Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość martulkaa 82

2,5 roku i obgryza paznokcie !!!!!!

Polecane posty

Gość martulkaa 82

tak jak wyzej moj 2,5 roczny syn obgryza paznokcie !!! DLACZEGO?? zawsze gryzl chetnie rozne rzeczy .....gryzyaki, smoczki ale zyby paznokcie :((( upominam go jak tylko to widze ale on za chwile robi to samo czasami nawet nie wie ze go obderwuje takze mysle ze nie robi tego specjalnie...robi to w roznych sytuacjach jak cos oglada bawi sie rece opdaja ....czy wasze dzieci tez tak robia, robily ....przejdzie ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja ciągle pcha palce do buzi ostatnio,a ma 4 lata.Wcześniej nie brała tak wszystkiego do buzi jak teraz.Głównie robi to wtedy jak ogląda bajkę, mnie to do szału doprowadza.Słyszałam coś o takim środku przeciw obgryzaniu paznokci,którym smaruje się paluchy i jest gorzki w smaku więc dzieci nie obgryzają,tylko nie mogę sobie przypomnieć gdzie to kupić i czy dla takich maluchów się nadaje... Jak znajdziesz jakiś cudowny sposób to chętnie go poznam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza87
Mówia, ze jak dziecko obgryza paznokcie to czyms sie denerwuje. Ja obgryzalam jako dziecko, ale nie wiem czy bylo to psychologiczne - raczej nie. Moze obcinaj mu pazurki na króciutko czesto, zeby nie mial co obgryzac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój syn też obgryzał w wieku ok 3 lat, upominałam go a on jeszcze bardziej obgryzał szczególnie jak patrzył na bajki. Trwało dosyć długo za nim przestał, ja zaczęłam dziennie sprawdzać czy nie ma skórki albo zadarcia, podcinałam żeby nie miał czego obgryzać i jakimś cudem zadziałało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yukuthama Miko si
W aptece - tzw "gorzki paluszek" ok 4 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama obgryzam paznokcie a mam 34 lata :( na szczęście jestem manikiurzystką wiec ratuję się tipsami obgryzanie jest na tle nerwowym i żadne specyfiki nie pomogą bo sama testowałam to kiedyś na sobie, warto pogadać z psychologiem żeby sie poradzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to pieknie :(( ale moje dziecko ma normalne dziecinstwo .... dbam o nego, mamy dobra sytuacje finansowa (na nic nie brakuje ) ja jestem w domu zajmuje sie nim , maz pracuje ....kurcze czym on moze sie denerwowac ???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasy może Wam nie brakuje, ale u was w domu panuje nuda, nuda, nuda.... Telewizja działa drażniąco na dziecko, już to udowodniono, tylko my nie chcemy o tym wiedzieć, lepiej udawać głupią. Te same zabawy go nudzą, ma za mało ruchu, biegania, szaleństw, skakania po kałużach i błocie, nie może pewnie pobrudzić się w piaskownicy, bo ma być cudny i czysty, więc potem wraca do domu i nawet nie jest zmęczony. Nuda+TV+te same zabawki+przemęczenie(brak rutyny, jakieś zmiany w grafiku)=obgryzanie paznokci.... I jak najczęściej powinien szaleć na całego z dzieciakami albo tatą! ale pewnie szanowny małżonek wraca z pracy, pobawi się 10 minut i pada na nos ze zmęczenia? Dziecko znalazło sobie samo rozrywkę, pchanie paluchów do buzi razem z bakteriami....Ehhh mamo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×