Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

PeaSorela

czy to zdrada ?

Polecane posty

jakie jest wasze zdanie na temat zdrady.Czy jesli jestem z facetem od kilku lat i on ostatnio jakies kilka dni temu nagle zerwal ze mna i umowil sie kilka razy z inna kobieta (daleka znajoma blondzia z duzym cycem ) po prostu mu odbilo ale twierdzi,ze nic nie bylo,ze byli tylko na kawie..czy to zdrada jesli do niczego nie doszlo..bo ja uwazam,ze sam fakt,ze kogos szukal jest zdrada...widzieli sie 3-4 razy ale dzis mi sie przyznal,ze w sumie nudna ta laska i ze nawet nie bylo z nia o czym gadac...wczesniej nic takiego nie robil, czy zaufac takiemu i wybaczyc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alga1231
ja bym pogoniła na zbity pysk jak on taki szybki do szukania innej:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdzichazmiasta
skoro szuka to znajdzie i taką, z którą będzie miał o czym pogadać i nie tylko pogadać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
,,daleka znajoma blondzia z duzym cycem ,,----Wybaczyc Gdy mu się z czarną przytrafi----na drzewo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie to bylo raczej tak,ze sie z nia spotal a po 2 dniach stwierdzil,ze mnie juz nie kocha i nie chce byc ze mna...ale soie wszytko wyjasnialismy i niby nie ejstesmy razem ale gdyby okazal skruche..wybaczyc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kakakakalinka
jesli szukal, znalazl i nic z tego nie bylo to bedzie szukal dalej... jesli odwazyl sie na to, to znaczy ze nic go przy Tobie nie trzyma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne że tak,i następnym razem też i następnym.....i tak stracic szacunek dla samej siebie,zakładac dziwne topiki ....:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z drugiej strony te tak mowilam,ze jak sie kiedys dowiem,ze mnie zdradzi to 5 miut i mnie nie ma...ale znam kilka przypadkow gdzie faceci naprawde sie zmieniali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Noooo a tak po roku wyjśc za niego za mąż i .....założyc topik ,,,MĄŻ MNIE ZDRADZA,, O losie kobiety opamiętajcie się!!!!!! I jeszcze jedno pytanie mam do ciebie autorko;gdybyś to ty postąpiła identycznie jak twój chłoptaś ----jak byłaby jego reakcja??? :-D:-D:-D:-D:-D:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfjnmfyn
osz fak kobieto. pomyśl co bys powiedziała innej babie z takim problemem ? wiej ile sił w nogach a jego kopnij w dupe na koniec :O skąd wiesz do czego doszło byłaś tam? trzymałaś go za rączkę? nie. on juz szuka zastępstwa, to kwestia czasu. odejdź i zostaw sobie honor. chociaz to chyba prowokacja ale inne tez tak mają dziewczyny naprawde. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wybaczyłby.To wiem ...Mnie akurat nie ciagnie do inncyh ale wiem,ze juz duzo mi wybaczyl...innych rzeczy niz zdrada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfjnmfyn
o dobrze ktos wyzej napisał. ciekawe czy on byłby taki wyrozumiały :D z pewnościąąą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja mam tak naprawde.1szy raz ...mieszkamy razem 2 lata..on nie ma zadnch koleanek z ktorymi sie spotyka i nagle cos takiego ...bylam w szoku naprawde mialam zly placzacy weekend ale dzis pogadalismy szczerze o tym co nas boli i tak mle czy wybaczyc czy nie wszytkie tak gadaja,ze nie nie a jak sie same znajda w takiej sytuacji to sie okazuje,ze facet kazdej baby swoje za uszami ma !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfjnmfyn
o i to usprawiedliwianie. hhhoho czerwona lampka sie zapala. za rok będziesz sobie pluła w brodę że nie zwiałaś póki był czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak sie akurat sklada,ze znam ta laske i uwazamz,e ejst nudna mimoza i taka...no nie ma w niej nic ciekawego...a jedynie co moglo mu sie w niej spodobac to duzy cyc.Wiec moge ja ocenic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
