Jestem zakochana w fikcyjnej postaci! Chyba się zabiję!

motzny topik...... ja też sięzakochałem w wiedźmie z wiedźmina - ratujcie..... nawet nie wiem jak bo nigdy nie czytałem żadnej książki pana S.

Ja jestem zakochana w Jarosławie, ale on woli swoje koty. Boże co robić? POMÓŻCIE MI!

Ja kocham Iron Man'a

Mam podobny problem. Nie sądzę żeby to była tragedia, a jednak to trochę dziwne. Moim obiektem westchnień jest Frodo z "Władcy pierścieni". Może urodą nie grzeszy, ale ma ładne oczy...

ja byłam kiedyś zakochana w Mamoru z "Czarodziejki z księżyca", w Joe Blacku (Bradzie Picie) w filmie "Joe Black", Heathcliffie z "Wichrowych wzgórz" i Noah z "Pamiętnika" :):)

Daj spokój.... ja odkąd miałam 6 lat jestem zakochana w elfie z powieści J.R Tolkiena "Władca Pierścieni" (Legolas) i jakoś żyję, hehe :D A już sporo lat minęło....jestem wierna XD

Ja mam z tym podwójny problem, ponieważ nie mogę przestać myśleć o Severusie Snapie z " Harry'ego Pottera" oraz Bilbie Bagginsie z filmu " Hobbit" Zaczynam wariować! Całuję bez przerwy plakat z Bilbem i rysunek z Severusem. Nie mogę się powstrzymać.

taka sztuczna postać zaspokaja potrzebę towarzysza rozmowy , związku w Japonii ludzie są w związkach z zabawkami,czy postaciami z anime, więc ........

Jesteś zupełnie normalna. To znaczy mieścisz się w granicach :) Ja mam dużo więcej lat, męża i dziecko i wiecznie jestem zafascynowana jakimiś fikcyjnymi postaciami z książek, czy z anime :) Świadczy to tylko o tym, że jesteś wrażliwa i masz bogate życie wewnętrzne. Ciesz się tym i nie pozwól sobie wmówić, że jest inaczej.

Jak widzę nie jestem sam

efh ciel phantpmhive i sebastian miachaelis

Ja się w młodości kochałam w Spike'u Spiegel'u (główny bohater Cowboy Bebop). Trwało to baaardzo długo, odliczałam lata kiedy będzie "to" miedzy mną i Spikiem legalne :D A potem liczyłam lata ile mi zostało kiedy będę jeszcze od niego młodsza :D Jak zrównałam się z nim w latach, to mi przeszło! Oh, co to była za dłuuga nieodwzajemniona miłość :) Teraz (29 lat) nadal mam do niego sentyment, ehh ;-)

Ja od 13rż jestem zakochana w Remusie Lupinie, a mam już 23 lata i co z tego? :D mam też narzeczonego ;P

A ja od dłuższego czasu szaleję z powodu Jacka Sparrowa... Chodzi mi nie tylko o wygląd, ale także o ten Jego charakterek... LOVE YOU JACK!!!!!!!

znammmam to

A co jak ktoś kocha Jacksona a on nie żyje? :)

Zakochalas sie w Samsonie Miodku? :p

A mnie to zadna niekocha. Ale z was ciotki:-(

Czy to jest miłość, czy to jest bujanie, kochanie? Też kocham moją słodką tajemnicę:)

dolaczam do Was, ale sie nie przyznam na kogo lece

Jestem zakochany w Ellie z The Last of Us. Podobna do mnie w moim wieku. Podobna pod wzgledem humoru odwagi i wielu innych. Jestem zauroczony. Pod koniec ma piękne oczy jeśli znacie te trylogię P.S. Czy tylko ja jestem zauroczony tą postacią?

i tak lepiej niż zakochać się w facecie z internetu - relacja trwała 8 lat po czym dowiaduje się ze ma dziewczynę i dziecko k***a mać,. Do diabła z facetami....

