Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bellusia

zaparcie u 7miesięcznego niemowlęcia i zaogniona pupa, otarcie aż do krwi

Polecane posty

Gość bellusia

moja córcia miała dzisiaj straszne zaparcie, kupka była 3 razy, za każdym razem jak bardzo zbita plastelna taka zaschnięta aż. Strasznie płakała za każym razem jak nie mogła zrobić, teraz ma zaognioną pupcię i otarcie aż do krwi z boku. Czym to posmarować, albo lepiej popudrować? Wietrzę ile się da, ale wkońcu czymś muszę posmarować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mushka
np. masc alantan i rob cos, zeby nie dopuszczac do takich zaparc, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milimetrowa
najlepsza wazelina taka biala kosmetyczna do ust naprawdę !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bellusia
ok, alantan mam, zaraz smaruję Nie wiedziałam, że marchewka ugotowana tak działa, mała je od ponad tygodnia zieminiaka z marchewką, dzisiaj pierwszy raz pojawił się problem... dużo daję picia, z płynami powino być ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dawaj jej na czczo
i przed posilkiem troche cieplejk przegotowanej wody i nie bedzie problemow z zaparciem. :) u mnie dzialalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Herbatka z rumianku eliminuje zaparcia oraz ułatwia oddanie gazów.Myślę że warto spróbować. U nas na odparzenia sprawdzał się sudocrem.Tylko nie wiem czy ten krem jest dobry przy otarciach aż do krwi jak piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bellusia
rumianek jej dzisiaj cały dzień dawałam, myślę, że dlatego te 3 kupki były, ale kamień straszny. I ma takie białe z boku jakby odcisk nie wiem, co to jest, może sobie tą kupką odgniotła ciałko, nie mam pojęcie co to jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak mas ztaka sytuacje z
ze jest az tak starsznei to ja ci powiem co ja robie, biore termometr elektroniczny taki pod pache smaruje wazelina i wkladam do pupki , termometr powoduje ze ta kupka wyjdzie wsadzasz koncuwk nie duzo od troszke zeby podraznic odbyt, i posmaruj okolice odbytu wtedy corcia zrobi kupke ale ni obetrze skory.nastepnie zrob kompot z suszonych sliwek i dawaj jej do picia , i co najwazniejsze odstaw marchew:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a podajsz dziecku
jakieś owoce deserki one tez wpływają na przemianę materii i luzne stolce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do wody do kąpieli dodaj sporo mąki ziemniaczanej - ładnie leczy takie otarcia. posmaruj bepanthenem maścią. jutro od rana maluch BEZ PIELUSZKI. praktycznie cały dzień niech tak sobie leży, raczkuje siedzi, pełza. załóż body, zapnij pod pupką żeby więcej sobie nie obtarł o dywan czy podłogę i niech tak pobędzie jeden dzień. wiem że obsiusia wszystko ale naprawdę ładnie się zagoi! co 2-3 godziny możesz maluszka do wody z mąką ziemniaczaną wkładać, przyspieszy gojenie ranki!. dobrze by było jakbyś zwykłą pieluszkę tetrową założyła na spanie czy spacer! przewiązać delikatnie ceratką, ale delikatnie! i można wyjść. jak przemoczy ubranka podczas snu nic się nie stanie! na materacyk podłóż folię i już. a na spacer możesz króciutki wyjść,albo ewentualnie pampersa założyć. ale w domu naprawdę nie zakładaj pieluszki! u nas tragiczne odparzenia-uczulenia po pieluszkach znikały w ciągu max 2-3 dni! ale takie leczenie było cały czas! a było źle! ranki sączące się w pachwinach, dookoła penisa i odbytu. masakra! krostki sączące się na wysokości jak sięgał pampers. aż żal patrzeć! i to tylko po 2 godzinach w pieluszce pampers3!!! co do zaparć to podawaj maluszkowi śliwki, gruszki, jabłka, brzoskwinie, morele. teraz trudno o takie owoce, więc ja podaję słoiczkowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bellusia
no ta cholerna marchew, podałam jeszcze buraki, b podobno rozluzniają stolec. Owoców nie daję, bo jeszcze niestety nie mogę (mała jest alergikiem lub AZS - jeszcze się nie wyjaśniło) wprowadzam powoli co mi każ alergolog, narazie same warzywa i mięsko a w body ma być samym, bez pieluszki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bellusia
próbowałam teraz na spaniu jej zdjąć wogóle pieluszkę, podłożyłam podkład, przykryłam luciutko, ale nie może tak usnąć, wybudza się i płacze, nasmarowałam tym razem Sudokremem i założyłam pieluchę a ta mąka ziemniaczana to jak, po prostu wsypaćdo wody?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie myślałas
zeby pójsc do peditry niech to zobaczy moze cos przepisze doradzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bellusia
zobaczę jutro jak będzie, popołudniu dopiero jej się to zrobiło, dlatego poprosiłam o poradę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie chodzi o to zeby bez pieluchy była! ale to może w dzień, jak już śpi to niech sobie śpi :) rano powalczycie. skoro śpi to aż tak jej nie przeszkadza :) mąkę wsypujesz do wody i niech sie w tym pluska. taki lekki krochmal robisz, naprawdę pomaga! i jeszcze tak pomyślałam, może byś jej pupkę szarym mydłem umyła, po porodzie na ranę bardzo ładnie pomagało mi, więc i na takie ranki powinno pomóc :) co do jedzenia to fakt buraczki ładnie rozluźniają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie myślałas
tak rozumiem, ja cie nie krytykuje absolutnie tylko pomyslam ze warto jakby jednak zobaczył to lekarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamili
ja z moją mała miałam taki sam problem jak tylko skończyła 4 miesiące. Gastrolog zapisał jej ditę bogatoresztkową i kazał wyeliminować ryż, marchew, przetwory z jabłka, banany. Mała teraz ma 2 latka tylko że ma uraz i wstrzymuje, dietę stosujemy cały czas. To co małej wyszło(biała kulka) to jest normalne nasza też to ma do dzisiaj. Ja jak jej pękało smarowałam sudokremem. U nas zdarzało się że małej wychodziły flaki jelitowe (ale tylko troszkę) lekarka mówiła że to się wchłonie samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×