zauroczona lekarzem

pomodorowa! Zwróc uwagę, że te nasze gadu gadu to z przymrozeniem oka ;) nie jestem aż tak dziecinna, zeby sie zakochac czy przesladowac, bo facet jest dla mnie miły, nie przesadzajmy! ALe czemu by sobie nie po fantazjowac ;x

A ja słyszałam wręcz przeciwnie ;) że genekolodzy zbyt dużo obcują z kobietami, żeby byc wrazliwym na ich wdzieki :P nie wiem ile w tym prawdy

hahah ginekolog? uuuuuuu nieźle wpadłas:) moze jednak On jest normalny... ale za meza nigdy nie mogłabym mieć ginekologa-psychicznie bym nie wytrzymała:P top secret- mój akurat jest chirurgiem-ale nie plastycznym! :) takim zwyczajnym.

"ginekolodzy to ponoć niezłe ziółka.... taka praca..." - błędne info :p

jest niesamowidzicie fajnym facetem :D Ale szczerze, za kazdym razem zastanawiam się, jaki NORMALNY, fajny facet decyduje sie na te specjalizaję :D nie ogarniam ;) girl, co Ci operował? hihi ;)

old enough: juz jestem zapisana na wizyte na ktorej bedzie leczyl zabka ktory tamta partaczka spartolila. Rentgen to wykazal bo tez wygladal dobrze "na oko" Niestety zaplombowala mi zeba zle i teraz czeka mnie poprawka kanal a ten drugi ktorego tez borowala tez mnie boli mimo ze wyglada ok ale juz nic doktorowi nie powiem bo jeszcze pomysli ze sciemniam.

ja osobiście żadnego ginekologa nie znam....ale tak jakoś myśle.... chociaz jak się naoglądają tego i owego...to moze są uodpornieni:P

skad ja to znam ;) u mnie niestety zauroczenie poszło trochę dalej.. ale nigdy nie bylismy razem, nie mielismy romansu ani nic. wiesz co - pierwsze co powinnas zrobic, to dowiedziec sie czy on ta zone ma.. w jakies luznej rozmowie... zapytaj np co planuje z rodzina na wakacje itp..i jak ci odpowie co, to znaczy ze ta rodzine ma.. a jak nie ma, to za pewne o tym powie.. bo jesli ma zone to nie warto nic kombinowac, uwierz.. a jesli bedzie wolny, to wtedy mozna pomyslec co tu zrobić ;)

top secret- ty nic nie zatajaj, bo zęby najwazniejsze:) autorko- nic mi nie operował!!! to mój brat! :D

top secret . - a cos miedzy wami wisi w powietrzu? tzn jakis flirt albo cos? bo jesli nie to spokojnie - nic sobie nie pomysli ze przyszłas specjalnie.. ja chodze ciagle do dentystow, ciagle jeden drugiego poprawia... i na pewno nie mysla ze robie to specjalnie ;)

Ale chromolicie :D chirurgia ogólna wg Was jest specjalizacją tylko "taką zwyczajną" ???

kokardka, opowiedz coś więcej! nie zamierzam nikomu niszczyc rodziny, nie ma mowy! poza tym nie sadze, zeby zwrócił na mnie szczególną uwagę ;) chociaż jako młoda 20 pewnie potrafiłabym się odpowiedni zakręcic :P ale nie jestem i nie będę wredną szuczą, to nie w moim stylu! top secret, to przed tobą jeszcze parę dłuuugich, ciekawych wizyt :D

" old " girl, no takkkk!!! popierniczyło mi się :P

ale muszę ci powiedziec ze niezle wtopiłas.. ja sobie zawsze mowiłam, ze jedyne co dobre to to ze lekarz w ktorym sie zakochałam nie jest ginekologiem ;) bo nie wyobrazałam sobie tego ;) nie wstydzisz sie jakos bardziej u niego jak sie nim zauroczyłas? wiesz, ja tez myslalam na poczatku ze on nie zwrociłby na mnie raczej uwagi.. wiedzialam że ma zonę i dziecko.. no i ze jest dosc duzo starszy.. tez ok 15 lat.. mimo ze ja sie zakochiwałam to ciagle sobie mowiłam "przeciez on i tak do mnie nic nie poczuje".. a okazało się , że się myliłam..

nie wiem czy flirt ale rozmawiamy sobie nietylko na tematy dotyczace zebow ale np jak kto spedzil weekend :) i aczkolwiek on wydaje mi sie troche niesmialy

kokardka zepsuła atmosferę:( bez urazy:) imperia-oj, no zwyczajna w kontekście chirurgii np. plastycznej:) tam to się mozna naoglądac i jaka kasa!!:D

top secret- nieśmiali sa najlepsi. wzbudzają zainteresowanie i jednocześnie inrygują tą swoja " niezdarnością"-takie słówko mi sie skojarzyło:)

a to czemu zepsułam atmosfere? ;) top secret - to chodz do niego, i własnie gadaj z nim duzo.. zeby widzial w tobie nie tylko pacjentke ale i tez kogos, z kim moze fajnie pogadac itp :)

