Ciągłe krwawienie..

Może doradzicie cos, może ktos miał podobnie albo podejrzewacie coś? Cokolwiek Okres dostałam dwa dni wczesniej niz zwykle Był normalny dwa dni przerwy i znowu dostałam okres i tak w koło 6 dni okresu , dwa dni przerwy z zółta wydzielina i znowu okres to trwa już 4 tydzien krwawie 4 tydzien z 2 dniowa przerwą byłam na pogotowiu Lekarka Ginekolog- położnik zbadał mnie, zrobił USG i stwierdził jedynie ze mam osłabione jajniki Test na ciąże wyszedł ujemny Zapisał mi duphaston Zarzywałam 5 dni po 2 tabletki jak zalecił lekarz i zznowu to samo Boli mnie brzuch, jajniki, mam wydety brzuch jestem załamana, moja psychika leży czuje sie fatalnie co chwile latam do łazienki od miesiaca nie wiem co robić skoro usg nic nie wykazało to co to może być? :-(

ale po co lekarka mnie badała co znowu mi da jakies tabletki na zatrzymanie które działaja tylko przez czas brania

piszcieeeeee

gin nie pomoże to kafe coś doradzi? nosz kurde daruj. na pogotowiu byłaś to na szybko zbadali. teraz szoruj do gina bo jak się nie poprawia po tabletkach to znaczy że się pogarsza. naprawdę myślisz że jest tu jakaś szamanka co przez łącza TP SA leczy?

nie ma to jak szukac porad medycznych na kafeterii , gratuluje odwagi :)

najerzdzacie-przeciez dziewczyna pyta czy ktos mial podobnie wiec czy moze jej cos podpowiedziec co to moze byc.Na pewno pojdzie znow do lekarza bo przeciez musi wiedziec co sie dzieje

albo zapalneie jajników (wydzielina) albo jakieś problemy hormonalne tak czy siak na pogotowiu kiepsko Cię zdiagnozowali jeśli ciągle biegasz do toalety to znak że możesz mieć też zakażenie bakteryjne pęcherza, bakterie lubią sobie wędrować z pęcherza do pochwy i odwrotnie.... ból sugeruje stan zapany jajników, jelsi nei wyleczysz grożą Ci nawroty a nawet w efekcie bezpłodność, bez antybiotyku się nie obędzie, ubieraj się ciepło, nagrzewaj brzuch termoforem

no i koniecznie szybko do gina

mój rekord 35 dni krwawienia....

zmien gina bo to nie jest normalne

do osoby rany laska ... tak biegam co chwile do łazienki sikać Nie boli mnie nic i nie piecze. Tez sie zastanawiałam nad zapaleniem jajników ale chyba lekarka by mi to powiedziała i widziałaby na usg powiekszone jajniki duphaston to jest antybiotyk? bo brałam to 5 dni i nic jak byłam na wyjezdzie zanim sie to wszystko zaczeło to przepierałam sobie bielizne recznie i ubierałam taka mokra na noc i tak prawie przez 5 dni robilam albo mokre spodnie ubierałam bo nie wyschły to może byc przyczyna zapalenia?

tak układ rozrodczo wydalniczy nie jest przyzwyczajony do takich zimnych niespodzianek radze jednak isc jeszcze na jedna konsultację

ale sie załatwiłam :-(

finał: wylądowałam w szpitalu, prawie wykrwawiłam się na śmierć

ale diagnoza to była zapalenie jajników? co Mówili ci lekarze , co ci dali, jakie były twoje objawy

nie wiem co robić, bo jestem przeziebiona mam temperature, gardło mnie boli i jestem osłabiona bardzo i to krwawienie 4 tydzien i ten ból jajników, brzucha umre tu

uppppppppppppppp

do gina koniecznie, fakt, że tymi mokrymi majtami sobie mogłaś zaszkodzić :O

no mogłam poczekam do poniedziałku jak nie ustapi to pojade

skoro od trzech czy czterech tygodni nie ustepuje to myslisz teraz nagle ustapi? tu nie ma co ryzykowac, idz jutro a najpozniej pojutrze KONIECZNIE!!! przetrzymywanie takich stanow moze sie bardzo zle skonczyc

