Rzucilam palenie! Pomocy!!! cz 2

Przetrzymalam nastepny dzien choc u nas pogada deszczowa to ja jestem wesola bo nadal pachnaca niepalaca :) zlosliwiec ---prosze mi tu niechorowac---duzo zdrowka :) Milej i spokojnej nocki wszystkim :)

regres--> w kupie zawsze fajniej coś świętować,haha' monamas jasne że w kupie raźniej ;) Niezłą bibę tutaj zrobimy w maju ... "Jesteśmy niewątpliwie swego rodzaju fenomenem i gdybyśmy mieli zasięg globalny wszelkie wspomagacze w walce z nałogiem palenia lezałyby zakurzone na aptecznych półkach" Oj tak Vonk , oj tak szkoda że nas tutaj tak mało :) Powiem i ja nieskromnie że to że nie palę jest i waszą z zasługą i waszych rad, wsparć i dobrego słowa Oby tak dalej ... DZIEKUJE WAM :D złośliwiec zdrowiej szybko i badz tutaj zawsze, jestes wspaniałym przykładem na to że rzucić palenia można w każdym wieku i o każdej porze :) dodob udanych wczasów i taj jak Vonk pomyśl o nas troszkę NA WAKACYJNYCH WOJAŻACH i pamietaj .... NIE PAL !!!!! Regres jak Cię czytam to znów sobie myślę że świetny z Ciebie facet a Twoja narzeczona ma farta" Lorika i znowu bede nieskromny i powiem wam że ma farta mając mnie :P Tworze z nią zdrowy , normalny i oparty na szczerosci zwiazek , kochamy sie bardzo i nie wyobrażam sobie by mogłoby jej nie być :( To ona mnie namówiła do rzucenia tego świństwa ( dzieki ukochana ) bo to zagorzał przeciwniczka peta ;) żabko ciesze sie że lubisz czytać to co napiszę :) jeśli jest chociaż jedna osoba na tym świecie której jakikolwiek mój wpis pomógł to powiem wam że WARTO TU BYĆ i warto tu pisać ... Dobrej Nocy dla wszystkich

Witam pozdrawiam wszystkich weekendowo zapraszam na kawę i herbatkę zieloną :D na wszystkich chętnych czeka zaparzona

Dzien dobry w ten deszczowy dzien u mnie :) zlosliwiec-----z Toba chetnie napije sie kawki :) Milego dnia wszystkim ja zara zmykam do pracy ale jutro wolne :) Nie pale juz 130 dni Ilosc niewypalonych papierosow 2599 Bede zyc dluzej o 9 dni Zaoszczedzone pieniadze 1234,53zl

witajcie kochani przy porannej sobotniej kawce Basiek u mnie tez pada od wczoraj wieczora Zlosliwiec

Witam wszystkich :) Wciąż jestem BP, czego i innym wątkowiczom życzę :) Moje problematyczne sprawy, o których pisałam wcześniej, zaczęły się w końcu układać bardziej pomyślnie, więc myślę, że powolutku, do przodu i będzie jakoś OK - no, bo w końcu musi :P Chcę się też pochwalić, że za zaoszczędzoną BP kasę kupiłam sobie wreszcie porządny komputer :D :D I mam straszną radochę korzystając z niego, bo to taka konkretna nagroda za JUż 6 miesięcy niepalenia! Poydro dla wszystkich PS. U mnie też pada, ale nawet i dobrze, bo ostatnie upały były zbyt męczące.

witam niedzielnie zapraszam na kawke Dzis nie pada u mnie ale jest pochmurno Miłej niedzieli

pozdrawiam wszystkich bywalców pachnącego grona pachnąca aga chętnie wypije z Tobą kawę bo w takim towarzystwie to super smakuje :D u mnie nie padało i nie pada dziś jest dzień pochmurny i jest chłodniej

To ja do Was dolacze i napije sie tez kawki,dopiero wstalam i musze sie obudzic dzisiaj mam wolne wiec moge sobie pozwolic a co :D Wczoraj to mi sie tak dzien dluzyl strasznie a zwlaszcza ze te smierdziele nie dawaly mi znow spokoju w pracy----kurde wiecie co zrobilam wzielam paczke papierosow polozylam se na ladzie z zamiarem wziecia ich do domu aby sobie zapalic----wiec tak sobie lezaly i ja na nie co chwila patrzylam---jejku to straszne-----co na nie patrzylam to mysli wedtowaly do Was i o Was kochani ,to mnie trzymalo----pod koniec ta paczka smierdzieli wrocila na swoje miejsce t.z. na polke a ja z usmiechem na ustach poszlam do domu ,ze znowu zostal ten smierdziel pokonany przezemnie :D Kochani moi zycze Wam milo spedzonej niedzieli :) Pozdrowka

