Przez moja wade wymowy przegralem zycie

Jestem przegrancem :o Nawet przez tel (z mechanikiem) nie potrafie sie porzadnie dogadac :o

opierdziane gacie idz stad juz :o

Nie pojde :o

to chodz do logopedy matole

Zawsze jak mam kiepski humor i zly dzien to puszczam sobie Esmeralde: http://w330.wrzuta.pl/audio/9WSAtuWyALk/esmeralda :)

Regres tez przegral zycie siadzac 24 na dobe na kafe

Jaka to wada? Ja lubie jak facet wymawia niewyraźnie "r":] Gorzej jak sepleni, bo wtedy nic nie rozumiem:/ Znałam 2 takie osoby, dogadanie się z nimi zawsze było stresujące, bo nic nie rozumiałam nawet jak powtarzały 3 razy i głupio mi było prosić o powtórzenie po kilka razy:/