Ja bym nie polegala na pogotowiu, oni tylko zbywaja pacjentow, na odczepnego cos przepisza, zebys tylko poszla do domu. Ile sie czyta o tym, ze matka z dzieckiem na pogotowie pojechala i zmarlo na drugi dzien, bo na pogotowiu zapisali witaminki? Idz do ginekologa prywatnego, bez czekania. Niech zrobi usg jeszcze raz. Skoro masz wzdety brzuch, to moze krew ci tam zalega. Goraczka to tez niedobry objaw. Nie czekaj do przyszlego tygonia, tylko dzwon od razu po roznych ginach. W ogole jak moglas czekac az 4 tygodnie? Nieck ktos z toba pojedzie, w razie jakbys zemdlala, czy cos. Nie wiadomo, co ci jest i mowisz, ze ci slabo - sama nigdzie nie jedz, zabierz kogos ze soba. No i mokra bielizna sprzyja chorobom, moglas przeziebic pecherz, albo zlapac infekcje.

dopiero co byłam w zeszłym tyg w poniedziałek w szpitalu jutro zadzwonie do tego szpitala jeszcze raz proszac ta lekarke, ona ma moje wyniki badań, niech coś doradzi zobacze co powie na razie mam temperature i jestem osłabiona bo żem przeziebiona jest

ja byłam w szpitalu Rydygier w Krakowie na odziale położniczo-ginekologicznym Pani zbadała mnie normalnie i zrobiła USG , dała skierowanie na badanie krwi pod katem ciąży Kobieta jak dzwoniłam o wynik ciązy mówiła ze w ciazy nie jestem ale że mam cos 2 + nie wiem nie zrozumiałam ja doładnie

tak czy siak raniutko dzwoń tam! i do lekarza!

duphaston nie jest antybiotykiem, w przypadku ciąży ma ją utrzymać, a jak jej nie ma to wywołuje okres. To hormon(pochodne progesteronu-nie wiem czy dobrze napisałam). Czemu nie zadałaś sobie trudu przeczytania ulotki? Powinnaś być zdiagnozowana dokładnie przez ginekologa, na spokojnie, a nie na ostrym dyżurze.

Nie chcę Ci martwić, ale mam tak samo. Tyle tylko, że ja tak krwawię 1,5 roku :( - wpadłam w depresję z tego powodu. Raz krwawienie jest większe, raz mniejsze, raz to "tylko" plamienie. Obeszłam już chyba wszystkich ginekologów w Krakowie i ŻADEN mi nie pomógł! :[ Pojechałam nawet na konsultację do innego miasta i też nic. Robili mi masę badań, w tym markery nowotworowe i ... "wszystko jest w porządku". Nawet hormony mi nie zatrzymują tego świństwa na dłużej niż 4 dni. Jestem wykończona i załamana. Jak lekarz może wypuścić krwawiącą 1,5 !!!! roku pacjentkę mówiąc jej, że jest zdrowa. Raz usłyszałąm nawet: "widać taka jest pani uroda" (!!!) i to od kobiety! Rozumiem Cię doskonale i bardzo współczuję Mam tylko nadzieję, że nie krwawisz obficie. Ja na całe szczęście nie mam mocnych krwawień. Tyle tylko, że trwają one koło 3 tyg. potem jest 2-3 dni przerwy i znów koło 2 tygodni krwawienia, 1 dzień przerwy. Jak się uda długa przerwa- raz to było 6 dni, to później organizm sobie to rekompensuje i krwawię około 5 tygodni- bez przerwy. Pewnie zaraz mi ktoś odpisze słynne idź do lekarza, zgłoś się do szpitala, czy zmień lekarza :) Ale ja powtarzam, że zaliczyłam już wizyty u prawie wszystkich lekarzy w mieście- również tych z klinik i szpitali. Pomijam tylko lekarzy o złej reputacji. :( Ajjjjjj I do tego jeszcze ta depresja się przyplątała i nerwica lękowa- obie rzeczy na tle tego przeklętego krwawienia- no i co? I jeszcze mi doszło leczenie psychiatryczne. :(((( Mam dość

poszukaj na necie, pomailuj z ginekologami, może ktoś coś doradzi?

umrzeeesz :o

Do wieem co czujesz Boże Drogi aż mi słów brak tak długo krwawisz, matko jedyna , nie wiem ale ja bym chyba sobie wycieła wszystko żeby tylko nie krwawić, operacyjnie nie da sie tego zatrzymac u Ciebie? Ja tez mam lekko depresje już bo nie dośc że nie znosze tych dni kiedy jest okres, to jeszcze trwa to 4 tydzien już wcześniej tak nie miałam brzuch mam bardzo wydety i mnie boli, krwawienie jest słabsze nie jest jakies obfite jutro dzwonie do tej lekarki

up