Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MoglbymCiOpowiedziec

Czy taki facet ma szanse zdobyc taka kobiete?

Polecane posty

Gość Gusik wyluzuj
"właśnie tak myślę jak to opisałes, pozdrawiam, widać, ze jestes normalny" Jestem kobietą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zastanawiaj się
tylko próbuj, good luck:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MoglbymCiOpowiedziec
widocznie siedzisz caly czas w domu i nie wychodzisz na ulice.. jest mnostwo bardzo sexownych kobiet, ktore budzą wizje sexu w glowie faceta kiedy na nie patrzy, ale co ty mozesz wiedziec. ps. Gusik wyluzuj = skoro jestes kobieta to jeszcze wieksze gratki dla Ciebie, juz mnie zainteresowalas swoim podejsciem, uwielbiam osoby, ktore podchodza do tematu z dystansem, nie patrza powierzchownie i probuja cos wiecej wyciagnac niz tylko to co puste. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gusik wyluzuj
Autorze, dzięki, ale po prostu znam facetów. A głównie jednego faceta - mojego obecnie męża. On mnie kocha ponad wszystko (tak jak ja jego), szanuje bardzo, a jednocześnie właśnie lubi mnie widzieć w kontekstach - że tak powiem - bardzo świńskich :P A że relację mamy bardzo bliską i znam jego najskrytsze myśli w tej sferze, to wiem, jak faceci patrzą na kobiety i nie bulwersuje mnie to, bo w gruncie rzeczy to jest o.k. Mało jest tak naprawdę dupków, dla których kobiety są kawałkiem mięcha tylko i wyłącznie. Większość jednak lubi też kobiecą duszę ;) Ale Gusik widocznie ma właśnie te złe doświadczenia i stąd jej ostra wypowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MoglbymCiOpowiedziec
a dasz się namówić na rozmowę przez gg? naprawdę mnie sobą zainteresowałaś tymi wypowiedziami.. oczywiscie bez zadnych podtekstów ewentualnego spotkania:D tak czysto, kolezensko-pogadać bez cisnienia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfsdfsd
sratatatata... o chuj sie ciskasz pasztecie?? jestes zazdrosna, ze sa kobiety na ktore faceci sie slinia i odwracaja?? ja pierdole co za zazdrosne zwierze.. won brzydulo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gusik wyluzuj
Z przyjemnością bym z Tobą pogadała, ale raczej jednak nie. Po pierwsze z zasady nie nawiązuje znajomości na forum. Ponadto komunikatorów właściwie nie używam, nawet nie mam odrębnego od męża numeru gg. Powiem Ci tylko, że czasem niepozorny facet naprawdę ma realne szanse u niezłej laski. Wiem, co mówię. Posuwaj się powoli, małymi kroczkami, przekonaj się, czego ona chce. Co możesz stracić? Najwyżej nic nie będzie z tego albo będzie niezobowiązująca przygoda właśnie i też dobrze. Pierwsze punkty już masz: ona z jakiegoś powodu tę znajomość utrzymuje i chce z Tobą spędzać czas. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MoglbymCiOpowiedziec
ok gusik, nie chcesz pogadać to nie.. dzieki za odpowiedzi i pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A to ciekawe
"Powiem Ci tylko, że czasem niepozorny facet naprawdę ma realne szanse u niezłej laski". Ma. Pod warunkiem, że nie traktuje jej właśnie jedynie jak kawałka mięsa, szanuje ją i jest wobec niej uczciwy. "Pierwsze punkty już masz: ona z jakiegoś powodu tę znajomość utrzymuje i chce z Tobą spędzać czas". Obawiam się, i nie bez podstaw, że Ona chce z Nim spędzać czas, ale tylko po to, by się dowartościować, skoro uważa, że "może mieć każdego". Dla mnie takie osoby mają o sobie przesadne mniemanie i czekają na mężczyznę typu "królewicz w lśniącej zbroi, mający 10 królestw i 15 złotych karet". :-D Nawet jeśli Autro jest w porządku mężczyzną i człowiekiem wartosciowym, Ona może tego zwyczajnie nie dostrzec i/lub nie docenić. A do Ciebie Gosik wyluzuj - nikt tu nie mówi, że seks jest czymś złym, ale co innego z kochającym Cię mężczyzną (piszesz o swoim Mężu), a co innego, jak trafiasz na napalonych chłoptasiów-playboyów, o wybujałym ego, chcących przeżyć z Tobą jedynie przygodę, a potem odłożyć na bok i poszukać nowej zabawki. Ciesz się, że nie masz takich niemiłych doświadczeń, gdzie tacy się za Tobą uganiają. Dlatego nie rozumiesz, o czym pisała Gusik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A to ciekawe
