Dukan faza I

kwasku, mnie tez niewiele spadło, ale to nic -lepsze niewiele niż nic ja postanowiłam się nie ważyć do poniedziałku ,zobaczę wtedy

ja jak zwykle bedesie wazyc w niedziele i mam nadzieje zobaczyc z kilo mniej :D ooooooh nadzieja matka glupich ;)

zdradzę ci sekret-tylko nie mów nikomu!!!!!!!!!!! wczoraj zeżarłam pizzę. ale naprawdę malutką -dziś wskoczyłam o 8 na wagę i nic się nie zmieniło, ciągle 68 więc może to nie jakis grzech niewybaczalny,co ?

eeeeeeeeeeeeee u mnie podczas diety pizza co piatek byla na kolacje :P

więc masz jakiś wyjątkowo podatny na odchudzanie organizm , ale ci dobrze :-)

ale to chyba tylko w poczatkowej fazie odchudzania bo teraz ciezko idzie

bo niezależnie od diety jaką się stosuje,jak masz dużo do zrzucenia to szybko zrzucasz, a jak zostaje już niewiele( relatywnie oczywiście ) to spada wolniej i ciężej się uwolnić słyszałas może o tej turbo diecie? co to w ogóle jest?

nie,nie mam zielonego pojecia o niej Dukana poznalam dzieki mojej mamie,a mam tez dobra,prawdziwa diete ale jej nie stosuje bo czasochlonna. Zreszta ja nigdy nie musialam sie odchudzac,teraz tylko po ciazy musze bo doprowadzilam sie do takiego stanu ze szok (zeby nie bylo "ciazy'" nie obwiniam tylko to ja bylam taka glupia ze zarlam na okraglo ) Chcialabym wygladac tak jak kiedys ale czy mi sie to jeszcze uda?nie wiem....

uda ci się , ja dochodziłam do siebie pół roku po ciąży ,ale bez jakiś drakońskich diet i wróciłam do wagi sprzed. no ,a po 10 latach mi przybyło nie wiadomo skąd 8 kilo i z tym właśnie walczę zaskoczyłaś mnie totalnie , po sposobie pisania nie dałabym ci więcej niż 19 lat. ;-) chyba że nie masz więcej? :-)

wiesz jak sie nie ma na codzien mozliwosci rozmawiania po polsku :( no ale tak juz pisze :D......wlasnie ocenilas mnie jako głąba no mam wiecej niz 19 :P niestety

Witam:) Ja po prostu codziennie wstaję o 6 bo moje dziecię nie ma trybu długośpiącego:) Nie mam wyboru więc ćwiczę pół godzinki. O 7 zaczynam szykowanie się do pracy i na 8 do pracy:) Ja na razie ważę się codziennie bo mam frajdę z tych zmian na wadze choć świadomość tego że to ulotne także.

Jeszcze raz bo mi się coś w stopce pokręciło:)

test

kwasku, nie oceniłam jak głąba tylko osobę młodziutką- a to ogromna różnica------doceń!!!!!!!

Tutaj też cisza :( No to zaczynam od początku sama, jak palec, bez wsparcia, osamotniona, pozostawiona na łasce losu :)

witaj ponownie, jaka cisza? przecież jestem ;-) nie czuj się osamotniona co słychać?

dziewczyny , czemu taka cisza nastała? zaglądam codziennie a tu nikogo- i agiszon się czuje taki osamotniony!!!!! i mnie trochę brakuje innych odchudzaczek...

dziewczyny zajrzyjcie tu i dajcie znak.Przed chwilą zeszłam z wagi- tak się martwiłam ,że nie mogę zejść poniżej 68,a tu dzisiaj buuuuum.67 kocham cię dukanie!!!!!!!

cholera ,znowu z wrażenia zlepiłam wyrazy.co nie umniejsza ważności wiadomości,nie? ;-) jest cudnie

witam was! tak czytam i czytam ale jakos nie umie sie wkrecic... moze ktoras podpowie gdzie znajde dokladny opis tej diety, co i i le jesc itd? z gory dziekuje

w necie jest bardzo dużo przekłamań, ja bym ci radziła kupić książkę.W każdym empiku bez problemu dostaniesz , kosztuje około 40 zł , więc w sumie nie majątek a bez tego dosyć trudno.

Nike dobrze, że jesteś. Gratuluję spadku wagi :) U mnie stoi - już trzeci dzień to samo. Ale nie dam się, bo Dukan pisze, że tak się zdarza. Zwiększę chyba tylko spożycie wody i już.

wiesz Agiszon, mnie stała od piątku, przez cały weekend się nie ważyłam , wlazłam dziś i jest , więc jestem żywym potwierdzeniem , że dukan ma rację - trzeba wziąć tłuszcz na przetrzymanie. a swoją drogą , ty też masz tak ,że nie chce ci się słodyczy? jak to przeczytałam to myślałam ,że bujda jakaś , ale faktycznie tak jest . zupełnie mnie nie ciągnie. Z czym się wcale źle nie czuję oczywiście. jeszcze tylko trzy kilo i poczuję zapas ciemnego chleba. bajka :-)

zapach chleba, oczywiście smak też ;-'

Sczerze mówiąc nie chce mi się słodyczy, to prawda, a jakoś nie zwróciłam na to uwagi. Do chleba mnie nie też nie ciągnie i to wydaje mi się bardziej dziwne niż te słodycze. Spadło mi 400 gram :( Chyba zrobię sobie 10 dni uderzeniówki zamiast planowanych siedmiu. W końcu mogę, bo mam ponad 20kg do zrzucenia. Rany, dopiero jak to napisałam to do mnie dotarło, jaki spaślak jestem ;(

nie łam się ,nie liczy się jaki jesteś spaślak, ale jak cudnie będziesz wyglądać. to jest najważniejsze. ja następne ważenie zrobię w poniedziałek, zobaczymy co wykaże. zauważyłaś , że jako jedyne się coś ostatnio tu odzywamy? dziewczyny pewnie już pochudły i zwiały :-(

Wiem, wiem, wszystko wiem, tylko ja chcę już! Szkoda, że tak się nie da. Zauważyłam, że same zostałyśmy na placu boju, ale myślę, że to wakacje. Po wakacjach wszyscy wrócą z nadwyżką kg to się aż zrobi tłoczno, zobaczysz :)

witam was dziewczyny ;) chyba jednak do was dolacze z powrotem:o jezusie to jest chyba jedyna dieta ktora moze mnie "przekonac" ze kiedys schudne zaczelam diete 1000kcl ale mam dosyc liczenia kalorii, lubie jesc ryby ale jak je jesc skoro 100gmakreli ma ponad 300kcl, wychodzi na to ze moge zjesc tylko 3 male platy na dzien, super opcja ;) na diecie dukana widzialam efekty po jakims tygodniu i chodzilam zadowolona mimo problemow z wyproznianiem sie ale ja chce ja troszke zmodyfikowac, tzn dodac jablko do tego

Na zaparcia - codziennie 3 łyżki otrębów, jak wujek Dukan zalecił. Co do jabłka, chyba nie wolno w I fazie - cukier!

Hej dziewczyny! Dołaczam do Was!! Przytyłam strasznie przez zime, wszystkie ubrania za małe. Tak odkładałam odchudzanie z dnia na dzien ale w końcu dziś sie zebrałam w sobie. To dopiero 1 dzień I fazy, ale juz kiedys zaczelam sie odchudzać według Dukana i rzeczywiście rezultaty sa super bez głodowania. Przerwałam bo sesja i stresy itd... Muszę sie odchudzić przez wakacje