guz tarczycy3

Witam wszystkich Miałam 0,8 mm brodawkowatego-już wycięty razem z całą tarczycą i kilkoma węzłami. Jestem po jodzie 76,45mCi w Zgierzu.Niby wszystko ok,ale trochę martwię się dawką Euthyrox-2 x100 dziennie przed pobytem w szpitalu lekarz pierwszego kontaktu ostrzegał mnie przed skutkami za dużych dawek Euthyroxu(palpitacje serca)-a tu 200 Leczę sie na nadciśnienie i biorę Tertensif SR i Bisopromerck a 5mg-przy tych lekach mam ciśnienie w normie. Czy któraś z Was ma podobny problem? Chyba lubię martwić się na zapas... Pozdrawiam

kurcze pisalam i wcielo..wiec jeszcze raz Jodita ja biore euthyrox 200 i nic mi nie jest, taka dwaka dla mnie jest oki....rozumiem ze ty łykasz poprostu 2 tabletki po 100 bo hormon bierze sie raz na czczo:) pozdrawiam serdecznie

Tak,200 na czczo i na godzinę przed innymi lekami :)) póżniej dopiero śniadanko dzisiaj jadę na 2 tygodnie na działkę i na wszelki wypadek staram się dowiedzieć czegoś na zapas dzięki haniaa80-pozdrawiam serdecznie

JODItka JA również biorę tertensif i bisocard 5 mg na nadciśnienie, spoko. Przy za duzej dawce euthyroxu występuje takie "walenie serca" (z upału zapomniałam, jak to fachowo się nazywa), wtedy endo kazała mi obniżyć dawkę o 25 mg (oczywiście kontrola tsh).

dzięki Cyryla :)) super jest to forum-kopalnia informacji Pozdrawiam wszystkich serdecznie :)

rerenia mam nadzieje ze nie chcesz mnie zniechęcic heh, 24 lipca ide robic tatuaż :) Iwonko no mam nadzieje ze pogode bedziesz miala ty moj bohaterze z 4 dzieci hyhyhy pozdrawiam

Haniu, Mordeczko rób, nie zniechęcam, pisze własne odczucia :)

Witam... Jodita prosze napisz mi jak było w Zgierzu bo Ja jade 07.08 tam i nie mam pojęcia co mnie czeka :-) co zabrać, ile byłaś, jak długo miałaś karencje po...itp. od wczoraj byłam u siostry nad jeziorkiem ale jak dzisiaj wróciłam to padłam na twarz...chyba zaczyna mi doskwierać odstawienie hormonów...jutro córcia jedzie na obóz...trzeba było ja spakować...dopiero niedawno skończyłam... Poza tym korzystam z pogody jak mogę ale sił coraz mniej :-) :-) :-) Przedłużyłam zwolnienie a co mi tam ale już czuję, że dobrze zrobiłam... pozdrawiam i życzę słonka...słonka dużo dużo...

Hej Słonko74!! Ja byłam od 5.07-9.07. wzięłam z sobą:dwa ręczniki większe,dwa małe,klapki gumowane-pod prysznic,dwie koszule nocne,mini szlafroczek(nst razem zabiorę jeszcze jedną koszulę lub piżamę),dużą ilość chusteczek higienicznych(najlepiej 200 wyciąganych z pudełka-w izolatce bardzo mi się przydały).Oczywiście kubek,sztućce,przybory toaletowe.foliówki(żeby rzeczy rozdzielać na te przed i po izolatce) Pierwszego dnia i na początku drugiego można wychodzić w swoich ciuszkach do sklepu i uzupełniać zakupy(ja do izolatki wzięłam 4 wody 1,5l,3 cytryny,4 kisielki,do ssania pastylki(tymianek z podbiałem-doradziła mi pani w aptece obok szpitala)zalecane są kwaśne landrynki ale wytrzymałam tylko w pierwszym dniu w izolatce-póżniej bolał mnie język i podniebienie i przeszłam na kisielki ,dodając do nich sok z cytryny(na ślinianki,żeby wydajniej pracowały)Trzeba dużo pić,wydalać i brać prysznic całego ciała--po jodzie. Nie miałam żadnych dolegliwości-ślinianki ok,szyja nie spuchła,czuję się bdb.Obok izolatki jest lodówka dla pacjentów i można wcześniej wrzucić do niej kilka produktów urozmaicających szpitalne menu-tj pomidory czy też bardzo przydatny serek w plasterkach,owoce. Trochę chaotycznie mi to wyszło,ale mam nadzieję,że przydadzą się te wskazówki.Więcej zaleceń dostaniesz od lekarza prowadzącego i pielęgniarek,bo to już są indywidualne podejścia. Pozdrawiam serdecznie.Wszystko będzie dobrze.