A ja sobie zdycham dzis... Do domu z panienskiego sciagnelam o 6:30 w stanie, najtrafniej ujmujac, agonalnym;) Wszystkie laski z mojego grona, nawet te niepalace biegaly wczoraj z fajka w ustach a ja mimo totalnego odurzenia pozostalam czysta:) Niech mi tylko nikt nie mowi, ze kac bez fajek jest mniejszy;) Pomocy!!!

basiek1 jesteś zuch dziewczynka :D pamiętam ja swoje początki BP ze dzień w pracy mi się tak dłużył ze nie mogłem doczekać sie kiedy będę w domu żeby się pochwalić tu na topiku ze dziś nie zapaliłem Basiu pamiętaj ze jesteśmy z Tobą w ciężkich chwilach pomyśl o złośliwcu ze palił 40 lat i 3 paczki dziennie i ze trzyma za ciebie te swoje dwa wolne BP kciuki Vonk ŻYJESZ chyba już trochę lepiej, co? sprawdzian BP udany :D OK. lorika można się bawić i BP :D a ile byś straciła czasu na śmierdziela i ile tańców było by mniej :D a gdzie reszta pachnącego grona ?

Witam Was kochani i rozpoczynam następny tydzień bp. Pozdrawiam i spadam żeby popracować. Trzymajmy się wszyscy bez śmierdziela. my nie palimy my pachniemy Macham do Was moją wolną pachnącą

Znowu śniło mi się, że zdawałam egzamin i kopciłam jak smok :( namęczyłam się dziś w tym śnie... Ale jaka ulga, gdy uświadomiłam sobie, że to tylko sen :) Miłego dnia :)

pozdrawiam wszystkich BP :D mamuska monamas lorika Vonk basiek1 pachnaca aga Grace R sadny dzien Regres graba żabka dodob wymieniłem tylko ostatnia stronę ale pozdrowienia dla Wszystkich na razie bo ide do lekarza

złoślwiec dla ciebie też graba w ten pochmurny dzień jak i dla naszych pieknych i pachnących pań kwiat na dobry poczatek dnia ... a teraz troche pogadamy ;) "Chcę się też pochwalić, że za zaoszczędzoną BP kasę kupiłam sobie wreszcie porządny komputer" Grace R dawno cie tutaj u nas nie było :( Czemu zagladasz tak rzadko ? Fajnie że nadal nie palisz i fajnie że oszczędzasz tą kasę :D Ja coś nie moge odłozyc tej kasy z tych niewypalonych fajek :( "co wcale nie oznacza ze nie mam wymiernych korzysci z tego powodu :) Dawno temu codziennie musiałem w kiosku oddawać tą 10 pln na szlugi teraz już NIE!!! czuje że ta kasa jest wieksza w portfelu ... Pani z kiosku pytała juz mnie ... a czemuż to p.Jacek juz nie kupuje papierosków u mnie ? Czyż by za drogie są u mnie ?... a ja pani Basi z kiosku ... Nie p.Basiu .... RZUCIłEM PALENIE I TAKI JEST POWóD !!! chwila ciszy , pewne zaskocznie i........... gratuluję panu :D CHWILA BEZCENNA Grace R , gratuluje ci zakupu kompa, fajna sprawa że zaoszczedziłąs sobie kasy :) pod koniec ta paczka smierdzieli wrocila na swoje miejsce t.z. na polke a ja z usmiechem na ustach poszlam do domu " basiek JESTEś WIELKA :D krótko i dosadnie ... Vonk wiem co przechodziłas :P imprezowiczko :P NIezły kac chyba był ... ale najwazniejsze ze nie zapaliłaś ... co ja gadam :) przeciez ty już nie palisz , więc jak mogła byś zapalić;) Mieliscie goscia który zdjął portki? :P a lorice gratulujemy partnera :P:P:P:P mam mnóstwo energii, wysypiam się, nie męczę tak szybko. Czuję się zdrowa i jakby życie mi ktoś ofiarował inne, lepsze" lorika czy to nie fantastyczne uczucie być wolnym od dymu ? Mnie sie to tak cholernie podoba że wiem że już nigdy nie zapalę Powiem wiecej , mam obrzydzenie juz do dymu :O lorika same plusy :D Moge ci tylko zyczyć byś trwała w tym stanie ... Ale ty jesteś kumata dziewczyna więc nie wyobrażam sobie byś chciała ten fantastyczny stan zamienic na taki co był kiedyś :) dla całej załogi Miłego Dnia

