śmierć dziecka

Witam wszystkich serdecznie. Moja siostra pare tygodni temu straciła dziecko. Mianowicie Anetka umarła w łonie matki, moja siostra była w piątym miesiącu ciąży. Sprawa dotyczy polisy ubezpieczeniowej. Wiem ze moze to nie na miejscu się pytać, ale moja mama posiada polise z PZU no i jest tam wyraźnie napisane ze przysługuje jakas tam pomoc finansowa w wyniku smierci nienarodzonego dziecka ( dokładnie 280zł) No i teraz mam pytanko czy chodzi o to gdyby moja mamie umarło dziecko nienarodzone czy przysluguje jej rowniez w tym konkretnym przypadku. próbowałam się z nimi skontaktowac, ale jak widac bezskutecznie.. Czy macie może jakies informacje na ten temat? Bylabym wdzieczna za odpowiedzi

Będą cię zbywać jak zawsze.

to nei są znowu jakies ogromne pieniadze ale teraz w naszej rodzinie kazdy grosz się liczy.. Dałybyśmy wszystko siostrze bo wlasnie ja wywalili z pracy.. ;/ Niedośc ze straciła dziecko to teraz ją zwolnili.. eh chyba naprawde zbliza sie koniec swiata..

?

nie jestem w 100% pewna ale to dotyczy tylko matki a nie babki. niestety jakby twoja siostra była ubezpieczona to wtedy ona dostałaby pieniądze ale babcia nie dostanie, bo wtedy musiałby być zapis o śmierci wnuka a nie dziecka. tak samo jak w przypadku gdyby twoja siostra urodziła żywe dziecko to twoja matka nie dostałaby za to pieniędzy. niestety tak jest.

aha.. Dobrze wiedzieć. W sumie domyślałam sie ze tak własnie będzie ale pytać nie zaszkodzi. teraz wiem że nie mam po co do nich jechac ( do PZU) przynajmniej się nie zbłaźnie.. dziekuje