Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chce sexuuuuuuuuuu

czy wszyscy faceci po paru latach w zwiazku nie maja ochoty na sex?

Polecane posty

Gość MAciejMMM
Potraktujcie moją radę poważne: ŻEŃ-SZEŃ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce sexuuuuuuuuuu
weronikax mozesz mi cos powiedziec na temat tamtego zwiazku?tzn jak sie czulas po rozstaniu?czy nie zalujesz tego?no i jak ta druga strona?zastanawiam sie nad tym jak to bedzie jak sie rozstaniemy i wiem ze pojdzie mi na psychike tyle lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronikax
Wiem,że to trudne ale może przestań naciskać na niego....Udawaj,że wszystko jest ok...Bądż obojętna....Mój facet,też jest kochany..Gdyby nie kochał nie zaręczałby się -nie mówiłby o slubie a jednak jest coś co facetów odpycha od sexu...Ja kiedy o tym mówiłam to też nie dawało skutków...A kiedy sobie odpuściłam zrobiło się trochę lepiej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAciejMMM
Niech wasi faceci zażywają ŻEŃ SZEŃ, najlepiej koreański Panax ginseng i taki który ma dużą zawartość ginsenozydów. Wszystko można znalezc na opakowaniu. Cena niewielka, ok. 15zł za opakowanie 30 tabletek, efekt super :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce sexuuuuuuuuuu
a ty dlaczego w poprzednim zwiazku nie chcialas sexu?znudzilo ci sie czy jakis inny powod?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAciejMMM
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce sexuuuuuuuuuu
maciej dzieki nawet mi przez mysl nie przeszlo...zaraz poczytam o tym wiecej co to wogole jest bo pierwsze slysze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DancingIsLikeHeaven
Mówie poważnie. Tylko nie kupuj gówna, czytaj opakowanie i wybierz najlepszy. Ja uzywam OLIMP ŻEŃ SZEŃ plus witaminy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce sexuuuuuuuuuu
Na potencję Amerykańskie badania dowiodły, że żeń-szeń jest doskonałym afrodyzjakiem. Podnosi sprawność seksualną u mężczyzn i przedłuża czas erekcji. Dzieje się tak dlatego, że składniki chemiczne zawarte w korzeniu rośliny uaktywniają pracę męskich hormonów. hmmm;)chyba czeka mnie spacerek do apteki;)mama nadzieje ze pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronikax
Wiesz co,tamten zwiazek trwał ponad 8 lat...Przez pierwsze 2 lata z sexem było ok...Póżniej był dla mnie tylko facetem-przyjacielem."Lubiałam" go,lubiałam spędzać z nim czas,kiedy go nie było teskniłam...Ale jak zbliżał się moment sexu...Bolały mnie wlosy,rzęsy,paznokcie...I im bardziej on naciskał tym bardziej odpychał mnie od siebie....Z tym ,że on dla mnie przestał być w ogóle atrakcyjny..Ty całe szczęście dla swojego faceta jesteś...Rozstaliśmy się i nie żałuję bo ja go przestawałam kochać już wcześniej tym bardziej jak nie ma sexu to taki związek długo nie pociągnie...Wiem jak jego to wykańczało,jego ciągłe pytania-dlaczego tak jest? ....Wiem,że go krzywdziłam ale z drugiej strony jako z przyjacielem było mi z nim dobrze-tylko bez sexu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronikax
Ale bez przesady przecież nikt nie będzie całe zycie łykał żeń-szenia...Moj brał testosteron fakt nie dlatego żeby było lepiej w sexie ale jakoś cudownej poprawy nie widziałam....A może Twój facet ma poprostu tak małe potrzeby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DancingIsLikeHeaven
Ja mialem taka sytuacje: Duzo sie masturbowalem, ogladalem porno.. i nie mialem ruchu. Seks mnie wtedy slabo interesowal, kiepska erekcja poglebiala problem.. Wzialem sie za siebie. Biore codziennie magnez, OMEGA 3 i żeń szeń. Codziennie biegam i robie pompki. Moze zycie calkowiecie sie zmienilo.. a jesli chodzi o seks to moge sie bzykac kilka razy dziennie, zadnych problemow z erekcja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronikax
