czy jestem ZA GRUBA? :O

Wcale nie jesteś za gruba, no może jakbyś zrzuciła trochę z brzucha i rąk + biodra to byłoby super:)

właśnie chciałabym.. ale to raczej niemożliwe, żeby tylko z brzucha schudnąć:( i te nieszczesne ramiona:O

No to jeśli nie lubisz biegać to może: spacer-min. 30 min dziennie taniec-można w domu się powyginać ;) (na brzuch będzie dobry taniec brzucha-polecam ;) ) i całe mnóstwo przykładów ćwiczeń w internecie w zależności, które partię chciałabyś poprawić

Rower i pływanie - zdecydowanie polecam!

serdecznie dziękuję:) zaraz czegoś poszukam:)

Jak z brzucha to może spróbuj: http://www.6weidera.com/

za_gruba Wcale nie musisz chudnąć jeśli nie chcesz. Mi i tak się podobasz. Może rower?

Na rowerze lubię jeździć:) za to wstyd się przyznać, ale pływać nie potrafię:O ale też tańczyć lubię to dam radę:) Dziękuję Wredniaku Kancie Irytacjo Cukrze 812 i pomarańczkom

No właśnie, jak nie pływanie, to taniec - też dużo wpływa na sylwetkę! Dzięki i życzę powodzenia! :)

Czemu? Bo cale ich zycie to kafeteria a brzuch rosnie przed kompem.Brak ruchu robi swoje.Siedzcie tu jeszcze wiecej spaslaki. :D

nie martw sie mozesz miec nawet 200 kilo ale i tak araby i murzyny na ciebie poleca biala swinko

kafeterianki to grube pasztety Ty jesteś tutaj oczywiście przypadkiem?

akurat na kafeterii rzadko siedzę właściwie to gdzieś 2 tygodnie temu ją odkryłam, ale dzieki za odpowiedź:) Wredniak - nie dziekuje, żeby nie zapeszać:)

AA i może wyznacz sobie jakiś cel? :) Np. waga albo cm w talii ;) Powodzenia i pamiętaj o zdrowiu, żeby nie przekombinować ;)

Ooo:) w sumie to będzie jakaś motywacja przynajmniej:) Dziekuuuje!:)

masz dokładnie moją figurę. nie uważam się za grubą, najwyżej zaokrągloną, często słyszę komplementy o swoich piersiach, nogach, są faceci, którym podoba się takie ciało (mój nigdy nie narzekał). jeśli lubisz siebie, kiedy patrzysz w lustro, to nie ma sensu na siłę się brać za ćwiczenia przez kilka zdjęć ;)

Pasztety sie oburzyly. Gnijcie tu cale dnie ,na pewno "schudniecie".Radze wchodzic tu maksimum raz w tygodniu.:D

Jesteś PIĘKNA!!!! Ponętna...Jeśli dobrze czujesz się ze swoim ciałem to pozostań taka jaka jetses. Teraz juz wyszła moda na bycie chudym. Na wybiegach modelki size+

Tak jak i ja tutaj zaglądam. Raz w tygodniu. Na 7 dni :)

jak ważysz 59kilo to wystarczy że zrzucisz te 9-10kg i jakoś ujędrnisz skórę , na oko to 3 miechy powinno starczyć jak się weźmiesz za siebie od dzisiaj to do wakacji powinnaś te 4-5 kilo zrzucić. Pamiętaj ze prócz diety ważne są aeroby codziennie rób jakieś ćwiczenia ujędrniające brzuch / pośladki itp.

Podszywku zal ci dupe sciska :D Zegnam grubasko:D

Rzeczywiście jesteś tęga i te pare kilo wypadałoby zrzucić, ale bez szaleństw - nie jest to otyłość która wymagałaby radykalnej diety (typu 40 kg do zrzucenia), po prostu więcej ruchu i zmień nawyki zywieniowe - nie słodź napojów i nie pij słodkich gazowanych, pożegnaj się z jasnym chlebkiem i ziemniaczkami, nie podgryzaj niczego wieczorem. Będzie dobrze :)

cudenko;)

te piersssssssssssssi idealne do hiszpana :P

wiesz ja mam 158 i ważę z 56-57kg ale wyglądam całkowicie inaczej. U Ciebie tłuszcz kumuluję się w górnych partiach i dlatego tak potężnie wyglądasz. Nie masz wcięcia. Musisz popracować nad brzuchem i ramionami. Ale gruba nie jesteś. Mimo to dziwi mnie to bo ja wyglądam szczuplej od Ciebie. :O:O:O

to wygladasz chudzej od autorki:D

Właśnie o to chodzi że cyce mam takie same, ale ramiona mam szczupłe i obwód pod biustem zaledwie 60. A na 100% autorka ma więcej. Może to od grubości kości zależy nie wiem.

pokaż bo nie uwierze:D choćby w bluzce:D

zniknęła biedna:D hahahaha:D

nie robię fotek swoim cycą jestem starsza i poważniejsza wiesz :O nie muszę nic nikomu udowadniać. Jak chcesz wiedzieć w biuście mam 98cm :O