Znam na to sposób :Jeśli to postać filmowa to powieś u siebie plakat z tą postacią,jeżeli literacka to tak samo tylko z rysunkiem.Przy Anakinie Skywalkerze to działa (sama sprawdzałam):->

ja mam za sobą mnóstwo takich zauroczeń... jednym z pierwszych był z pewnością Syriusz Black (z Harry'ego Pottera), później parę postaci z mang... na tą chwilę moją fascynacją jest Piccolo (z Dragon Balla :P). Mam faceta i żyję normalnie, myślę, że takie 'uczucie' tylko ubarwia życie :)

Ja mam jeszcze gorzej niz wiekszosc, beznadziejny przypadek. W swiecie realnym nigdy nawet nikogo nie kochalam, nie wiem nawet co to za uczucie. Pewnie moglabym sie zakochac tylko w takim kims jak przykladowy Edek jak widze zreszta ktos juz go wspomnial.

to iluzja najgorzej jak ktoś celowo cie wkręca bawi się twoimi uczuciami a niestety w necie ludzie z nudów dla jaj w ten sposób się bawią są ciekawi reakcji na to co piszą w necie ludzie tworzą fikcyjne osobowości im ktoś ma większe zdolności literackie tym jego postacie są bardziej wiarygodne słyszałam o blogach w których pisze jakiś facet i nawet są wstawione niby jego zdjęcia ale tak naprawdę to nie on tylko taka próba literackich możliwości często w net wykorzystują do swoich różnych badań psycholodzy socjolodzy itd z tym ze nie zawsze podają oficjalnie jakaś ankietę do wypełnienia tylko właśnie badają poprzez rożne fora insynuując różne sytuacje tworząc fikcyjne osobowości najgorzej jak ktoś traktuje to serio i zakoch*je sie w takiej fikcyjnej postaci to tak jakby zakochał się w bohaterze jakiejś książki którą właśnie czyta ..... przykre to jest czasem czytam jakiś blog coś mi nie pasuje ale widzę w komentarzach wpisy dziewczyn różnych które bardzo przezywają to co pisze autor bloga a po niektórych wpisach wygląda ze ta osoba jest już zauroczona tym facetem

Też mam taki problem. Ale to już nie pierwszy raz. Najpierw Harry Potter w wieku (moim) 5/6 lat, a potem już nie pamiętam w jakim wieku, ale to byli: Hiro Hamada X'D, Bilbo, dalej nie pamiętam, ale to mijało. Teraz jestem zakochana ponownie w bohaterze z bajki... Dipper Pines oraz czasami Bill Cyferka. Tak wiem... Ale nie potrafię tego wyleczyć, kiedy zapomnę to znowu po chwili to wraca. Cały czas jestem smutna... Help! :< PS: Mam 13 lat...

znam to uczucie ten potworny smutek ten jego szczególny rodzaj przez który przestajesz jeść spać potem nawet przestajesz pić patrząc w komputer zdjęcia etc. nie wychodzisz z domu nie dzwonisz nie rozmawiasz z innymi a potem potem próbujesz sobie pomóc wyrzucasz telefon z setką jej/jego fotek sprzedajesz komputer palisz zdjęcia ale to nie pomaga znaczy zaczynasz jeść pić i spać ostatnie nawet w nadmiarze ale to nie pomaga bo powoli przestajesz sie śmiać smucić i robić tom reszte rzeczy zostaje ta głęboka pustka pa nie odpisuj bo i tak nie odpowiem i wiec że nie robie tego ze smutku ale dlatego że życie bez emocji to jak śmierć ale mózgu PS w moim domu zostawiam line jakby ktoś chciał dołączyc

moja kumpelka jest mocno uwiazana z postaciami z anime :P codziennie oglada jakiegos a jak sie do niej wchodzi to zamyka kompa :D chyba jakas seria z wampirami