No ok...Ale byłeś wtedy z kimś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DancingIsLikeHeaven
Tak, zawsze mam kogos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DancingIsLikeHeaven
A żeń szenia nie trzeba brać ciągle, chociaż nie ma ku temu przeciwskazań wcale. Chodzi o to, żeby się ogólnie wziąść za siebie, rzucic palenie, uprawiac sport...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce sexuuuuuuuuuu
no wlasnie byles z kims na stale wtedy?wiem ze zen szen to nie rozwiazanie na dlugo ale coz moze chociaz troche pomoze.Poza tym na stowe w tym tyg do lekarza sie wybierze moj luby,chociaz jescze o tym nawet nie wie:)i sprobujemy medycznie zadzialac a jak nie to trzebabedzie sie pakowac.jedno jest pewne jeszcze ze slubu zadnego nie planuje dopoki sie ta sprawa nie wyjasni.Nie chce potem pakowac sie w rozwody. weronikax twoj zwiazek wyglada jak moj tylko on jest toba z ta roznica ze ja mu chyba nie obrzydlam bo mnie adoruje na kazdym kroku,chyba ze leci w kolki ze mna a ja taka naiwan jestem;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DancingIsLikeHeaven
i przestać się masturbować !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DancingIsLikeHeaven
Testostoron sztuczny jest bardzo szkodliwy. Nie porównuj zen szenia do testosteronu. Twoj facet moze miec jeszcze niedobory zelaza, tez to zbadaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronikax
Nie wiem...Może mówi prawdę,że mu się podobasz -jesteś dla niego atrakcyjna a może mu "zpowszedniałaś" ? Sama nie wiem...Nie rozumiem tego jesli ktos dla kogoś jest atrakcyjny to dlaczego nie ma pociągu seksualnego..wydaje mi się,że problem może leżeć bardziej w psychice-w nastawieniu do tego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce sexuuuuuuuuuu
dancingislikeheaven dzieki za porady,zbadam tez zelazo;)czuje sie jakbym dziecko miala teraz hahaha. wlasnie to jest dla mnie najdziwniejsze ze nie chce sexu a mnie traktuje jak zawsze,nie jest niemily ani oschly.Gdyby mial mnie dosyc to olewal by mnie calkowicie chyba bo po co niby mialby udawac.Kurde moze on ma jakas depresje tylko ja tego nie widze albo jakies problemy o ktorych nie mam pojecia;(nie wiem juz sama i nic nie wymysle.Gdyby nie pracowal z moja rodzina podejrzewalabym ze sie zakochal w kims ale wiem ze nie mial nawet okazji bo tam gdzie pracuje sami faceci sa to raz,po dwa ci faceci to moj tata i reszta rodziny wiec wiedzialabym napewno gyby sie ktos pojawil,a po trzy wiem kiedy wychodzi z pracy bo zawsze dzwoni i jest za chwile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale on bedzie bardzo smutny
jak go zostawisz, gdzie on znajdzie taką jak ty ktora mu na wiele pozwala i duzo wybacza :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronikax
Mieszkacie razem...A może spakuj się i zrób sobie "urlop" ? może jemu to coś da do myślenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronikax
Wiem,że jest to trudne , ale nie płacz przy nim-nie pokazuj mu jaka jestes słaba.Nie rozmawiaj z nim jak z małym dzieckiem "może cos ci jest? " On nie martwi się tym,że Tobie może brakować "czegoś".....Postaw sprawę jasno i tyle -inaczej wykończysz się-a związek jest po to aby nim się cieszyć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce sexuuuuuuuuuu
