Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ozam

guz tarczycy3

Polecane posty

dziekuję, może faktycznie panikuję ale wiecie jak jest jak się dowiaduje o takim czymś same czarne myśli życzę wszytskim powodzeni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marta rozumiem, że idziesz we wrz na diagnostyczny jod?? Hana pocieszyłaś mnie, u mnie miesiąc minał, mam nadzieję, że lada dzień odzyskam. byłam raz u foniatry i miałam nieruchome fałdy głosowe, tak stwierdziła po badaniu, no nic dzwiwnego tylko szeptałam. jutro idę do niej znowu, ciekawe co mi powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ucia 53
Kamcia nie ma co panikować Ja na lewym płacie miałam dużego guza wypełnionego płynem ,na prawym były drobne guzki ze stanami zapalnymi.Bardzo szybki poddałam się operacji /listopad 2011/.Z biobcji wychodziło że to zmiana łagodna.Ale tak jak koleżanki piszą najważniejszy jest wynik histopatologiczny który jest dopiero po operacji.U mnie była diagnoza -wole guzowate. Czuję się dobrze ,pracuję nie mam żadnych powikłań. Biorę hormon . Tylko mam problem bo tsh mam ciągle niskie 0,016 a ht3 i ht4 mam w normie.A tak nawiasem mówią byłam operowana w RZESZOWIE na Chopina .Jeśli lekarz zakwalifikuje guza do operacji to bardzo ważne nie zwlekać chyba że można go leczyć. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dosia 44 własnie wróciłam z Gliwic moje dziecko dziś było operowane !!!!!!!! wszystko jest w porządku węzły chłonne bez zmian operacja a raczej pobyt na bloku trwał 3,5 godz. żadnych komplikacji głos w porządku, maleńkie nacięcie. Jestem najszczęśliwszą matką na tej ziemi :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny! przepraszam za chwilowe milczenie ale trochę się dzieje ostatnio u mnie, do tego walka o kompa... dzisiaj na Pomorzu pogoda masakra...cały dzień pada, zresztą wczoraj też...moje dzieci umierają z nudów... :-) WAKACJE :-) Ostatnio próbowałam napisac na forum i wszystko mi wcięło...tak się wściekłam, że musiałam ochłonąć pare dni :-) :-) :-) ale jestem...stęsniłam się za Wami! wynik hitop. już mam i mam potwierdzenie, że to rak ale bez przerzutów do węzłów chłonnych...poszłam do onkologa i od razu wyznaczył mi wizytę na jod w Zgierzu 07.08.12 więc od dzisiaj odstawiłam hormony i zobaczymy co dalej się będzie działo...już się boję... poza tym kończy mi się zwolnienie lek. i chciałam wrócić na 2-3 tyg. do pracy bo sezon urlopowy i okazuje się, że muszę mieć zaświadczenie, że zakończyłam leczenie a przecież tak nie jest, czekam na jod i nikt mi takiego zaświadczenia nie wystawi...no i znowu bieganie po lekarzach aż w końcu stwierdziłam w nocy, że ide dalej na zwolnienie bo jak mówią "nadgorliwość gorsza od faszyzmu" , chciałam dobrze ale nie będę się sama podkładać...bo Ja się będę spuszczać a oni mnie jeszcze zwolnią... i tak ciągle coś...nie da się odpocząć na zwolnieniu...poza tym czuję się dobrze, prawie m-c jestem po operacji, głos w porządku,byłam u laryngologa bo trochę kaszlałam ale wszystko ok, blizna trochę zaczerwieniona...nie wiem od kiedy można smarować tą bliznę? samopoczucie dobre ale jak wspomniałam odstawiam hormon i pewnie teraz będzie jazda.... Życzę miłego wieczorka wszystkim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dosia super że u ciebie i córci wszystko dobrze cieszę się razem z wami Slonko trzymaj się dziewczyno będzie dobrze ja tez jakoś to wszystko przeszłam to i ty dasz radę Dziewczyny miłego wieczorka wam wszystkim życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danan
Lalinka i Cyryla ale Wam zazdroszcze ze mozecie sie spotkac pozdrowionka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hana33
Witam:)z gorącej Warszawy..zrobiłam sobie wczoraj sama badanie TSH miesiąc po jodzie-biore codziennie 75 euthyroxu (bo mój endokrynolog ma zapisy na listopad - ale i tak sie wcisne za tydzien-tylko chciałam juz miec wynik) i mam 27,870 przy normie 0,400-4,000-proszę o odpowiedz koleżanki które już mają unormowane leczenie, lub przeszły przez to:) o co tu chodzi?za dużą dawke biorę?za małą???Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