swoją drogą -- odpowiadając na Twoj temat - zadaj sobie pytanie : czy naprawde mnie kocha ? skoro zaraz po rozstaniu umowil sie z inną kobietą !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfjnmfyn
to ty bądź tą jedną mądrą silniejszą. ale zrobisz jak będziesz chicła i tak juz wiemy że z nim zostaniesz. i że będziesz potem żałowac, każda z nas to przszła i dlatego własnie z perspektywy czasu wiemy że trzeba było wtedy zostawić, wylac kubeł zimnej wody i nie dac sie zeszmacić byle chujowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie dziwi mnie wcale ,że faceci nie mogą z niektórymi babami wytrzymac....przecież wy same nie wiecie czego chcecie!!!! Nie szanujesz sie a chcesz żeby on to robił?????? No coś tu chyba nie gra:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie chodzi o to,ze nie mozna kogos przestac kochac z dnia na dzien...nie wierze w to....nawet gdy go pytalam powiedzial,ze kocha..tylko,ze ejstesmy tacy rozni od siebie i ze po kilku latach po prostu milosc przygasla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rady prosto spod lady
nie zalezy mu na tobie. inaczej nie zrywalby z toba, zeby probowac z inna. w ogole co to ma byc: zrywac na kilka dni/tygodni, zeby sprawdzic czy wyjdzie mu z inna, a jak nie wyjdzie to powrot. on w ogole cie nie szanuje. ma cie za jakas tymczasowa ostoje. jest z toba z braku laku. jakby mial lepsza opcje, to bylby z ta lepsza opcja. badz pewna ze zrobi ak ponownie. i jesli tym razem lepsza opcja okaze sie naprawde lepsza od ciebie, rzuci cie na stale bez mrugniecia okiem. a to, ze ci wiele wybaczyl moze tez byc oznakiem, ze wisi mu to, co robisz, ze nie przejmuje sie az tak, bo az tak mu nie zalezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znam ta laske i uwazamz,e ejst nudna mimoza i taka.......... A jednak umówił się z ta nudną mimozą a ty ryczałaś w poduchę------------GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Strasznie surowe jestescie a pytanie do tych co aktualnie sa w zwiazku ..czy jestescie na 100% pewne swoich facetów...? bo zycie bywa rozne i to co rzeczywiscie wydaje sie jakims przekonaniem w chwili gdy sie z tym stykamy zachowujem sie zupelnie sprzecznie ze soba.boli mnie to bardzo boli starsznie nie wiem co by bylo dalej gdybym sie o tym nie dowiedziala.Ale dowiedzialam sie po 3 dniach i powiem wam ze on nie chce do mnie wrocic i ja tez znim raczej nie bede. pytam z ciekawosci...po prostu jak wy byscie sie zachowaly ja nie umiem juz z nim byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:-D:-D TAK jestem pewna swojego faceta na 100%,chyba nawet bardziej niz siebie w niektórych sytuacjach:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ci gratuluje czana cholera chyba Ty lubisz zdradzac...a najglosniej krzyczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfjnmfyn
gdybym sie dowiedziałą o zdradzie/ randce sam na sam nie umiałąbym wybaczyć, jestem strasznie dumna , uparta i mściwa. zniszczyłabym tą laskę a jego traktowała jak powietrze, wymazałabym go z rejestru gg, nk i wszystkiego co miałoby z nim zwiazek. tak robie z ludxmi którzy mi mocno podpadną i stracą moje zaufanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wim,ze postapil jak wyrachowany chujj...ale wiecie co ja go nie poznaje cos w niego wstapilo.nie wybacze mu bo sie go brzydze i czuje niesmak straszny...tylko zastanawia mnie skad to sie wzielo...pewnie mu czegos brakowalo albo..po prostu zakochal sie w jej cyckach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×