazek
ale jesli sie kogos kocha, to sie chce dla niego cokolwiek zrobic, chocby kanapki. Widac matce sprzawia przyjemnosc robienie tych kanapek( czy raczej przyjemnosc, ze syn ma wygodę) , przeciez nie robi tego, bo jej każe. Ja bym w ogole nie robiła z tego problemu, to malostkowe. Moj maz wstaje przede mna, wiec kanapek nie robie, bo mi sie nie chce, ale np jak sie gdzies spieszy, to robie, nawet wstajac o 5 rano. Albo pomagam mu w inny sposób, nie traktujac tego jako ponury obowiązek. Chcesz - robisz , nie chcesz - nie. to cos jak dawanie kwiatów przez facetów - nie ma obowiazku, ale dostac ( i dawac) przyjemnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z miastaa
Staniki też mam mu prać?:( Niedoczekanie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z miastaa
no ale facet nie powinien sie o to burzyć, a niearaz mu się zdarzało. chociaż ode mnie już kilka razy jechal do pracy, to sam sobie wszykował, nic nie mówił, tylko zebym sobie dalej spała- echhh ale mam wrazenie że to przez te kłotnie, już mu nie raz powiedziałam zeby był bardziej samodzielny, żeby kanapki sobie sam szykowal i moze przez to teraz nic nie mówi a w duszy sobie myśli :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z miastaa
z tymi stanikami to podszyw :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne,ze to zaden obowiazek
jeli sie burzy o to,ze tego nie robisz i tego wymaga - to pogonic. Ale moze po prostu skrytykowalas jego matke albo sam fakt, ze ktokolwiek moze komukolwiek robic kanapki - to co innego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czy chodzi Ci o to zeby
nie robic tych kanapek,czy o to zeby ich nie robic rano??? Mozna zrobic kanapki wieczorem (ja tak robie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z miastaa
Właściwie to mogę mu zrobić kanapki, ale tylko z szynką, z serem - wykluczone. Pod warunkiem, że upierze moje bokserki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czy chodzi Ci o to zeby
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie mozesz zrobic kanapek dzien wczesniej? chodzi Tobie o wczesna pore czy w ogole nie chcesz szykowac jemu jedzenia do pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z miastaa
TO JEST PODSZYW ; Właściwie to mogę mu zrobić kanapki, ale tylko z szynką, z serem - wykluczone. Pod warunkiem, że upierze moje bokserki! -- A TO MOJA WYPOWIEDZ: Głównie chodzi , że rano, ja tez chce sie wyspać,cały dzień pracy czeka, owszem, jak mamy wolne to razem szykujemy, wieczorem również razem , kiedyś szykowałam tylko ja, ale też to zmieniłam na razem, a jak idzie do pracy na nocke to nie widze problemu by mu tych kanapek nie uszykowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z miastaa
Najlepiej jak wieczorem ugotuję mu kapusty i w trojakach ją do pracy weźmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie odpowiedzialas czy nie mozesz zrobic mu tych kanapek wieczorem? wiesz moze sniadanie przyszykowane przez Ciebie lepiej jemu smakuje?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też bym nie robiła ma przecież 2 ręce jest dorosły i korona mu z głowy nie spadnie jak sobie sam naszykuje. A najlepszym rozwiązaniem jest zrobienie kanapek wieczorem...ale dlaczego też sam wieczorem ma sobie nie zrobic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Easter in London
szkoda ze nie ma juz podszywów było tak wesoło i fajnie a tak zrobilo sie smutno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maria Śmiechulińska1
niech mu mamusia skonfiguruje cfoss speed i operę turbo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×