danan A Ty gdzie się podziewałaś , że aż hasła zapomniałaś . Ale rymuję:( hana33 Oczywiście, że za małą dawkę bierzesz. Kto do diabła nie powiedział Ci , że trzeba zwiększać do minimum 125 i później się badac i sprawdzać , jaka będzie odpowiednia. Bierz od jutra 100 i jeśli Ci się uda to pogadaj z endo. Jeśli nie to po kilku dniach bierz 125. Podziwiam i tak masz całkiem niskie TSH. Ja pewnie miałabym ze 40 minimum:) Oczywiście już zapomniałam czy nie masz całej tarczycy , ale gadam od rzeczy jak byłaś na jodzie to na pewno już jej nie masz:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hana33
Do Lalinki: tak mi lekarz na Szaserów powiedział, zwiększac do dawki którą brałam przed jodem, badanie robiłam przed wzięciem rano tabletek - może to też działa na wynik:)-wzięłam dzisiaj 100 i we wtorek postaram sie wcisnąc do endo, dziękuję za odpowiedz i pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hana lalinka ma racje za małą dawke bierzesz, ja biore 200 i wcale nie jestem w nadczynności, z drugiej strony to dopiero m-c po jodzie a jak wiemy tsh opornie idzie w doł, a wystarczy ze przestaniemy brac hormon to błyskawicznie do góry ehhh, ja bym zwiekszyła dawkę. Slonko powiem ci ze mnie juz krew zalewała z tą pogodą wczoraj masakra ...moje włosy okropnie to znoszą puszą sie na maksa heh...ale dzisiaj wkoncu slonce hurrraaa.. a jednak Zgierz fajnie ze tak szybko to badz dzielna olej prace bynajmniej narazie i potraktuj jod jako mały urlop od wszystkich :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dosia super wiadomość :) słonko74 ja zaczęłam smarować bliznę jakieś 3-4 tyg po operacji, jak już nie było żadnego strupka, a wcześniej przemywałam ją płynem OCTENISEPT (ok 50 zł). Smarowałam maścią DERMATIX (ok 110zł), ale dobra też jest VERADERM (ok 90zł). Maści te są malutkie, ale bardzo wydajne, mi jedna tubka starczała na ok 2,5-3 miesiące, bo to bardzo malutko sie smaruje, a delikatnie nakładałam rano i wieczorem. Ważne żeby na tak delikatne miejsce używać maści silikonowych, w żadnym wypadku cebulowych. A!! i najważniejsze, ranę po operacji prze pół roku myłam szarym mydłem, żadnymi żelami pod prysznic itp. Później kupiłam sobie mydełko BIAŁY JELEŃ (ok3 zł), takie delikatne :) hana33 zgadzam się z przedmówczynią za mała dawka, ja po operacji miałam 13,9 przy normie do 5 i mi zwiększali stopniowo dawkę w tej chwili moje TSH waha się w granicach 1, ale mam dawkę 75 a co 4 dzień 93,5. Także pewnie i Tobie dawkę zwiększą Hania 80 Mordo moja ( ;) ) ja zapomniałam Ci napisać, że ja tatuaż mam, ale robiłam go jak miałam 18 lat a później nic nikogo nie pytałam o tatuaż, jednak kolejnego nie planuje robić, a szczerze... to ten jakoś chyba już bym chciała usunąć :/ MŁODZIEŃCZY WYBRYK :/ DZIEWCZYNKI!!! :) Nie odzywałam się bo musiałam rok szkolny zakończyć jak należy i właśnie wróciłam z pracy i dopiero wracam tam pod koniec września :) Żyć nie umierać. Jednak pogoda u mnie (mazowieckie) typowo tropikalna ;) Gorąco jak nie wiem, wiatraczek mi wiruje za uchem cały dzień, rolety pozasłaniane, a okno od mojego pokoju skierowane jest w stronę południową :( Ale wieczorami przychodzi deszcz i burze i troszkę się powietrze orzeźwia i tak w kółko :) Myślę że napisałam wszystko to co miałam napisać, jak coś byście chciały jeszcze to piszcie, mam teraz troszkę więcej wolnego czasu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZIEWCZYNKI!!! Nie odzywałam się bo musiałam rok szkolny zakończyć jak należy i właśnie wróciłam z pracy i dopiero wracam tam pod koniec września Żyć nie umierać. NIE POD KONIEC WRZEŚNIA TYLKO POD KONIEC SIERPNIA !! Za dobrze by mi było :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danan
