Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość to ja jestemddddddddddd

maz chce uniewaznic slub

Polecane posty

Gość teterterteer
No dobra, ale to nieistotne przecież.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antygonaxd
a ja uważam ze jeśli on chce się rozwodzić to niech bierze winę za rozpad na siebie i ty jako kobieta powinnas o to walczyć bo zycie to walka, prędzej czy później bedziesz musiała nauczyć się walczyć o siebie i to jest okazja. I nie ma co chować głowę w piasek, wstydzić się czy coś. Powinnaś powiedzieć rodzicom w czym rzecz, ich pomoc i wsparcie przydadzą się. Jeśli masz zaświadczenia lekarskie że się leczyłaś to tylko na plus dla ciebie a jemu możesz zarzucić że cię w tej chorobie opuścił, nie wspierał a to jego obowiązek. Nie wiem czemu ludzie boją się sądów, niech się boją ci co oszukują, kradną ale jak ktoś jest uczciwy i umiej opowiedzieć swoją historię to ma szansę bardzo dużo na uczciwy i rzetelnie osądzony proces. Pytanie czy jesteś na tyle silna by udzwignąć ten ciężar ale myślę że jesteś. Jeśli jest tak jak piszesz to masz duże szanse. Z twojego opisu wynika że to on zawiódł. Powodzenia i przemyśl to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doszlo do penetracji
tere...istotne dla Autorki bo przy uniewaznieniu z tego powodu co podaje Jej pajac-maz musialaby o trudnych dla niej sprawach rozmawiac przed komisja, ksiezami itp, bo Jej stukniety jesczce maz pewnie znalazl sobie kochanke a teraz wine chce zrzucic na Autorke i umyc raczki :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antygonaxd
Unieważnienie małżeństwa to bardzo długa procedura, czasem liczona w latach. Trzeba sporo kasy wywalić. Pochwica wcale nie jest tożsama z brakiem płodności.W zasadzie trzeba poczekać na argumenty jakie wysunie małżonek, żeby się do tego rzetelnie odnieść, zależy też dużo od ciebie, jakie stanowisko bedziesz prezentować i jakich argumentów użyjesz ale kobiety z reguły są na gorszej pozycji chociaż są wyjątki. Nie daj się - to moja sugestia. Pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teterterteer
Eee tam. Nie dostanie unieważnienia. Zbyt wiele zachodu a i tak się nie opłaci. Rozejdą się, wszystko ucichnie i znajdą sobie innych partnerów. BTW: Ktoś tu napisał, że pewnie znalazł sobie inną i też mi się tak wydaje. Tak jakoś mi nie pasuje jego podejście i taka zmiana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×