Czy to wstyd że mężczyzna sprząda w domu ?

na maxa :D

sprząda? :D

ale że nie zna podstaw ortografii to już wstyd i porażka

Równouprawnienie:)

Po pierwsze to sprzata :) Jaki wstyd? Co to za pytanie? Pewnie ,ze nie trzeba sie dzielic obowiazkami :) Uwielbiam patrzec na facetow jak odkurzaja,zamiataja albo w fortuszku gotuja to tkaie sexi:) Nie nawidze facetow korzy uwazaja ,ze kobieta powinna sprzatac i gotowac Moj przez 6 lat jesczcze nigdy nic nie ugotowal :(

nie dlaczego...każdy może sprzatac nie tylko kobieta ma sprzatac w domu

oj kuźwa mi się klawisze pomyliły bo szybko pisałem ;)

Bo tak pisały dziewczyny na jednym z tematów. Pisały że zmywanie podłogi to zadanie dla leszczy bo żaden "Pan domu" nie wykonuje takich czynności.

Możesz umyć, tylko uważaj, żeby Twoja dziewczyna nie zobaczyła jak to robisz, bo już staniesz się dla niej aseksualny, i z seksu nici.

I najlepiej to zrób, jak jej długo nie będzie, żeby zdązyło się znowu nabrudzić, a w najgorszym przypadku przygotuj sobie trochę ziemi na zapas, żeby ją rozrzucić w razie czego przezd jej powrotem, żeby się czasem nie domysliła, że sprzątałeś, bo straci do Ciebie resztki szacunku.

wstyd kiedy nie sprzata to nie na tym forum :) chyba ze mialy na mysli ze prawdziwy facet zarabia tyle, ze w domu sprzata wylacznie sluzaca :D

Na tym na tym ;) Pisałem że zmywam podłogę i pojawiły się obelgi ;)

nie :) bardzo fajnie :)

jeśli robi to dobrze i mieszkanie lśni czystością to nie wstyd(http://tnij.org/polskaturystyka )

To masz nauczkę, żeby nie wypisywać głupot na forum

Ps . wierzę we wszystko co tu wypisują i traktuje to jako dogmat.