"Prawiczek bez wiary I po co Ci taka dziewczyna ? Żeby każdego dnia do Ciebie docierało, jaki jesteś beznadziejny?" Przestańcie wreszcie z tymi kompleksami. Myślicie, że atrakcyjne kobiety nie denerwują się, idąć na randkę lub wpadając na mężczyznę, w którym się zakochały? Że nie czują tego drżenia ze stresu, motylków w brzuchu i nie martwią się, czy mu się spodobają na tyle, by chciał z nimi być?" Też są ludźmi, jak Wy. Ale skutek jest taki, że Wy się boicie, a my jesteśmy wciąż same, i Wy też. No i jaki ma to sens?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gusik wyluzuj
Nie wiem, może nie mam takich doświadczeń. Chłoptasiów z zasady ignoruję, więc dlaczego ich pomysły na moją osobę, miałyby w jakikolwiek sposób na mnie wpływać? Ale fakt, doświadczenia mam dobre. Może miałam szczęście, a może otaczałam się fajnymi osobami. Jeśli chodzi o tę laskę autora, to szansa jest, ponieważ nawet jak dziewczyna lubi dla zabawy przeglądać się w oczach innych, to nie wierzę, że marnowałaby swój czas na jakieś "piwkowanie" z gościem, który nie interesuje jej w żadnym stopniu i w żadnym sensie. Ale może znowu patrzę przez własny pryzmat, bo ja większość ludzi zawsze olewałam (szkoda mojego czasu) i nigdy nie traciłabym czasu na piwka z kimś, kto mnie nie interesuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A to ciekawe
Hej Gusik wyluzuj - teraz Ty wuluzuj troszkę. :-) Ja też nie traciłam czasu na spotkania z tymi, którzy mnie nie interesują. Ale nawet wśród tych interesujących nieraz szybko okazywało się, że chodzi im tylko o jedno (inteligencja czy umiejętność prowadzenia ciekawej rozmowy nie musi iść w parze z moralnością). Oczywiście znajomość taką, gdy tylko coś takiego zauważę, kończę natychmiast, ale niesmak gdzieś tam pozostaje, i z każdym kolejnym takim przypadkiem coraz bardziej Cię coś takiego drażni i irytuje. Przykre jest to zwłaszcza wtedy, gdy umawiasz się z kimś, kogo znasz już dużo dłużej, jest naprawdę sympatycznym i, jak się dotąd wydawalo, porządnym człowiekiem, a tu nagle na etapie randek wychodzi, że z niego niezłe ziólko i poszukiwacz przygód, który na codzień tylko świetnie gra. Wtedy naprawdę potrzeba wiele silnej woli i wiary, żeby nie stwierdzić, że wszyscy inni są pewnie tacy sami (a przynajmniej wszyscy ci, którzy chcą się z nami umówić) i przestać ufać wszystkim mężczyznom. Miałaś to szczęście, że trafiłaś na kochającego Cię mężczyznę, zanim coś podobnego jak wyżej zdążyło Ci się przytrafić. Ale nie każdy tak szybko spotyka tę swoją połówkę, a są też tacy, którzy nie spotykają jej wcale, albo przegapiają ją gdzieś po drodze, bo brakuje im odwagi, śmiałości, albo duma nie pozwala im wrócić, itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość by ti7
no ale to oczywiste ze nie ma kogos kto kazdemu by sie podobal, na swiecie jest iles tam miliardow ludzi i nie bedzie, po prostu nie bedzie ani faceta ani kobiety ktorzy beda podobac sie WSZYSTKIM ale autor to jeszcze dzieciak, hormony buzuja wiec nie patrzy obiektywnie przeciez, dlatego nie ma sie co dziwic jego spostrzeżeniom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gusik wyluzuj
Rozumiem. Pozdrawiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lauren hill
dobrze to ujales..laska jak z klipu 50centa - one sa puste i glupie, po za dupa nie maja nic do zaoferowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A to ciekawe
Gusik, również pozdrawiam. :-) I życzę jeszcze więcej szczęścia z Twoim Mężem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A to ciekawe
"Ale co kompleksy tu mają do rzeczy? Trzeźwa ocena sytuacji. Skoro laska ma wygląd, kasę i masę adoratorów, w tym kasiastych przystojniaków samców alfa, to niby czemu miałaby się zainteresować przeciętniakiem?" Choćby dlatego, że jest kimś, z kim uwielbia spędzać czas i rozmawiać, że jest dobrym i miłym, kulturalnym gościem, który ją kocha i ją też fascynuje to, jaki jest, i też odwzajemnia Jego uczucie. Dotrzymuje obietnic i jest przy niej zawsze wtedy, gdy ona Go potrzebuje, daje jej mnóstwo radości i mają coś, co ich łaczy (np. wspólny temat lub coś, co lubią robić razem). A przede wszystkim ma to coś, niedefiniowalne, dzięki czemu ją do Niego przyciąga i jest jej prawdziwym przyjacielem. Nie wszystkie kobiety to puste materialistki. Znam dziewczyny, naprawdę piękne, do których wzdychało dużo mężczyzn całymi latami, a w końcu wyszły za nie tylko niezbyt atrakcyjnych fizycznie mężczyzn, ale w opinii wielu osób uchodzących za mało urodziwych, mówiąc bez urażania kogokolwiek. Najpierw