Joditka dziękuję za podpowiedź, jeszcze jedno a po wyjściu jak długo miałaś unikac dzieci i kobiet w ciązy? dostałaś zwolnienie z pracy? Dzisiaj odebrałam wyniki, wapn mam w normie, fosfor w normie, FT4 poniżej normy, tyreoglobulina 1,40 a max jest 55 a nie mam podanego min to chyba jest ok... zastanawiam się czy mam jechać jutro 40 km do endo z wynikami jak i tak juz nie biore hormonów i czekam na Zgierz...może umówię się dopiero po jodowaniu? jak myślicie wizyta jest konieczna skoro czekam na jod już za 3 tyg...dodam, że ten lekarz endo polecał mi Gliwice więc w sumie miałam jechac po skierowanie...a to już mam od onkologa...więc sprawa załatwiona po części... Joditka a po jodowaniu jak szybko trzeba pójśc do endokrynologa?

Witam, W Zgierzu powinnaś być na czczo,ze skierowaniem do szpitala,z wypisem ze szpitala,w którym miałaś usuniętą tarczycę. Po przyjęciu do szpitala zaraz kierują na pobranie krwi,a póżniej na małą dawkę jodu i scyntygrafię kolana i szyi. Zazwyczaj dostaje sie miesiac zwolnienia z pracy-tydzień starałam się być jednak w odosobnieniu i wyniosłam się z mężem i psem na działkę-ale jak pisałam czuję się ok i codziennie robię sobie 6 km rowerkiem ,żeby wpaść do biblioteki w pobliskim miasteczku i zajrzeć na ulubione forum. Stąd te moje wpisy są z lekkim opóznieniem. Dzisiaj mija tydzien od mojego wyjścia ze szpitala.Kontakt z małym dzieckiem zazwyczaj jest juz bezpieczny po dwóch tygodniach. Ja za tydzień już będę mogła być z dzieckiem. Pozdrawiam serdecznie :))

hejka, Joditko dzięki za podpowiedzi... wczoraj byłam na 2 g spacerze (szybki marsz własciwie) i wszystko było ok dopóki nie wróciłam do domu i pikawa tak szalała, że nie mogłam się połozyć do łóżka bo bałam się, że coś mi pęknie w głowie... :-) :-) jednak życie bez hormonów zaczyna mi doskwierać... Odpoczywaj na działeczce, Ja chyba też sie wyniose gdzieś na działke...hehe...oby było ciepło...bo innego pomysłu nie mam... jeszcze mi napisz czy na wypisie w Zgierzu dostałaś zalecenia ile brać hormonów... Pozdrawiam

Hejka! melduję się po big jodzie. nie było tak źle, choć generalnie boję się szpitali jak diabeł święconej wody :) już w drugiej dobie po jodzie dostałam euthyrox 50 i dziś też 50, a dalej rp na 100mg. za 4 tyg badania hormonów i konsultacja. w razie palpitacji serca mam wytłuszczonym drukiem i podkreślonym napisane nie modyfikować dawki, tylko zażyć 1 dawkę Propranololu, który tez został mi zapisany na receptę. TSH utrzymywać na poziomie 0,1 -0,4. Myślałam, że będzie dużo nadrabiania, a tu cisza...

