Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Malana starcie przegrana

Jestem w ciazy.Boje sie komus powiedziec

Polecane posty

Gość Sylwia_A.
Powiedz rodzicom prawde, o tym jak potraktował Cie chłopak i jego rodzina. Na 100% Ci pomogą. Z tą pracą zrób tak jak tu pisałas, jak sie nie uda popros o wsparcie rodziców. Mieszkanie masz po babci, wiec nie trzeba spłacac żadnych rat itp. Rachunki popłacic, coś na jedzenie. Poproś ich o pomoc. Ja rozumiem że chcesz byc niezależna, ale w tej sytuacji musisz mysleć nie tylko o sobie ale również o dziecku. A na pewno dla niego bedziesz chciała jak najlepiej. Poproś ich o pomoc finansową. Ucz sie póki możesz (niekoniecznie musisz brac dziekanke, możesz poprosic o szybszy termin egzaminów i obrony pracy licencjackiej - dowiedz sie na uczelni czy to możliwie, oczywiście bedziesz musiała podac powód dla którego chcesz wczesniej zdać egazminy, moja koleżanka tak zrobiła, tylko ona nie była w ciąży tylko wyjeżdzała na okres wakacji za granice do pracy). No i poproś rodziców o wsparcie finansowe. Powspierają Cie jakiś czas, obronisz prace, bedziesz miała czas dla dziecka, czas żeby sie uczyć, wszystko ładnie zdasz, obronisz prace i bedziesz mogła rozglądac sie za dobrze platna pracą, a magisterke robić juz zaocznie, albo też jeszcze dziennie ze wsparciem rodziców. Możesz też przenieśc sie na studia wieczorowe. Możesz sobie dorobić zajmując sie czyimś dzieckiem w swoim domu. Poproś rodziców o wsparcie finansowe, na pewno Ci go udziela i Ci pomoga i bedą chcieli jak najlepiej dla Ciebie i jak najlepiej dla swojego wnuczka/wnuczki :) No i na pewno bedą chcieli żebys skończyła studia, jestem pewna że Ci pomogą. Razem dacie rade. I tak jak pisałam, rozumiem że chcesz być niezależna, ale teraz najważniejsze jest małe dziecko. Zresztą to tylko rozwiązanie na około rok czasu maksymalnie na trzy lata. Potem już bedziesz samodzielna, bo studiach znajdziesz lepiej płatna prace i bedziesz mogła sie odwdzieczyć rodzicom w przyszłości w jakis sposób. Jesteście rodziną i w takich chiwlach jak ta powinniście wspierac sie namwzjame, jakikolwiek by ten kontakt miedzy wami nie był. Bedzie wszystko dobrze zobaczysz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malana starcie przegrana
Rodzice i tak mnie pozytywnie zaskoczyli ze sie ucieszyli.Powiem im,ale wiem ze wtedy moj ojciec zniszczy mojego bylego.Niestety milosc jest slepa i nie da sie wymazac tak nagle 3 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malana starcie przegrana
i szczerze nie mam juz sily

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozlane mleko
Malana starcie przegrana, "i szczerze nie mam juz sily" - mierz siły na zamiary, nie zamiary wg sił. Bądź odpowiedzialna, a nie honorowa czy samodzielna. I nie czuj się przegrana jeszcze przed zrobieniem czegokolwiek. I zacznij rozmawiać, nawet (a może przede wszystkim) z ludźmi, którzy mają inne zdanie niż Ty. Bo, jeżeli maja takie samo, to nie są konieczne rozmowy. Nie odkładaj słuchawki, tylko dlatego, że ktoś zaczyna nie tak jak tego oczekujesz. Najważniejszy jest koniec, jak to powiedział pewien klasyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fajna_ona
Moim zdaniem nie masz po co rozmawiac z osoba ktora ci mowi abys usunela ciaze...do takiej osoby twoje argumenty nie dotra a ty tylko sie zdenerwujesz...Dasz rade!!!!!!!!!nie poddawaj sie i walcz bo masz dla kogo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miskaaaa24...............
tez byla w podobnej sytuacji.koles zostawil mnie po 4 latach zwiazku w 3 miesiacu ciazy,ale dalam rade...teraz mam cudownego kubusi i nawet meza:)Dziecko w tak mlodym wieku nic nie przekresla!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×