Lalinka siedze sobie cicho jak mysz, weszlam na inna strone a tam szok gdzie sie podzialy dziewczyny,przypadkiem Was znalazlam, przez rok nie bylam na kontroli bo moja dr przeniesli do szpitala, ale na szczescie dr z powrotem wrocila,konkretny lekarz,ktory nie zaluje jezeli potrzebne sa badania,moje guzki nie urosly tylko niedoczynnosc sie wkradla zwiekszony hormon i we wrzesniu do kontroli.Pozdrawiam Wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hurra udalo sie sklerozy chyba jeszcze nie mam,bo tu w wiekszosci mlodziez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj tam, nie wszyscy znowu tak młodzież. Ale jak się upierasz niech będzie. ;) Z tym TSH to nie taka prosta sprawa. Za chwilę minie pół roku od mojej operacji i ciągle z nim walczę. Ostatnio było 0,016 po leczeniu endo z miasta, teraz wróciłam do lekarza z Szaserów, a ten wrócił do euthreksu i zmniejszył dawkę do 1 dziennie. Poprzednie brałam nowothyral 100+20, 1.5 tabletki, no i weszłam w nadczynność. Myślę, ze będzie już dobrze Dosiu :)cieszę się, że operacje już za Wami teraz tylko jodzik i z górki Pozdrawiam wszystkie dziewczynki i życzę,żeby termometr przestał się wygłupiać i wskazywał najwyżej 25 stopni, bo przyjdzie nam oszaleć:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joankk
No właśnie,wydaje mi się,że zmniejszyła mi się tolerancja na upały.Przed operacją jak bylo tak goraco to tylko troche ponarzekalam i tyle.Jeździłam zresztą w gorące klimaty,a teraz chcę oszaleć.Czy to też ma związek z tarczycą i wysokimi dawkami Eutyroxu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hana33 Brałaś przed jodem 75 i jakie miałaś TSH? Tu rzadko się zdaża żeby komuś taka mała dawka wystarczała. Jeśli Tobie wystarczała to może rzeczywiście miesiąc to jeszcze mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hana33
do Lalinki: brałam 75 przed jodem, ale nikt nie sprawdzał jakie mam tsh-bo tylko miałam pobrac 1,5 miesiąca i odstawic 30 dni przed jodem, w szpitalu miałam tsh - 80 po miesięcznym odstawieniu.Spróbuje isc we wtorek do lekarza, jak się dostanę:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka dziewczyny... Ja prawie jestem m-c po operacji więc muszę zacząć smarować bliznę :-) jeszcze nie zaczęłam... odstawiłam hormon dopiero 3 dzień a wczoraj zrobiłam badanie TSH i dzwonili do mnie, że mam się natychmiast zgłosić do lekarza...bo mam ponad normę :-) czujni są :-) :-) Dzisiaj czuję jakby mnie tramwaj przejechał no ale muszę się ogarnąc i pójśc na zakupy :-) postanowiłam, że idę dalej na zwolnienie lek., za m-c mam jod i taki to urlop w tym roku, bieganie po lekarzach itp. no ale nie Ja pierwsza i nie ostatnia.... Życzę wszystkim miłego dnia i weekendu jakbym się juz nie zjawiła!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slonko74 Nie martw się tym bieganiem po lekarzach, ja dwa lata temu tak samo miałam ale operacje miałam 29 lipca, więc przerąbane. Ale za to rok po operacji, czyli w następne wakacje już odpoczywałam nad polskim morzem w Łebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agulka.l.80
Hej! Mam kilka pytań odnośnie diagnostyki w Gliwicach. Ile dni jest się w szpitalu< czy po podaniu jodu można wyjść poza oddział np na kawkę do kawiarni? czy rejestruje się tam jak przy jodowaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja wyruszam do Bukowiny Tatrzańskiej we wtorek. Nie wiem jak przeżyję zebranie siebie i trójcy, a właściwie 4, bo mąż to w sumie gorzej niż dziecko:D Mam nadzieję, że pogoda będzie względna.... Bo jeżeli nie, to wsieku tam dostanę:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cyryla
AGULKA = w czasie diagnostyki możesz chodzić na kawkę itd., nie jesteś w zamknięciu jak przy dużym jodzie. Musisz się zarejestrować. Jeżeli nie jesteś z miasta, w którym masz leczenie, korzystasz z hotelu przyszpitalnego lub leżysz na oddziale (to rzadkość). W Warszawie diagnostyka trwa na przychodne 3 dni, w szpitalu - nie wiem, pewnie ktoś Ci odpowie dokładniej - tylko później. Teraz taki upał, że pewnie nikt nie siedzi przy kompie :) LALINKA - w przyszłym tygodniu ma zelżeć, na razie ledwie dyszę i wszystko mnie boli (i wnerwia:D)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agulka.l.80
Dzięki Cyrylko!!! Rozumiem, że Ty byłaś w Warszawie na tej diagnostyce.... Mam nadzieję, że w Gliwicach jest podobnie. Może ktoś mi napisze dokładnie jak tam jest na diagnostyce. Chodzi głównie o to czy można wychodzić z oddziału w trakcie pobytu. Jadę 10 sierpnia i nie uśmiecha mi się leżeć na oddziale przez cały czas. Pozdrawiam...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×