Czemu dzieci są dyskryminowane ze względu na kolor włosów?

rude włosy, odstające uszy=ułomności? SZOK!

moze zle sie wyrazilam, ale te ciuchy o jakich tu piszesz to juz wogole off topic ;/

chyba tym nie łapiesz analogii zmiany koloru włosów do zmiany garderoby i tego że zmiana tych rzeczy nie jest drogą do pozyskania szacunku w grupie.

ok ide stad bo widze nie zrozumie syty glodnego..

z tym farbowaniem, dzieciaki beda sie dalej smialy, bo wlosy farbuje:Ozaloze sie, ze tak by bylo! maja racje te z was, ktore zamiast zmienic dziecko naucyzlyby je zmiany sposoby postrzegania siebie. dziecko pewne siebie nie bedzie mialo problemow z nawiazywaniem kontaktow ani z odgryzaniem sie niemilym kolegom. a jak przefabujesz to nie dosc, ze pokazesz dziecku, ze rudy kolor faktycznie jest niewlasciwy i trzeba sie go pozbyc, to w dodatku nabierze przekonania, ze musi podporzadkowac sie grupie. i jak znajomi zechca kiedys aby wciagnal z nimi koke to taki czlowiek nie bedzie wiedzial jak odmowic, bo przeciez mama uczyla, ze trzeba sie podporzadkowac:O to nie zaden off topic, taka jest prawda. to samo co przyklad z niemodnymi ciuchami. trzeba uczyc dzieci pewnosci siebie i obrony swojej godnosci, a jesli rodzice tego nie potrafia, to faktycznie trzeba isc do psychologa.

rude to fałszywe

A ja jestem rudzielcem i podobam się chłopakom. Bardzo lubią moje bujne, rude loki. Jak stoję codziennie przed lustrem to się podniecam swoim wyglądem, bo uwielbiam moje rudziutkie kłaczki.

ulomna to Ty jestes, na umysle :O pieprznij sie w swoj pusty leb patelnia, sama sobie pofarbuj wlosy i jeszcze maske zaloz na gebe, bo moze komus sie nie podoba :O Dziecko nalezy nauczyc samoakceptacji, a nie tulenia uszu po sobie i udawania kogos, kim nie jest, ciemnoto skad sie takie kretynki biora,?!

popieram tą nade mną ;)

Myślę,że to wina tego,co dziecko słyszy w domu.Jeśli słyszy jak rodzice z pogardą mówią o kimś per grubas,okularnik,brudas lub czarnuch na murzyna rudy to fałszywy lub podobne,dziecko podłapuje to.Trzeba też dziecku tłumaczyć ,że pewnych rzeczy się nie mówi ,bo komuś może być przykro.Takiej tolerancji dal życia i wyglądu innych.

W Polsce większość dzieci ma czarne albo brązowe włosy? Chyba odwrotnie... Pamiętam, że jak byłam w szkole podstawowej to w całej klasie były tylko 2 dziewczynki czarnowłose w tym ja. Reszta miała blond lub jasny brąz. Przez cały czas dokuczano mi z powodu czarnych falowanych włosów. Mówiły na mnie "cyganicha" lub "murzynica". Też bym chciała być blondynką :(

polaczki to wredny i fałszywy naród! rude to grzeczne i miłe! pracujcie u niemcow yebane polaczki materialne i sk00rwiałe! ALBO U ANGLOSASÓW CZY AMERYKAŃCÓW!

Buduj w nim poczucie własnej wartości. Teraz rudy jest w modzie. Koleżanki w pracy zazdroszczą mi koloru :) Moja córcia ma włosy po tacie-czarne,ale syn po mnie-rude. I nie ma z tym problemu w szkole. Był jeden kolega,który próbował się z niego naśmiewać, a syn powiedział,że on jest rudy jak lis,a lis jest sprytny i zawsze go przechytrzy... i nie reagował na jego żarty. Jak reszta rówieśników zobaczyła,że to nie robi na nim wrażenia to przestali żartować i go zaakceptowali takiego jaki jest.

Jak ktoś myśli że wyłącznie 'Zacofane Polaczki' mają uprzedzenia do rudych to niech zobaczy sobie odcinek South Park "Ginger Kids".