chciałam jeszcze dodać, że diagnostykę mam po 3 miesiącach, jakoś inaczej niz u Was? w szpitalu :( tzn nie wiem jakie to będą badania. potem za pół roku, a potem za rok. tyreoglobulina poniżej 0,9 :) Słonko ja też po 4 tyg nie majac hormonów tarczycy byłam ledwo żywa, dziwiłam się, że tak szybko się męczę jadąc rowerem. a w szpitalu TSH 120! a pozostałe poniżej normy.

Witam po burzliwym weekendzie Słonko, Ja w karcie wypisowej ze szpitala mam zalecenie,żeby brać euthyrox 200 na czczo.Początkowo miałam obawy,ale zastosowałam się do zaleceń-mierzę ciśnienie,biorę swoje leki i jest ok(odpukać)Jeżdżę .na rowerze,chodzę z psem na spacery,i na leżaczku pod gruszą odrabiam zaległości z literatury :) Od przyszłego poniedziałku wracam do pracy. Wizytę kontrolną w Zgierzu mam na 24.01.13r Boję się tego odstawienia euthyroxu(na miesiąc przed)bo to juz będzie z dużo wyższego pułapu-wcześniej przed odstawieniem brałam 88. Za 2 msc mam zrobić TSH i być może będę mogła zmniejszyć dawkę .No ale tego już się pewnie dowiem od endo.. Alutka 13,Ty byłaś w Gliwicach? Pozdrawiam wszystkich,jak jutro nie będzie burzy ,to też przyjadę,żeby się z wami spotkać.

Hejka, Joditka dzięki... Ja korzystam, że tak się wyraże z życia póki mam siły, uskuteczniam wycieczki rowerowe, chodzę na długie spacery, odwiedzam znajomych do późnych godzin nocnych...dzisiaj odwiedzaliśmy znajomą w szpitalu i musiałam wejść na V piętro to powiem, że odczułam to :-) prawie nie ma mnie w domu, jeszcze się nasiedzę w szpitalu :-) Joditka mieszkasz w jakiej części kraju? Ja jestem z północy z Trójmiasta... Jutro też pryskamy na wycieczkę rowerową bo mąż ma urlop więc trzeba korzystać...pogoda nie upalna i mam nadzieję, że nie będzie deszczowa :-) Miłego dnia jutro życzę!!!

Witam, buuuuu...u nas pada i narazie siedze w domu.... Dziewczyny nie wiecie czy w naszym stanie mozna się opalać? przed jodem po jodzie? oczywiście uważając na blizne....i nie przesadzając...wczoraj znajoma mi mówiła,która pracuje w szpitalu, że absolutnie nie...a teraz sobie przypominam jak Hania80 pisała, że była w Egipcie.... a jak z kapielami w jeziorach i morzach? pytam bo jeżdże z dziećmi nad takie wody i nie lubie tylko siedzieć w cieniu :-( Mam nadzieje, że macie lepszą pogode...

Slonko ja sie opalam caly czass po operacji bylam na solarium tylko\ blizne zaslonilam, przed jodem bylam w egipcie, po jodzie nie unikalam slonca, ogolnie caly czas korzystam z solarium w lato mniej bo wiadomo slonko swieci..wrrr czasami bo dzisiaj to oszalec mozna ...pada i pada.. ogolnie wiadomo ze to szkodliwe jest ale kurna co nie jest... to taka moja mała teoria heh:) pozdrawiam

do morza tez wchodze i do jeziora heh

słonko74 Ja w czerwcu miałam operację , we wrześniu duży jod a w październiku 2 tygodnie w Egipcie. Glejt dostałam od lekarza z CO , w razie gdyby dzwoniły bramki na lotnisku. Całe życie jest szkodliwe i zmierza ku śmierci, więc proponuję być ostrożnym , ale nie popadać w przesadę i czerpać z życia garściami:)