Hejka Musimy sie trzymac bez tego smierdziela damy rade co nie pachnidelka ?:) zlosliwiec---daj znac co tam lekarz powiedzial No dobra zmykam do pracy tylko kawke wypije milego dnia kochani :)

Do Regresa, Jak Ci już kiedyś pisałam, nie uznaję tego typu atrakcji, wiec jako świadkowa/organizatorka wyreśliłam od razu taką ewentualność. Ale zabawy było co niemiara, bo miałyśmy playboy'owe uszka, muszki i takie karty do gry (specjalnie na wieczór panieński) na których były zadania do wykonania dla której z nas, bądż dla wszystkich razem... Zadania były typu: pobiegaj po klubie i zbierz 5 prezerwatyw od 5 facetów, albo lec i wróć z 5 numerami facetów zapisanymi na ciele, poza tym było tauowanie męskich klat długopisem, kurs po rolkę papieru do męskiej toalety i wiele wiele innych.... Najgorsze było to, że jeśli któreś z zadań wydawało się Pannie Młodej zbyt perwersyjne i odmawiała jego wykonania MUSIAŁA je za nią wykonać świadkowa, która z kolei żeby zabić wstyd przechylała kolejno kieliszek za kieliszkiem żoładkowej gorzkiej, czego efekty odczuwa jeszcze dziś ;) ;) ;) Jestem tylko dumna z tego, że śmierdziałam po powrocie dymem nie ze swoich ust!!!!!

Vonk to fajnie że zabawa była przednia :) A co lepsze to moja narzeczona też była w sobotę na panieńskim ;) u swojej dobrej koleżanki... i też nie miały faceta :P ( a tylko by spróbowały mieć :P ) Tez zabawa do 4 rano , smichy chichy i wygłupy tez miały jakies szarfy i welony podoczepiane i ponoc furorę zrobiły słomki w kształcie penisów :P No a za tydzień mamy weselisko :D Vonk ty chyba też? ;)

Mogę się ...tak na doczepkę? ;) Próbowałam dopisać się w części pierwszej tego tematu.. Dzięki za uświadomienie, że jest część 2 :D Pierwszą pochłonęłam niemalże w całości. Pomaga mi świadomość, że więcej osób zmaga się z tymi śmierdziuchami i że każdy ma chwile słabości i potrzebuje pomocy. No i na koniec - że tak wielu osobom się udaje! Oczywiście nie zgrywam twardzielki ;) Jestem emocjonalną osóbką i choć postanowienie mam szczere i chęci mnóstwo, to często potrzebuję wsparcia, gdyż w emocjach trudno mi nieraz o odpowiednią dawkę zdrowego rozsądku. Mam tu na myśli głównie rzucanie palenia.. Faja mną targa! Przepiszę kawałek z tekstu, który wpisałam w części 1. Pięć lat temu rzuciłam palenie i przez 4 lata nie paliłam. Już było fajnie.. nie myśłałam o fajkach i czułam się wygrana. Niestety pod wpływem głupoty, po kilku piwach zapaliłam. Po jakimś czasie pod wpływem wielgachnego stresu zapaliłam znów - fajka wtedy to pierwsze o czym pomyśłałam jako mogące równać się z tym przez co przechodziłam. I owszem. Było równie idiotyczne! Przez ostatni rok fajczę jak smok po dwie paki. Więcej niż kiedykolwiek :( Kupiłam sobie tabex - za pierwszym razem też udało mi się rzucić mając go do pomocy. Trochę się bałam, bo pamiętam jak okropnie moje ciało i psycha reagowała kilka lat temu przy pierwszej (jak widać nie do końca udanej) próbie niepalenia. Ale dziś jestem chyba mądrzejsza - nie koniecznie dlatego, że starsza;) (choć ręki za to nie dam sobie odciąć ;)). Jakkolwiek decyzja zapadła- od dziś jestem osobą niepalącą. Pozwolicie kochani, że będę Was śledziła i od czasu do czasu pomarudzę Wam tu w chwili słabości? ..tak jak na przyklad teraz ;)

Dzięki :) coś czuję, że kolejne dni zamiast pracować, będę wypatrywać oczęta w internecie szukając wszędzie sposobu na odwórcenie uwagi. A na tym forum zrozumienia :) To prawda, że trzeba na siebie już zawsze uważać. Ja juz dawno zapomniałam, że byłam palaczem i zapomniałam jak ciężko było mi rzucić.. dlatego po piwku taka byłam cwana. No i mam za swoje. Drugi raz to samo piekło. I nic a nic łatwiej..