wiem ze to smieszne ze taka jestem bo dla wiekszosci najlepiej jak cos nie wychodzi pakowac manatki bez zadnej walki i szukac nastepnego ktory po jakims czasie moze okazac sie identyczny jak i ten,albo miec wiele innych wad ktore tez beda mi nie pasowac i od nowa bedzie problem,no i znowu rozstanie.Takim sposobem robi sie bledne kolo i krzywdzi sie samego siebie.Ja jestem z nim bo go pokochalam i kocham nadal,bo gdybym nie kochala nie bylabym z nim chyba to logiczne.I dla mnie jak sie kogos kocha i jak jest problem nie mozna uciekac tylko walczyc z calych sil do konca.Gdybysmy byli po slubie kazdy by mowil zeby probowac bo moze akurat a jak sie juz nie ma slubu to najlepiej odejsc.Tylko problem jest w tym ze nawet jak nie mamy tego slubu przezylismy ze soba wiele lat(6 bardzo szczesliwie) i ja sie czuje jak jego zona a rozstanie dla mnie jest porownywalne z rozwodem,tylko ze bez papierka wiec to chyba logiczne ze jest mi ciezko odejsc i zapomniec.I dla niego to tez nie bedzie latwe.Dlatego wyprubuje wszystkiego co sie da zeby bylo tak jak dawniej,i przynajmniej jak odejde bede miec swiadomosc i czyste sumienie ze zrobilam wszystko ze swojej strony i ze wiecej juz nie moglam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takatamitu
Nie wszyscy.Jestesmy razem prawie 8 lat i jest nawet problem w dniach kiedy mam miesiaczke,dla niego to za dlugo:-o bez..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce sexuuuuuuuuuu
weronikax urlopu raczej nie moge bo mam szkole i prace ale pomysle nad weekendem u kolezanki.Moze masz racje ze nie powinnam go tak niankowac.Pogadam z nim dzisiaj,i o tych badaniach i powiem zeby sam sie teraz jakas inicjatywa wykazal bo odejde bez mrugniecia okiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronikax
Nie miałam na mysli rozstania..-też bardzo kocham swojego chlopaka-i też wiele razy "walczyłam" o ten związek...Jednak są pewne granice kiedy kobieta też musi pokazać,że ma "jaja" a nie wiecznie kalać się przed facetem-Tu chodzi o to żebyś była szczęśliwa-żebyście obydwoje byli...Ale nieraz coś komus trzeba powiedzieć bądż pokazać w sposób dosadny-nie chodzi o pakowanie się w sensie wyprowadzki ale jakiś czas swobody kiedy jedna osoba za druga zatęskni,może sobie coś uzmyslowi...Ja zauważyłam w swoim związku poprawę wtedy kiedy stałam się bardziej pewna siebie,kiedy zaczęłam dużo się śmiać itd...Faceci to lubią a kiedy robiłam "wymówki" na temat sexu-z jego strony było milczenie i zbywanie mnie...Ja sama w tym wszystkim się pograżałam a jego to chyba jeszcze bardziej irytowało....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce sexuuuuuuuuuu
takatamitu powiedz mi jak wy to robicie?tzn jak robicie ze oboje chcecie?a to co tam napisalam bylo do kogos tam kto z sarkazmem napisal ze moj facet bedzie smutny jak go zostawie bo drugiej takiej wyrozumialej nie znajdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronikax
Daj znać po tej rozmowie jak Twój mężczyzna zareagował na badania itd.Ja trzymam kciuki ,że coś się zmieni :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce sexuuuuuuuuuu
weronikax wiem o czym mowisz bo ja zawsze taka bylam i wlasnie dlatego mu sie spodobalam,ze bylam taka przebojowa ale z zasadami i smialam sie za trzech;)Jak zamieszkalismy razem to po roku zauwazylam ze sie zmienilam,stalam sie taka dupowata,nie dbalam o siebie,nic mi sie nie chcialo,przestalam sie cieszyc a problem widzialam w nim ale oprzytomnialam i zobaczylam ze to ja jestem problemem bo to ja jak to sie mowi zdziadzialam na calej lini i wzielam sie za siebie,poszlam na silownie,schudlam,zaczelam dbac o siebie,smiac sie,wychodzic i ogolnie cieszyc sie zyciem.I to podzialalo,nuda zniknela a potem zaczelo sie to wszystko z tym unikaniem lozka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×