Witam!!!! Łódż i okolice wczoraj były zapłakane deszczem,ale dzisiaj chwilowo słońce jeszcze na bezchmurnym niebie, więc korzystam z okazji i jestem na wypadzie rowerowym.Słonko74 ,ja myślę,że ta koleżanka pielęgniarka ma rację.W ruchu;na spacerze,na rowerze,w półcieniu gdzieś pod drzewem...to i tak nagromadzimy wystarczająco vit D. A morze i jezioro-myślę,że jak już mamy blizny zagojone to nie ma żadnych przeciwskazań.Ja już dzisiaj wieczorkiem wracam do domu-koniec urlopu,ale może,jeśli nie nad morze,to chociaż na basen się wybiorę :)) Pozdrawiam wszystkich.

Hejka Joditko, fajnie, że kończysz kwarantanne... Ja póki co korzystam z roweru, poki mam siły, wczoraj u nas padało ale popołudniu się rozpogodziło i szybko na rower, pojechalismy za miasto daleko i było super...tylko wiało ale deszczu ani kropli :-) mieliśmy małą wywrotkę na rowerach z synem i trochę obiłam tyłek ale na szczęście tylko na tym się skończyło... Kupiłam sobie na blizne maść contratubex i tak mnie swędzi ta rana, że szok...nie wiem czy to oznaka gojenia czy uczulenia :-) Joditko mam pytanie, można miec tel.komórkowy na sali w Zgierzu? Dzisiaj u nas dalej brzydkie chmury, dzisiaj mała wycieczka rowerowa jak dam rade wsiąść na rower :-) ...na ojca działkę podlać szklarnie więc spokojnie... Miłego dnia dziewczyny!

u mnie pada i pada od rana....co za lato... :-(

Słonko to uczelnie, to nie gojenie, odstawiaj i to szybko, kup veradrm bo tańszy od dertamixu czy jakoś tak, to maści silikonowe , drogie ale wydajne ja jeszcze używam plasterków silikonowych, ale dostałam je z Włoch i nie wiem czy tu u nas dostępne nazywają się hansaplast miłego dzionka :) :) :)

Hej,witam Słonko,można mieć telefon i ładować go też jest gdzie. Ja kupiłam bliznasil-tuba kosztuje ok 30 zł,to jest maść z silikonem-smaruję nim bliznę już od 2 tygodni,a jak czasem podrażnię ją sobie apaszką czy kurtką,to smaruję linomagiem i jest ok.Na razie kończę-pozdrawiam

Wróciłam! Ludzie, kto mi podsunął pomysł wyjazdu z 3 małych dzieci:( Chyba sama sobie podsunęłam :D Wróciłam tak wykończona, że nie wiem, jak się nazywam. NIGDY WIĘCEJ!

Iwonka mówiłaś o czwórce dzieciaków ;) ? co zrobiłaś z czwartym :)

Hej Dziewczyny!!! Ponawiam moje zapytanie.... odnośnie diagnostyki w Gliwicach. Ile dni jest się w szpitalu? czy po podaniu jodu można wyjść poza oddział np na kawkę do kawiarni? A jeśli ma się gdzie zatrzymac, np. u rodziny...czy pobyt na oddziale jest konieczny? czy rejestruje się tam jak przy jodowaniu?

Hej;) jak byłam na dużym jodzie w listopadzie, to osoby, które miały mały jod mogły sobie spacerować po szpitalu do woli. Razem ze mną przybyły do szpitala w piątek, od razu w ten sam dzień około 14 dostały mały jod, a w poniedziałek scyntygrafia i do domciu;) Więc spokojnie nie jest źle, a czy można po podaniu jodu pojechać do rodziny, a nie siedzieć w szpitalu, tego nie wiem niestety;/

Iwona to teraz sama wyjezdzaj na urlop nabrac sił na nastepne wspolne wakacje hihihih pozdrawiam