"wiesz co - pierwsze co powinnas zrobic, to dowiedziec sie czy on ta zone ma.. w jakies luznej rozmowie... zapytaj np co planuje z rodzina na wakacje itp..i jak ci odpowie co, to znaczy ze ta rodzine ma.. a jak nie ma, to za pewne o tym powie.. bo jesli ma zone to nie warto nic kombinowac, uwierz.. " - z całym szacunkiem kokardko , ale nie tędy droga :) to nawet nie zakrawa na relację : lekarz - pacjent " .

kokardka - to była luźna uwaga:) po prostu było śmiesznie, a u Ciebie mało kolorowo się to wszystko potoczyło....:(

top secret, duzo jest od ciebie młodszy;) ? dziewczyny, szczerze mówiąc, to wszytsko się dzieje poza moją świadomością, od paru dni po prostu śnił mi się po nocach, albo wkradał się w moje myśli i w ten sposob zdałam sobie sprawę, że myślę o nim częściej niż powinnam.... na wcześniejszych wizytach starałam się zachowywac totalny spokoj ducha, a nawet byc oschła, bo nie szłam tam poflirotwac, tylko potrzbowalam fachowej pomocy. Ale im bardziej bylam oschła i nieobecna tym bardziej on był.. milszy?:D zadalam kiedys pytanie typu: czy bedzie pan pamiętał? (o czyms tam...) a on na to, że takie niebieskie oczy na pewno zapamięta. uśmiechnęlam sie sama do sibie, bo pomyslalam, ze takie teksty niejako wykraczaja poza jego obowiazki;) niewazne! kokardka, jak wyczulas, ze on jednak poczul cos wiecej?

imperia.. ale jesli gadaja luzno, to takie pytanie wcale nie jest nie na miejscu... np moze zaczac rozmowe, ze sie cieszy ze sa juz wakacje, ze jedzie gdzies tam, i potem jego zapytac.. ja jakos z wieloma lekarzami tak sobie gadam.. tzn nie jest moim celem sprawdzanie, czy mają żonę ;) ale ogolnie taka luzna rozmowa w gabinecie tworzy fajna atmosfere.. no chyba ze lekarz jest jakims bucem to wtedy nic nie gadam z nimi ;) no fakt, u mnie sie to mało kolorowo potoczyło.. i tęsnknie za czasami, kiedy to było tylko zauroczenie, takie niewinne..

frappez - ja jak sie zorientowałam że wpadłam po uszy to przestałam do niego chodzic, i on potem zaczał do mnie pisać, dzwonić... zdarzyło mi się że musiałąm do niego iśc (jako do lekarza), to widzialam to po nim... a ostatecznie to powiedział mi to...

no to ładnie! ... rozumiem, że nie było łatwo

U mnie to jest tak ze ja sie panicznie zawsze balam dewntystow i do tej pory lek pozostal i zachowuje sie czasem tragicznie. Np ostatnio niechcąco wylalam kubek z woda ale on obrocil to w zart :) co do wieku to w moim wieku albo rok mlodszy- ja mam 27.

no nie było łatwo.. ale.. dlatego Ci radze uwazac bo zakochac się jest łatwo a potem odkochac trochę trudniej.. i dlatego też ja bym go wybadała.. bo nie jest powiedziane ze musi być zonaty ten Twoj gin.. moze byc rozwodnikiem.. a często do niego chodzisz?

top secret bierz się za dentystę:P kokardka- dobre czasy minęły...;( szkoda, z etak się potoczyło kiedys u Ciebie...

temat dodaje do ulubionych i zajrze tu za ok godz bo niestety moj piesek domaga sie spaceru :)

dziewczyny znikam na chwilę, bo niechlubny temat o mnie założono...:(

top secret - z tego co pamietgam to pisałas chyba ze masz miec kanałowe.. to git! ;) nic tak nie łączy pacjentki z dentystą jak kanałowe.. uwierz - wiem to z własnego doswiadczenia ;) bo to raczej nigdy nie konczy sie na 1 wizycie.. tak jak przy zwykłym borowaniu. a jesli boli Cie tez 2 zab to powiedz mu o tym :) na pewno Ci uwierzy bo ja ostatnio tez bylam u denta (ale innego) po wyleczeniu 2 zebow i okazało sie ze w 2 musialam miec kanałowe.. takze do dziela! ;) zdrowie najwazniejsze ! ;)