u ludzi pojawił się szok, ale potem szybko okazało się, po bliższym poznaniu, że to naprawdę wspaniali, ciepli i wartościowi mężczyźni. Ja sama mam dwa takie zaprzyjaźnione małżeństwa i to sama przyjemność widzieć ich razem, a tego ich braku urody dziś już po prostu nie dostrzegam, dlatego, że są tak piękni dzięki temu, jakimi są ludźmi. "I nie pisz o wnętrzu, bo przystojni z kasa tez mogą takowe posiadać". Owszem, mogą, ale jest ich już chyba tylko garstka. Nie brakuje też nieurodziwych playboyów. Dlatego trzeba do każdej osoby podchodzić indywidualnie i patrzeć na to, jaka jest, a nie jak wygląda, czy ile ma pieniędzy w portfelu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość by ti7
Znam dziewczyny, naprawdę piękne, do których wzdychało dużo mężczyzn całymi latami, a w końcu wyszły za nie tylko niezbyt atrakcyjnych fizycznie mężczyzn, ale w opinii wielu osób uchodzących za mało urodziwych, mówiąc bez urażania kogokolwiek. och, to nie milosc to wyrachowanie, one wychodza za brzydali bo maja nadizeje ze nie zostana zdradzone z tego prostego powodu ze ich mezow zadna nie zechce 🖐️ to ogolnie znana prawda ze ludzie tak se mysla- ladny na seks, brzydki/a na zone/meza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lauren hill
naprawde wartosciowa kobieta nie sika po nogach za wyzelowanym miesniakiem ale za dojrzalym odpowiedzialnym goscie. nie wyglad jest dla takiej najwazniejszy. ale z tego co moiwsz to ta laska nie bardzo jest z tych kobiet...wyglada jak z klipu 50 centa.tam wszystkie laski wygladaja jak tanie dziwki -materialistki. ona tez tak wyglada...? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A to ciekawe
Lauren Hill - doskonale powiedziane, ujęłaś to krótko, ale za to treściwie! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezeli dla ciebie
człowieku uosobieniem piekna sa laski z clipów w tv to wybacz , ale jesteś kompletnie niedojrzały, zwyczajny smarkacz jeszcze z ciebie i tyle zwyczajnie, chłopaczek chce zaliczyc fajna dupe ( jak z tv hehe ) a wy dorabiacie tu ideologie i doszukujecie sie głebi tam gdzie jej nie ma ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MoglbymCiOpowiedziec
ale Ty glupia jestes.. do tej laski powyżej. laska jest po prostu mega sexowna, laski z klipów takie zazwyczaj są wiec dlatego ja porównałem do takich, o co Ci chodzi? i oczywisice, ze w tym jest coś głębszego.. bo ja bym chciał z nią coś na poważne, ale obawiam sie, ze nie byl bym w stanie utrzymac ja przy sobie.. wiec przynajmniej chciałbym sie z nią pokochać.. a sory w tym wypadku będzie to juz pieprzenie - ale i do tego pewnie nie dojdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Seniorrro
Autorze, no to działaj, rób swoje, a nie na Kafe wylewasz swoje żale i niepewność. Niemal każdą laskę można zdobyć. Musisz się rozeznać, jakie są jej oczekiwania. Uderz w jej najsłabszy punkt :) Malutkimi kroczkami buduj więź, nie bądź natrętny, dostarczaj jej wrażeń, emocji i bądź przy tym pewny siebie, a dziewczyna może oszaleje na Twoim punkcie. Do odważnych świat należy. Ja miałem podobny przypadek do Twojego. Spodobała mi się lasia, za którą się uganiało wielu facetów. Na początku pomyślałem, że nie mam żadnych szans u niej. Ale postanowiłem zawalczyć. I zdobyłem tę kobietę po ciężkich bojach. Nie było łatwo, ale byliśmy ze sobą, bądź co bądź krótko, i mam teraz miłe wspomnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proste jak nigdy
prawiczek bez wiary mówi całkowitą prawde :) prawda jest taka ze jak facet nie spodoba sie absolutnie kobiecie fizycznie to dzięki fajnemu charakterowi moze zostac co najwyzej przyjacielem.. chociaz tez nie zawsze, bo atrakcyjne fizycznie kobiety to tanie zołzy i chca sie obracac wsrod atrakcyjnych ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MoglbymCiOpowiedziec
Witam po latach :) a więc co do tej panny to się zacząłem z nią spotykać i byliśmy parą przez 3 miesiące :) potem oczywiście mnie rzuciła.. i bardzo to przezyłem, rok cierpiałem ... ale przynajmniej poruchałem sobie fajna dupke :) oj dobra byla w lozku.. ahh, zerznal bym jej tyłek teraz szkoda, ze od 2 lat nie mam z nią kontaktu zadnego, tzn. wiem tylko tyle, ze ma już męża i jeździ najnowszym bmw m3...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćautor tego tematu
up :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×