Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość makaron Lubella

To już się chyba wypaliło...

Polecane posty

Gość makaron Lubella

Jestem z facetem kilka lat... Wkradła się obojętność, kłotnie i nieporozumienia. Jak myślę, że to sygnały końca, ogarnia mnie panikaa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SerdzioMorritz
Obojetnosc, klotnie, nieporozumienia - to nie sygnaly, ale koniec. Zastanow sie, czy chcesz byc w zyciu szczesliwa ... ocen sytuacje, ktorej sie znajdujesz ... pod katem tego, czy daje Tobie to szczescie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba mam podobnie, tylko cały czas staram się nie dopuszczać do siebie myśli, że to może być koniec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makaron Lubella
anusiak My już mamy etap rozmawiania na temat rozstania... To nie jest dla mnie proste. Mozemy na siebie liczyć w każdej sytuacji- jak jest cieżka sytuacja mozemy wiele sobie pomoc, ale nie wychodzi nam zycie codzienne. Mieszkamy już od jakiegos czasu ze soba i widze, ze sie mijamy. Byly najpierw klotnie, teraz juz nawet za bardzo nam sie nie chce klocic... Ciezko mi zakonczyc zwiazek ktory trwal najdłuzej i jest dla mnie wazny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moderatorek
któreś z was jest zbyt uparte by chodzić na kompromisy i taki skutek. zresztą przestało wam obojgu zależeć na tym, aby coś z tym zrobić i żyć tak jak dawniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×