Lorika, Nie, ogonki uznałyśmy za zbyt prowokujące ;) ;) ;) Regres, Weselicho w sobotę, poprawiny w niedzielę - ja nie dojdę do siebie w życiu :o A Ty gdzie się bawisz? W Katowicach?

Pozwolicie kochani, że będę Was śledziła i od czasu do czasu pomarudzę Wam tu w chwili słabości? ..tak jak na przyklad teraz " dawaj , dawaj do nas nieszka2000:) na marginesie spytam , dlaczego taki dziwny nick? ;) Dawaj tu do nas ;) żabka umieści cie na liście a my bedziemy tutaj już dbać o ciebie byś nie zapaliła , my sie już toba zajmiemy :D Od dzisiaj nie palisz , wieczorem zamelduj jak ci idzie :) Ja zaczynam nareszcie czuć odrazę na myśl o fajach." lorika i o to chodzi i o to chodzi :D Masz odrazę , nie masz ochoty na fajkę :) Vonk to w niedziele bedziemy sie tutaj razem leczyć ;) Ja mam jednodniowa impreze

Vonk panna młoda z Katowic ale ślub biorą w Krakowie , bo tam mieszkają .... więc troche bede miał km do zrobienia ... Na szczescie mam dobrego kumpla który mnie stamtąd przywiezie :D Wiec transport bedzie szybki i wygodny :) ale bedzie szał ;) Lubie wesela , lubie tańczyć wiec dla mnie to frajda niesamowita ;) A że narzeczona lubi to samo , wiec zabawa bedzie przednia ... OCZYWISCIE BEZ PAPIEROSóW !!!!

Regres, Ja to sie tu bede leczyć ale chyba we wtorek;) W niedzielę ślub i wesele wiec jako świadek muszę trzymać fason. Zakładam kulturalne wypicie kilku lampek wina... Co innego porawiny, które mamy w formie grilla i trwają do tzw "oporu"... W związku z powyższym w poniedziałek pewnie nie zwloke się z łóżka a dopiero we wtorek będę Wam tu marudzić :0 Imponująco to nie wygląda....

Vonk ale ślub w niedziele? dziwnie tak ? Jak bym miał w niedziele impre to na bank bym w pon nie wstał do roboty ;) e no świadkowa to ma obowiazki ;) i musi trzymać fason :P

nieszka2000 - powiam poprostu cześć i witaj na naszym okręcie 2-ch majtków i reszty kapitańskiej.(hi,hi,hi) My tu jak zawsze się wspieramy. A jak Regres napisał nasza kapitańska księgowa Kasia jak będzie miała chwilkę wolna to cię "wciągnie" na naszą magiczną listę, która się zmienia codziennie. No to nieszka ( chyba Agnieszka ?) zaczynamy pachnieć

Nie no co Ty...jasne że w sobotę...bzdury pisze, ale nie dziwcie się...

nieszka2000--> witaj na pokładzie :) Świetnie Cię rozumiem i Twoją głupotę również rozumiem, gdyż ja po blisko 4 latach BP sięgnęłam po to dziadostwo pod wpływem stresu spowodowanego tkwieniem w toksycznym związku ;> 9 m-cy paliłam zanim podjęłam decyzję o ponownym rzuceniu. Dzięki Bogu, sobie i osobom na tym topiku niebawem będę świętować 3 miesiąc BP :) Tobie życzę powodzenia i wytrwałości :) Pozdrawiam :)

Vonk widzę że objawy po sobotnie jeszcze nie ustąpiły :P i witaj na naszym okręcie 2-ch majtków i reszty kapitańskiej." mamuska44 ja majtek tak , ja majtek :P Bardziej bym powiedział że kapitan to złośliwiec ja zastępca kapitana :P reszta to marynarze :P w stringach :P

Regres..dzięki za zachętę ;) Nick oczywiście od imienia.. końcówka 2000 to juz tak z przyzwyczajenia. Wszędzie mam tak samo, więc już się nie zastanawiałam nawet.. Mamuśka Cześć ;) melduję się do kolekcji majtków (majtek). Z racji stażu żadnego - na funkcję pomocnika majtka chyba ;) ale za to mogę być w stringach hehe ;) Monamas...Jejku! toż to dokladnie tak samo.. Ja też po 4 latach zapaliłam tego przełomowego papierosa podczas burzliwego rozstania z niemałym toxikiem. Wydawało mi się wtedy, że gorszych nerwów czuć nie mogłam. Potem było 10 miesięcy fajczenia i teraz już dość. Też dzielna z Ciebie babeczka ;) (zauważ to słówko "też"... ależ jestem samochwała) ;) Melduję się wieczorem i dzięki wszystkim za miłe przyjęcie!