Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

princesSs

duchy..

Polecane posty

witam mam 19 lat. Od 15 roku zycia mam "kontakt" z duchami.. z poczatku sie bałam, potem sie juz przyzwyczaiłam ;| chodzili czasami po moim pokoju, czułam jak głaszcza mnie po głowie, słyszałam ich głosy a od czasu modlitw przed snem widzialam ich w progu, tak jakby nie mogli wejsc do mnie bo mój Anioł Stróż mnie broni. Bywało tak że mialam ich dość i nie chciałam aby przychodzili.. Bałam sie zasypiac, bałam sie budzic w nocy. Teraz mam spokój z nimi, a moze to tylko na chwile? ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co na to twój
psychiatra?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha i ach
poważnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chodze do psychiatry :/ to nie zadna choroba... to trzeba zrozumiec.. wydawalo mi sie czasem ze chca pomocy, wolajac moje imie.. ale nie umialam im nigdy pomoc :/ tak powaznie.. moze brzmi to głupio ale co ja moge za to :(?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to koniecznie idź
do psychiatry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niby po co :/ nie jestem chora psychicznie! moze mam jakis dar z porozumiewaniem sie z nimi! wlasnie przez takie osoby w gimnazjum sie z tym kryłam. Poźniej mi przeszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie były złe duchy, nie robili nic zebym sie ich bała, nie straszyli mnie. Przychodzili tylko i krazyli po moim pokoju, albo patrzeli jak spie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z poczatku mi to bylo obojetne, potem sie bałam ;| nie chcialam juz ich, a teraz nawet tesknie za nimi :P wkoncu nic mi nie robili tylko chodzili i chyba szukali pomocy. a mozesz mi cos wiecej powiedziec o przygodach twojego chłopaka z duchami :P?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzi je czesto, przewaznie wieczorem, mowi, ze maja rozne ubytki i deformacje i nic przyjemnego je ogladac. Za dnia tez sie zdarzaja, ale rzadziej. Ja tez zreszta mam z nimi do czynienia, ale nie wprost. Kiedys u kolezanki na imprezie zaczal sie chybotac czajnik na talerzyku, nikt go nie dotykal, a on wirowal coraz szybciej. Pozniej w szybie drzwi widzialam jakby czarna twarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najwyraźniej :classic_cool: ale tak samo krążą gdy śpię , a ogólnie to się nie wtrącają ...raz tylko skarcili, gdy chciałem zjeść rękę jednej z ofiar :classic_cool: [ale gdy krew piję to pozwalają, dziwne] :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Out and Out
Energiczna...i nie boisz sie?Tak spokojnie o tym piszesz?A co na to Twoi znajomi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie tam rzeczy sie nie ruszaja od siebie ;P tez je widze wieczorami, ale twarzy nigdy nie rozpoznam.. marze mi sie :( charakterystyczny koles był z kapeluszem na głowie, on podchodzil do mojego lozka gdy juz lezalam i pogłaskał mnie po głowie, po czym poszedl w strone okna i go jzu nie było.. odkad zaczelam sie modlic stali w progu.. chyba Anioł Stróż był przy mnie.. i jak tu nie wierzyc w takie rzeczy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Out and Out
Sorry ale jakos mi sie wierzyc nie chce..i czytajac to co piszesz mam nieodparte wrazenie ze za duzo naogladalas sie Zaklinaczki Dusz na Foxlife;)Bez obrazy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mozliwe, bo teraz juz nie przychodza :P z 2 miesiace juz ich nie było.. moze to glupie ale troche mi ich brakuje :P choc jak byli mialam juz ich dosc bo sie balam strasznie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko skad oni wiedzieli jak ja mam na imie? i dlaczego akurat do mnie? nie maja swoich rodzin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jednak inne ... ,jedna z postaci obserwujących mnie ma poprzyczepiane wypatroszone gałki oczne do brązowo wyblakłej marynarki , ale twarzy też nie widać [właśnie , jakby zamazana ] :classic_cool: pewnie odwiedzą Cię niebawem :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
danse oszczedz sobie takich komentarzy.. nie mam ochoty na zarty. Mam problem a ty z niego sie smiejesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak jak bylam mala. Były urodziny kolezanki. Zebralismy sie w grupce i chcielismy wywolac ducha zyjacej osoby.. a i tak nie mielismy pojecia jak sie wywoluje wiec mozna powiedziec ze nie wywolywalam nigdy ducha i ani nie mam zamiaru ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×